Megan Thee Stallion: Mustard & Mayonaise

[Chorus]
Och, jestem gorącą dziewczynom, ale te czarnuchy myślą, że jestem chłodna
Imprezowałam całą noc, potem obudziłam się i poszłam do szkoły
Prawdziwa zła suka, wyglądam dobrze w garniturze
Mały tyłek modelki ale ten skurwysyn rusza

[Verse 1]
Nie ma takiej rzeczy którą możesz wymienić i którą chcę, ale nie mogę jej kupić
Twój czarnuch dał mi oral i potem skreślam to z listy
Sprawię, żeby poczuł się jakby był moim facetem, ale on wie, że jest zwykłym trikiem
On płaci to czesne a ja nigdy nie pozwalam mu zaruchać
Daję czarnuchom gęsią skórkę, seksowna jak Pamela Grier
Zarozumiała, zostaję przed lustrem (Cholera) Wycieram te wszystkie kurwy jakby były smugami
Podjeżdżam z Kel w Benzie, tatuś twojego dziecka wsiada
On chce ją jeszcze raz polizać, rozpieszcza mnie jakbym była małym dzieckiem
Majtki i futro, podjeżdżam z szoferem
W środku masło orzechowe jakbym ujeżdżała deser
Preferuję lizanie cipki od seksu, kasa zamiast czeków
Jeżeli suka zrozumie mnie źle, dostanie autokorektę
Nie ślizgam się ale moje flow jest mokre
Jeżeli uśpi mnie w łóżku to jest aresztowany
Zamknęłam cię, teraz te usta są moje, zmieniłam go w mima
Nie mówił przez minutę bo jego język jest zajęty

[Verse 2]
Spojrzałam na telefon i pieniądze właśnie do mnie napisały
Obiad z osobą która ma wszystko czego ja potrzebuję, nie jestem głodna, poprawiam się
Ledwo mówi po angielsku ale wiem, że mnie rozumie
Podaje mi pieniądze bo wie, że to mnie cieszy
Jestem wymarzoną dziewczyną, ale nie śpiewam
Usłyszałam, że dostał tę robotę więc dałam go na spotkanie
Mówi, że liże jedynie swoje dziewczyny, próbuje mnie rozzłościć
Ale to ja go wypatrzyłam więc wiem, że będzie ze mnie pić

[Chorus]
Och, jestem gorącą dziewczynom, ale te czarnuchy myślą, że jestem chłodna
Imprezowałam całą noc, potem obudziłam się i poszłam do szkoły
Prawdziwa zła suka, wyglądam dobrze w garniturze
Mały tyłek modelki ale ten skurwysyn rusza

[Verse 3]
Mam więcej spraw w twoich ustach niż dentysta
Jestem najbardziej zajebistą suką chodzącą po kampusie
Jakiś zmęczony czarnuch na linii, ,,Przepuście połączenie"
Mam mieszkanie ale wolę robić to w moim pokoju w akademiku
Włosy do tyłu, bez biustonosza w marynarce
Daję znać czarnuchowi że mało pieniędzy nie zachwyca mnie
Jeżeli nie mówisz o numerach to pożegnam się z tobą później
Bo wchodzę w kasę, kochanie, nie chce mi się leżeć

[Verse 4]
Suko, jesteś luzerką, ja jestem wygraną
Proszę, możesz sobie z powrotem wziąć swojego faceta
On wie, że Thee Stallion jest dziesiątką, mam kaca na lekcji
Mój profesor myśli, że jestem zajebista więc zaliczy mi
Słyszałam, że z ciebie dziwak, próbuję zobaczyć czy to prawda
Słyszałeś, że ja sobie pogrywam, co ma to z tobą wspólnego?
Próbuję się dowiedzieć o co z tym chodzi, kochanie, jeżeli to nic złego (Daj mi znać)
Przestań udawać początkującego, wiem, że wiesz co masz robić

[Chorus]
Och, jestem gorącą dziewczynom, ale te czarnuchy myślą, że jestem chłodna
Imprezowałam całą noc, potem obudziłam się i poszłam do szkoły
Prawdziwa zła suka, wyglądam dobrze w garniturze
Mały tyłek modelki ale ten skurwysyn rusza