Kaliber 44: Historia
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Kaliber 44: Historia
1. [AbradAb]
To nie kolejny numer o tym, że jest luzik
I że zbyt wygodnie mi się leży, żeby wyjść na ludzi.
Ani nie o tym, że jest piątek i nie idę jutro do roboty,
Bo pewnie gram koncert.
Ani, że lubię dziewczyny, bo choć istotnie tak jest,
Dwie córki to niezły wynik.
Ani, że popijam browar, no bo kiedy go popijam,
To mi trudno jest rapować.
To nie wspomnienia są z domówek, takich pełnych używek,
Ja używam tylko [?].
Ani nie z ostatniego grilla,
Wtedy urwał mi się, a lawina była tego tira.
Nie będzie też o kasce,
O pieniądzach się nie mówi między gentelmenelami.
O samochodach to tym bardziej,
Tutaj jeździ autobusem tylko prawdziwy twardziel.
I o miłości też nie będzie,
Choć wiedz, że serce to mój ulubiony mięsień.
Nie będę też się o nic spinał,
Kręcę całkowicie pozytywny klimat.
My tu sobie gadu-gadu, a refren zbliża się
I trzeba spieprzać dziadu.
I tak już trochę przeciągałem.
[Gutek]
O czym piszesz zwrotkę dAb?
[AbradAb]
Ha... Zapomniałem.
[Ref.: Gutek]
Nie musisz wierzyć mi na słowo
Sam to sprawdź!
Co czujesz kiedy ruszasz tą drogą,
Której końca brak czy strach.
Czy może raczej rodzaj euforii, której uwolni mnie.
Przylepić szczęście wreszcie pozwoli, do historii twej.
2. [Joka]
Podpaliłem kontynent, zatopiłem nie te wyspy,
Po to by znaleźć koniczynę #krzak_czterolistny
Delektować się słodkim winem kalifornijskim,
I nadać szczęści imię, z moim nazwiskiem.
Strach zostawiłem w tyle i nie [?]
Ruszyłem na spacer po linie nad blokowiskiem.
A życie nie jest lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest zupełnie inne!
Z moim stażem na scenie,
Tatuażem na nadgarstku,
Wtopiony w otoczenie ośmiu milionów mieszkańców,
Patrzyłem jak codziennie nowi, na linii startu,
Stawiają się gotowi do wyścigów hartów.
Co ty robisz?
Cały chodnik chodzi jak w zegarku,
Ja to czasem lubię robić za tłum.
Nie obchodzi mnie wtedy, którędy i kiedy,
Żadne konkrety, żadnej kawy, ławy, kart na stół.
I tak zaczynam dzień pierwszy, mojego życia reszty,
Której jak butelki, w górę, w dół.
Autor i bohater tej opowieści, której końca brak,
Jestem tu.
[Ref.: Gutek]
Nie musisz wierzyć mi na słowo
Sam to sprawdź!
Co czujesz kiedy ruszasz tą drogą,
Której końca brak czy strach.
Czy może raczej rodzaj euforii, której uwolni mnie.
Przylepić szczęście wreszcie pozwoli, do historii twej.
To nie kolejny numer o tym, że jest luzik
I że zbyt wygodnie mi się leży, żeby wyjść na ludzi.
Ani nie o tym, że jest piątek i nie idę jutro do roboty,
Bo pewnie gram koncert.
Ani, że lubię dziewczyny, bo choć istotnie tak jest,
Dwie córki to niezły wynik.
Ani, że popijam browar, no bo kiedy go popijam,
To mi trudno jest rapować.
To nie wspomnienia są z domówek, takich pełnych używek,
Ja używam tylko [?].
Ani nie z ostatniego grilla,
Wtedy urwał mi się, a lawina była tego tira.
Nie będzie też o kasce,
O pieniądzach się nie mówi między gentelmenelami.
O samochodach to tym bardziej,
Tutaj jeździ autobusem tylko prawdziwy twardziel.
I o miłości też nie będzie,
Choć wiedz, że serce to mój ulubiony mięsień.
Nie będę też się o nic spinał,
Kręcę całkowicie pozytywny klimat.
My tu sobie gadu-gadu, a refren zbliża się
I trzeba spieprzać dziadu.
I tak już trochę przeciągałem.
[Gutek]
O czym piszesz zwrotkę dAb?
[AbradAb]
Ha... Zapomniałem.
[Ref.: Gutek]
Nie musisz wierzyć mi na słowo
Sam to sprawdź!
Co czujesz kiedy ruszasz tą drogą,
Której końca brak czy strach.
Czy może raczej rodzaj euforii, której uwolni mnie.
Przylepić szczęście wreszcie pozwoli, do historii twej.
2. [Joka]
Podpaliłem kontynent, zatopiłem nie te wyspy,
Po to by znaleźć koniczynę #krzak_czterolistny
Delektować się słodkim winem kalifornijskim,
I nadać szczęści imię, z moim nazwiskiem.
Strach zostawiłem w tyle i nie [?]
Ruszyłem na spacer po linie nad blokowiskiem.
A życie nie jest lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest zupełnie inne!
Z moim stażem na scenie,
Tatuażem na nadgarstku,
Wtopiony w otoczenie ośmiu milionów mieszkańców,
Patrzyłem jak codziennie nowi, na linii startu,
Stawiają się gotowi do wyścigów hartów.
Co ty robisz?
Cały chodnik chodzi jak w zegarku,
Ja to czasem lubię robić za tłum.
Nie obchodzi mnie wtedy, którędy i kiedy,
Żadne konkrety, żadnej kawy, ławy, kart na stół.
I tak zaczynam dzień pierwszy, mojego życia reszty,
Której jak butelki, w górę, w dół.
Autor i bohater tej opowieści, której końca brak,
Jestem tu.
[Ref.: Gutek]
Nie musisz wierzyć mi na słowo
Sam to sprawdź!
Co czujesz kiedy ruszasz tą drogą,
Której końca brak czy strach.
Czy może raczej rodzaj euforii, której uwolni mnie.
Przylepić szczęście wreszcie pozwoli, do historii twej.
Tłumaczenie piosenki
Kaliber 44: Historia
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kaliber 44: Historia
-
Boogie Skit
- Kaliber 44
-
Superstary
- Kaliber 44
-
Kung Fu
- Kaliber 44
-
Goń
- Kaliber 44
-
Bounce skit
- Kaliber 44
Skomentuj tekst
Kaliber 44: Historia
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
on używa tylko nówek
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- kaliber 44 historia tekst●
- y to nie bedzie kolejna piosenka o a tu juz sie zbliza refren●
- kaliber 44 historia●
- bo pewnie koncert abradab●
- nie musisz wierzyc na slowo●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
TCHAIKOVSKY
- LITTLE BIG
-
Nada Es Para Siempre - feat. Santa Fe Klan
- Danna
-
Adored
- Paris Hilton
-
Right On Time
- Kate Hudson
-
TU CON CHI FAI L'AMORE
- The Kolors
-
No Speak No Slave - feat. The Black Crowes
- Jimmy Page
-
Nie ma dla nas miejsca
- SHHIEDA
-
The Echo
- Clödie
-
Ni me Conozco
- Rauw Alejandro
-
DOLCE
- Cazzu
Reklama
Tekst piosenki Historia - Kaliber 44, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Historia - Kaliber 44. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kaliber 44.
Komentarze: 1
Sortuj