Kabaret Lo: Adios muchachos
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Kabaret Lo: Adios muchachos
Czy pamiętasz jak ze mną tańczyłeś walca?
W ramion swych kołysce niosłeś mnie po sali?
Świat cały ruszył z nami do tańca,
W upojnym tym wirze takeśmy się
Splątali, spląsali, splatali, spotniali,
A do tańca nam grała największa orkiestra,
Wodzirej się mylił, lecz wszyscy klaskali,
Dygnitarski walc porwał ciebie i mnie,
A teraz żal doskwiera. Gdzie ty teraz?
Gdzie ty teraz? Gdzie?
Obiecałeś mi na pewno,
Że gdy będę twą królewną,
TV mi będziesz jak talizman i jak fart,
Że walorów masz na kopy,
Że mi rzucisz świat pod stopy,
Że mi pasjans życia złożysz
Z samych dobrych kart!
Obiecałeś szczęścia worek,
Dom z basenem, palto z norek,
Włoskie niebo wtedy mi przychyliłbyś,
Były rauty, meble z "Desy"
Polowania, mercedesy
Jeszcze wczoraj,
Jeszcze wczoraj! A dziś -
Gdzież twe słowa?
Gdzież konkretów pełna mowa?
Gdzie ta twoja ustawa,
Że się zmienić cokolwiek nie ma prawa?
Przegrałam, młode życie swe złamałam,
Dlaczego łgałeś,
Gdy całowałeś mnie wtedy tak?!
Odchodzą chłopcy,
Mocni chłopcy, kwiat puebla,
Którzy mieli u stóp swoich cały świat!
Odchodzą. Inni zaś się pną po szczeblach,
W zależności, z której strony
W danej chwili w tym pueblu wieje wiatr.
Obiecałeś sen na jawie,
Zgodnie z prawem czy bezprawiem,
Wszak był tato, co w tym wszystkim pomóc mógł,
Dotąd nie wiem kim był tato,
Pewnie wziętym akrobatą,
Wszak mówiłeś, że na stołku może wiele sztuk!
Obiecałeś, że mam z głowy
Raj socjalny i bytowy.
Jak swój folwark wszystko to traktował tyś,
Wiem, że było wiele racji
W twoim wzorze demokracji
Jeszcze wczoraj,
Jeszcze wczoraj! A dziś -
Gdzież twe słowa?
Gdzie ministerialna głowa?
Pewność gdzie, że w tej dobie
Jak się zmieni na gorsze, to nie tobie?
Przegrałeś! Młode życie mi złamałeś!
Lecz czego łgałeś,
Gdy całowałeś mnie wtedy tak?
Odszedłeś, jako to ptaszę ulotne,
I świat mi zamknąłeś na skoble, na kraty,
Na rzęsach mam ślady wilgotne
A w sercu cierń długi, krzywy i sękaty!
Kwadrą mi byłeś i nowiem nie powiem,
Jak opoka mi byłeś, jak słonko, jak daszek,
Daj czego ci nie ubędzie już nie powiem,
Bo głos mój nie wzleci jak,
z przeproszeniem, ptaszek.
I myśli mam całe w żałobie po tobie,
Czyszczę portret twój szmatką o świcie,
I dumam z kim teraz ja sobie zrobię
To długie, ciekawe życie?
Odchodzą chłopcy, odchodzą chłopcy,
Mocni chłopcy, kwiat puebla...
Adios muchachos!!!
W ramion swych kołysce niosłeś mnie po sali?
Świat cały ruszył z nami do tańca,
W upojnym tym wirze takeśmy się
Splątali, spląsali, splatali, spotniali,
A do tańca nam grała największa orkiestra,
Wodzirej się mylił, lecz wszyscy klaskali,
Dygnitarski walc porwał ciebie i mnie,
A teraz żal doskwiera. Gdzie ty teraz?
Gdzie ty teraz? Gdzie?
Obiecałeś mi na pewno,
Że gdy będę twą królewną,
TV mi będziesz jak talizman i jak fart,
Że walorów masz na kopy,
Że mi rzucisz świat pod stopy,
Że mi pasjans życia złożysz
Z samych dobrych kart!
