FONOS x Gibbs: Próżnia
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
FONOS x Gibbs: Próżnia
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Chodź, zabiorę Cię w próżnię (gdzie?), nieważne kolejе losu (co?)
Pływamy w tym samym gównie i niczym nie różnię się od innych osób
Zawsze samеmu jest trudniej, im później dopuścisz serce do głosu
Tym głębiej wbijają się ciernie tak mocno, że wyciągnąć ich już nie sposób
Rzadko kapie łza (co?), bo rzadko myślę o tym
Jakbym miał drugą szansę na to, bym jeszcze raz mógł ominąć kłopoty
Życie jak jeden strzał, wybuchowy jak trotyl
Muza to dla mnie narkotyk, biorę ją wszędzie, w dzień i pod osłoną nocy
Wiem, co to gniew, jak smakuje lęk i zawody na duszy
Jak ogarnia stres, jak kropki, kontury nie pozwalają nawet milimetr dalej się ruszyć
Z każdej strony deszcz i huragan ciągle próbują skutecznie Cię skruszyć
Demonom "cześć", kończę już, wiesz? Zrobiło mi lżej się na duszy
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Mam biec, gdzie piękny świat, sam śpiew
Zabierze strach tam gdzieś, ułożyć plan, gdzie grzech
Z dala od ran, na brzeg, wyrzucić jad, gdy ster
Tracę, odfala kres, z tysiącem plag jest dla mnie jak zły sen
Widziałem nie jedno, a wciąż się czuję jak w próżni
Ciężko odnaleźć sedno, tracimy jedność, gdy bywamy próżni
Łatwo zwodzi nas ciemność, umysły błądzą w iluzji
Prawda dzisiaj jak klejnot, czasem mi ciężko się żyje wśród ludzi
Ten dzień, co może przynieść mi, bracie, prócz spalonych mostów?
To zew, natury, więc musisz na wszystko mieć jakiś sposób
Ja wbrew, wszelkim opiniom, działam dziś sobie, mam spokój
To wiem, że nie ma opcji, bym ufał tu znów byle komu (ah)
Traktat, więzy, kłamstwa, testy
Znów wokoło money talk, oni głowę noszą wyżej, niż Camelot
Karma węszy, prawda, wersy
Rozliczany każdy błąd, nie traktujemy życia jak "Gry o Tron"
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Chodź, zabiorę Cię w próżnię (gdzie?), nieważne kolejе losu (co?)
Pływamy w tym samym gównie i niczym nie różnię się od innych osób
Zawsze samеmu jest trudniej, im później dopuścisz serce do głosu
Tym głębiej wbijają się ciernie tak mocno, że wyciągnąć ich już nie sposób
Rzadko kapie łza (co?), bo rzadko myślę o tym
Jakbym miał drugą szansę na to, bym jeszcze raz mógł ominąć kłopoty
Życie jak jeden strzał, wybuchowy jak trotyl
Muza to dla mnie narkotyk, biorę ją wszędzie, w dzień i pod osłoną nocy
Wiem, co to gniew, jak smakuje lęk i zawody na duszy
Jak ogarnia stres, jak kropki, kontury nie pozwalają nawet milimetr dalej się ruszyć
Z każdej strony deszcz i huragan ciągle próbują skutecznie Cię skruszyć
Demonom "cześć", kończę już, wiesz? Zrobiło mi lżej się na duszy
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Mam biec, gdzie piękny świat, sam śpiew
Zabierze strach tam gdzieś, ułożyć plan, gdzie grzech
Z dala od ran, na brzeg, wyrzucić jad, gdy ster
Tracę, odfala kres, z tysiącem plag jest dla mnie jak zły sen
Widziałem nie jedno, a wciąż się czuję jak w próżni
Ciężko odnaleźć sedno, tracimy jedność, gdy bywamy próżni
Łatwo zwodzi nas ciemność, umysły błądzą w iluzji
Prawda dzisiaj jak klejnot, czasem mi ciężko się żyje wśród ludzi
Ten dzień, co może przynieść mi, bracie, prócz spalonych mostów?
To zew, natury, więc musisz na wszystko mieć jakiś sposób
Ja wbrew, wszelkim opiniom, działam dziś sobie, mam spokój
To wiem, że nie ma opcji, bym ufał tu znów byle komu (ah)
Traktat, więzy, kłamstwa, testy
Znów wokoło money talk, oni głowę noszą wyżej, niż Camelot
Karma węszy, prawda, wersy
Rozliczany każdy błąd, nie traktujemy życia jak "Gry o Tron"
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Nie wiem jak mam pokonać ten żal, znów się zaśmiać i podpalić żar
Coś jak magia tu pękło, a ja zwiedzam nowe piekło i jestem tu sam
Nie wiem, co jeszcze musi się stać, życie jak tester, kiedy kapie łza
Mijam się z sensem, dobijam do dna, dobijam do dna, dobijam do dna
Tłumaczenie piosenki
FONOS x Gibbs: Próżnia
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
FONOS x Gibbs: Próżnia
-
HART
- FONOS x Gibbs
-
Moonwalk (feat. Janusz Chabior)
- FONOS x Gibbs
-
Flauta
- FONOS x Gibbs
-
Suche łzy
- FONOS x Gibbs
-
Fatum
- FONOS x Gibbs
Skomentuj tekst
FONOS x Gibbs: Próżnia
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- fonos próżnia●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Słońce nie przestaje świecić w nocy
- Tomasz Makowiecki
-
Bailando
- Tomasz Makowiecki
-
I co?
- Tomasz Makowiecki
-
Lato w mieście
- Tomasz Makowiecki
-
Wiem, że to nie koniec
- Tomasz Makowiecki
-
Gary Hell
- Tomasz Makowiecki
-
Jadę metrem
- Tomasz Makowiecki
-
follow god
- kukon
-
soft date
- kukon
-
cracow shit
- kukon
Reklama
Tekst piosenki Próżnia - FONOS x Gibbs, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Próżnia - FONOS x Gibbs. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - FONOS x Gibbs.
Komentarze: 0