Łona: Artysto drogi II
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Łona: Artysto drogi II
On ledwo żyje, schowany gdzieś w szafy Twej czeluściach
I od lat nie ruszany rozpaczliwie łzami chlusta
Jego koledzy robię karierę tylko patrz ja
A on co? Pierdolona wegetacja
I myśli: po to się chowałem po obrzeżach
Żeby teraz na starość mnie nikt nie wyrezał
Nie chce mnie choć mam więcej funku niż Pan Kleks
Życie jest ciężkie, kiedy jest się dobrym samplem
A ty go mijasz, dla jego kolegów, którzy przyjaźń
Rozmienili żeby skrzydła porozwijać
Te same dźwięki ktoś inaczej po nazywał
Chociaż to wszystko i tak muzyczna recydywa
Znajomi po fachu wiodą siódme (?) życie swoją drogą
Za każdym razem okrzyknięci kiczem uwierz w to bo
Najbardziej znani, wciąż eksploatowani
A nasz biedny sampelek zalany łzami
Więc rezaj go rezaj
Wytnij, potnij, świeży, sprawny i wciąż bezrobotny
Leży pośród innych lecz ty
Zamiast niego wolisz tamte
Życie jest ciężkie kiedy jest się dobrym samplem x2
On jest dobry ma styl i werwę
Lecz zamiast niego słyszę wciąż
Chujnię jakąś z połamanym werblem
Ze stopą cięższą niż ciężki los nasz
Dobry sampel, słysząc to wszystko
Wpada w czarną rozpacz
Nos ma mokry od łez, przed oczami robi mu się ciemno
Do tego cierpi na bezsenność
Żeby pospać trzeba mieć jakiś asumpt
A jego koszmar dręczy od jakiegoś czasu
W którym ktoś go bierze, obrabia i na Boga
Robi rap o bounceujących pierogach
Więc trwoga go ogarnia
Nie ma się co dziwić jak to dziesięć razy dziennie
Leci na polskim MTV
Nasz sampel przerażony
Budzi się z krzykiem i z nadzieją
Że ktoś wreszcie zrobi z niego muzykę
Ktoś go odnajdzie wśród przesterów i sprzężeń (?)
Więc producencie wstydź się i
Rezaj go rezaj
Wytnij, potnij, świeży, sprawny i wciąż bezrobotny
Leży pośród innych lecz ty
Zamiast niego wolisz tamte
Życie jest ciężkie kiedy jest się dobrym samplem x2
I od lat nie ruszany rozpaczliwie łzami chlusta
Jego koledzy robię karierę tylko patrz ja
A on co? Pierdolona wegetacja
I myśli: po to się chowałem po obrzeżach
Żeby teraz na starość mnie nikt nie wyrezał
Nie chce mnie choć mam więcej funku niż Pan Kleks
Życie jest ciężkie, kiedy jest się dobrym samplem
A ty go mijasz, dla jego kolegów, którzy przyjaźń
Rozmienili żeby skrzydła porozwijać
Te same dźwięki ktoś inaczej po nazywał
Chociaż to wszystko i tak muzyczna recydywa
Znajomi po fachu wiodą siódme (?) życie swoją drogą
Za każdym razem okrzyknięci kiczem uwierz w to bo
Najbardziej znani, wciąż eksploatowani
A nasz biedny sampelek zalany łzami
Więc rezaj go rezaj
Wytnij, potnij, świeży, sprawny i wciąż bezrobotny
Leży pośród innych lecz ty
Zamiast niego wolisz tamte
Życie jest ciężkie kiedy jest się dobrym samplem x2
On jest dobry ma styl i werwę
Lecz zamiast niego słyszę wciąż
Chujnię jakąś z połamanym werblem
Ze stopą cięższą niż ciężki los nasz
Dobry sampel, słysząc to wszystko
Wpada w czarną rozpacz
Nos ma mokry od łez, przed oczami robi mu się ciemno
Do tego cierpi na bezsenność
Żeby pospać trzeba mieć jakiś asumpt
A jego koszmar dręczy od jakiegoś czasu
W którym ktoś go bierze, obrabia i na Boga
Robi rap o bounceujących pierogach
Więc trwoga go ogarnia
Nie ma się co dziwić jak to dziesięć razy dziennie
Leci na polskim MTV
Nasz sampel przerażony
Budzi się z krzykiem i z nadzieją
Że ktoś wreszcie zrobi z niego muzykę
Ktoś go odnajdzie wśród przesterów i sprzężeń (?)
Więc producencie wstydź się i
Rezaj go rezaj
Wytnij, potnij, świeży, sprawny i wciąż bezrobotny
Leży pośród innych lecz ty
Zamiast niego wolisz tamte
Życie jest ciężkie kiedy jest się dobrym samplem x2
Tłumaczenie piosenki
Łona: Artysto drogi II
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Łona: Artysto drogi II
-
Miej wątpliwość
- Łona
-
Panie Mahmudzie
- Łona
-
Raperzy są Niedobrzy
- Łona
-
hot16challenge
- Łona
-
Rozmowa z Bogiem
- Łona
Skomentuj tekst
Łona: Artysto drogi II
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- rezaj go●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Absolutnie
- Sexbomba
-
Nie umrzemy młodo - feat. Krzysztof Zalewski
- Jacko Brango
-
K + K
- Bonaventura
-
Dwoje ludzieńków (B. Leśmian) - feat. Sobel
- Sanah
-
End of the World
- Miley Cyrus
-
LVCIFERAEON
- Behemoth
-
Serce na beton
- Okekel
-
Puk puk puk - feat. Czesław Mozil
- Greg Strangler
-
cool
- Michael Clifford
-
Prelude
- Miley Cyrus
Reklama
Tekst piosenki Artysto drogi II - Łona, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Artysto drogi II - Łona. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Łona.
Komentarze: 0