Grammatik: Moja historia 2
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Grammatik: Moja historia 2
nie mam zamiaru szpącić, niczego udowadniać
to nie jest ten rap, który będą grali w radiach
Jotuze wraca, dla wielu relikt przeszłości
po latach ciszy, dziś w pełnej gotowości
tysiące wersów, które przeszły gdzieś bokiem
gdy w innych realiach wiązałem koniec z końcem
czy przykro?
nie!
musiałem odbić na chwilę
by lepszym wrócić po tym jak raz zbłądziłem
mam świadomość ile czasu już minęło
nie powróci era freeko, oraz gram po swojemu
kartka, którą trzeba znów zapisać
nagrać track i swoje za majkiem wystać
za długo nosiłem wszytki złe emocje w sobie
nie zawsze działałem tak na spokojnie
dziś spełniam marzenia i choć może być różnie
to wolę działać, niż być zawieszonym w próżni
na pewno ktoś spyta po co ten gość wraca
chyba koleżce w kieni hajs się nie zgadza?
trudno nie będę wcale płakać
w tym przypadku ten rap to hobby nie praca
mam swój hype
ale o tym już wiecie
z HV NOON przywitałem was w nowym świecie
mm nadzieje ze zostanę w nim na dłużej
i jeszcze nie raz coś nowego tu wrzuce
nie obchodzi mnie wyścig
szczury niech zostaną w klatkach
autentyk do końca
z nikim nie chce się sprawdzać
dziś rozum wyznacza wciąż nowe granice
a dusza krzyczy, dlatego przerwałem ciszę!
tak jak kiedyś, chcę poczuć smak wolności
i ruszyć w podróż z przekazem szczerym i prostym
może to błahe, ale to jedyna droga
oszukać świat gdzie liczą się metki i loga
nie chce naprawiać świata
nie chce powielać bredni
bawię się słowem
rap bez ściemy, możesz być pewny
robię ten szlak już dawno przetarty
rocznik 78' znów gra w otwarte karty
nie rozmienię się na drobne
nie ma takiej opcji
nie będę tez na siłę dążył do doskonałości
chcę żyć spokojnie i po prostu robić swoje
budzić się codziennie i nie mieć paranoi
zbyt dużo czasu spędziłem na pierdołach
zajmowałem ssie rzeczami o których nie uczą w szkołach
oraz życie sprzedało mi w twarz liścia
w końcu się obudził i znalazł swoja przystań
kiedyś psioczyłem na domowe ognisko
po latach wiem, ze jemy zawdzięczam wszystko
trudno uwierzyć jak szybko to wróciło
czysta grę traktuj jakby jej nie było
błędów wiele, lecz kto ich nie popełnia
ważne że z wiekiem zacząłem je dostrzegać
nie żałuje niczego, nie chce się gniewać
chodź, zapraszam, zanim zdążą prawdę zdeptać
głodny życia, chciałbym ten zegar zatrzymać
każda wolna chwilę, na maksa przezywać
na pełnych obrotach śmigać, być wzorem
dawać przykład, rzadko się mylić
to jest ten czas
to jest to miejsce
gdy znów potrzeba brać sprawy w swoje ręce
choć kręta droga rysuje się przede mną
nie zawrócę z niej, już wiem to na pewno
to nie jest ten rap, który będą grali w radiach
Jotuze wraca, dla wielu relikt przeszłości
po latach ciszy, dziś w pełnej gotowości
tysiące wersów, które przeszły gdzieś bokiem
gdy w innych realiach wiązałem koniec z końcem
czy przykro?
nie!
musiałem odbić na chwilę
by lepszym wrócić po tym jak raz zbłądziłem
mam świadomość ile czasu już minęło
nie powróci era freeko, oraz gram po swojemu
kartka, którą trzeba znów zapisać
nagrać track i swoje za majkiem wystać
za długo nosiłem wszytki złe emocje w sobie
nie zawsze działałem tak na spokojnie
dziś spełniam marzenia i choć może być różnie
to wolę działać, niż być zawieszonym w próżni
na pewno ktoś spyta po co ten gość wraca
chyba koleżce w kieni hajs się nie zgadza?
trudno nie będę wcale płakać
w tym przypadku ten rap to hobby nie praca
mam swój hype
ale o tym już wiecie
z HV NOON przywitałem was w nowym świecie
mm nadzieje ze zostanę w nim na dłużej
i jeszcze nie raz coś nowego tu wrzuce
nie obchodzi mnie wyścig
szczury niech zostaną w klatkach
autentyk do końca
z nikim nie chce się sprawdzać
dziś rozum wyznacza wciąż nowe granice
a dusza krzyczy, dlatego przerwałem ciszę!