Obiecałeś szczęścia worek,
Dom z basenem, palto z norek,
Włoskie niebo wtedy mi przychyliłbyś,
Były rauty, meble z "Desy"
Polowania, mercedesy
Jeszcze wczoraj,
Jeszcze wczoraj! A dziś -
Gdzież twe słowa?
Gdzież konkretów pełna mowa?
Gdzie ta twoja ustawa,
Że się zmienić cokolwiek nie ma prawa?
Przegrałam, młode życie swe złamałam,
Dlaczego łgałeś,
Gdy całowałeś mnie wtedy tak?!
Odchodzą chłopcy,
Mocni chłopcy, kwiat puebla,
Którzy mieli u stóp swoich cały świat!
Odchodzą. Inni zaś się pną po szczeblach,
W zależności, z której strony
W danej chwili w tym pueblu wieje wiatr.
Obiecałeś sen na jawie,
Zgodnie z prawem czy bezprawiem,
Wszak był tato, co w tym wszystkim pomóc mógł,
Dotąd nie wiem kim był tato,
Pewnie wziętym akrobatą,
Wszak mówiłeś, że na stołku może wiele sztuk!
Obiecałeś, że mam z głowy
Raj socjalny i bytowy.
Jak swój folwark wszystko to traktował tyś,
Wiem, że było wiele racji
W twoim wzorze demokracji
Jeszcze wczoraj,
Jeszcze wczoraj! A dziś -
Gdzież twe słowa?
Gdzie ministerialna głowa?
Pewność gdzie, że w tej dobie
Jak się zmieni na gorsze, to nie tobie?
Przegrałeś! Młode życie mi złamałeś!
Lecz czego łgałeś,
Gdy całowałeś mnie wtedy tak?
Odszedłeś, jako to ptaszę ulotne,
I świat mi zamknąłeś na skoble, na kraty,
Na rzęsach mam ślady wilgotne
A w sercu cierń długi, krzywy i sękaty!
Kwadrą mi byłeś i nowiem nie powiem,
Jak opoka mi byłeś, jak słonko, jak daszek,
Daj czego ci nie ubędzie już nie powiem,
Bo głos mój nie wzleci jak,
z przeproszeniem, ptaszek.
I myśli mam całe w żałobie po tobie,
Czyszczę portret twój szmatką o świcie,
I dumam z kim teraz ja sobie zrobię
To długie, ciekawe życie?
Odchodzą chłopcy, odchodzą chłopcy,
Mocni chłopcy, kwiat puebla...
Adios muchachos!!!
Tłumaczenie piosenki
Kabaret Lo: Adios muchachos
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kabaret Lo: Adios muchachos
-
Tango dla terenowego
- Kabaret Lo
-
Trudna kwesta niespodziewanej kwesty
- Kabaret Lo
-
Ballada o nowych bogach
- Kabaret Lo
-
Ballada o s
- Kabaret Lo
-
Trzeba wy
- Kabaret Lo
Skomentuj tekst
Kabaret Lo: Adios muchachos
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- tekst polski do adios muchachos●
- adios muchachos tłumaczenie●
- teksty piosenek adios muchachos●
- piosenka adijos muczaczos●
- adios muchachos tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Co się dzieje, oszaleję | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Małgorzata Siemieniec
-
Angels | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Wojciech Strzelecki
-
Rysunek na szkle | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Mariusz Szperka
-
Georgia on My Mind | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Piotr Herdzina
-
Libertà | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Barbara Szymańska
-
How Can You Mend a Broken Heart | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Jerzy Drąg
-
She | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Eduard Ruitenbach
-
When I Fall in Love | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Róża Frąckiewicz
-
Wehikuł czasu | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 5
- Stanisław Zieliński
-
Wskazówka
- Stacja B.
Reklama
Tekst piosenki Adios muchachos - Kabaret Lo, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Adios muchachos - Kabaret Lo. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kabaret Lo.
Komentarze: 0