tak jak kiedyś, chcę poczuć smak wolności
i ruszyć w podróż z przekazem szczerym i prostym
może to błahe, ale to jedyna droga
oszukać świat gdzie liczą się metki i loga
nie chce naprawiać świata
nie chce powielać bredni
bawię się słowem
rap bez ściemy, możesz być pewny
robię ten szlak już dawno przetarty
rocznik 78' znów gra w otwarte karty
nie rozmienię się na drobne
nie ma takiej opcji
nie będę tez na siłę dążył do doskonałości
chcę żyć spokojnie i po prostu robić swoje
budzić się codziennie i nie mieć paranoi
zbyt dużo czasu spędziłem na pierdołach
zajmowałem ssie rzeczami o których nie uczą w szkołach
oraz życie sprzedało mi w twarz liścia
w końcu się obudził i znalazł swoja przystań
kiedyś psioczyłem na domowe ognisko
po latach wiem, ze jemy zawdzięczam wszystko
trudno uwierzyć jak szybko to wróciło
czysta grę traktuj jakby jej nie było
błędów wiele, lecz kto ich nie popełnia
ważne że z wiekiem zacząłem je dostrzegać
nie żałuje niczego, nie chce się gniewać
chodź, zapraszam, zanim zdążą prawdę zdeptać
głodny życia, chciałbym ten zegar zatrzymać
każda wolna chwilę, na maksa przezywać
na pełnych obrotach śmigać, być wzorem
dawać przykład, rzadko się mylić
to jest ten czas
to jest to miejsce
gdy znów potrzeba brać sprawy w swoje ręce
choć kręta droga rysuje się przede mną
nie zawrócę z niej, już wiem to na pewno
Tłumaczenie piosenki
Grammatik: Moja historia 2
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Inne teksty wykonawcy
Grammatik: Moja historia 2
-
Nie ma czasu pomy
- Grammatik
-
Tak po prostu
- Grammatik
-
Telefony
- Grammatik
-
Nie ma skr
- Grammatik
-
To co w cenie
- Grammatik
Reklama
Skomentuj tekst
Grammatik: Moja historia 2
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Reklama
Twój komentarz może być pierwszy
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Reset (feat. Młody Jimm)
Fabijański
„Idę po ciebie, wiesz? Idę po ciebie, ciii Idę po ciebie! Przychodzę po ciebie Jak wiara po torbę Jak wiara po torbę W oczach z obłędem Z językiem po kołnierz Z językiem po kołnierz Nie patr”
-
Tylko dla Twoich oczu (ft. Avi, Louis Villain, TPS)
Kafar Dixon37
„Zaczynaliśmy od zera Zdarzyło się wygrać i nieraz przegrać Przeszliśmy niejedno tu nieraz To i przejdziemy do sedna Robimy, co trzeba Nie składamy broni, nie składamy zeznań Robimy, co trzeba P”
-
1,5 metra
Fisz Emade Tworzywo
„Blada skóra, podkrążone oczy Zasłaniasz kocem lustra By nie widzieć swej metamorfozy Mi wypadają włosy szybciej niż Zjadam swe nachosy Ser i jalapeno Wyobrażam sobie lepszy światy jak John Lenno”
-
Antarktyda
Arek Kłusowski
„Kruszy się dawny ład Kryzysowe zachody Stałość obraca w pył I topnieją wygody Deja vu sprzyja mi Grawitujący spryt Szybkość światła narasta Koniec świata znienacka Znamy się od tylu lat R”
-
Niedoceniony
Zarzycki
„Ja nie chciałem robić muzy Nie nawet być w podziemiu Nie wiedziałem po co idę Również dlaczego i czemu Miałem zrobić wielkie rzeczy By na spokój znaleźć serum Niepodobny do kolegów Od gimbazy d”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- grammatik - moja historia 2 tekst●
- tekst grammatik moja historia2●
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
POLOWANIE
- Ryfa Ri & Panama
-
Black Velvet
- Barbara Parzeczewska
-
Uzdrowisko (Czołówka serialu)
- Maryla Rodowicz
-
Między słowami
- Magdalena Welc
-
Determinacja
- Graco GNF x Bajorson
-
Bez pożegnania
- Halina Mlynkova
-
White dress
- Lana Del Rey
-
Zodiac (TiW: Mixtape 2)
- TPS, Ziomuś, Dack
-
Modlitwa
- Raisa Misztela
-
Grande Valse Brillante
- Andrzej Nosowski
Reklama
Reklama
Reklama
zakupy
Tekst piosenki Moja historia 2 - Grammatik, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Moja historia 2 - Grammatik. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Grammatik.
Komentarze: 0