młody nykiel: czarna melancholia

ktory wszystkiego sie boi i zaczesto placze
ze przeciez niema patoli ale narzeka tu stale
niewiesz co sie dzialo w domu niewiesz co sie dzieje takze
kuzyn przestal mi oddychac gdy mial kurwa lat 12

w ostatnim czasie sam nie szanowalem zdrowia
bo latałem po melanżach, później latałem po sorach
czasem wstyd mi za to wszystko nie miało to tak wygladac
w grudniu dopadla nerwica dzis na lekach a nie prochach
chcialem serio tylko kochac, jak najmocniej kochac
nigdy mnie nie nauczono sam sie ucze oddac co mam
doceniam cie mala bardzo gdy zobaczysz moj stach w oczach
nic sie nie bój prosze ciebie, staram sie przeszłosc pokonac
a tamci płaczą że za mało mają lajków , że za mało obserwacji
że za mało serc jest w komach. kiedy siedze rozjebany no bo mi zabrało zioma
kiedy gdzieś dzieci na świecie nie mają co jesc w tych domach
kochanie czy to ma ostatnia szansa tamte wciaz chciały sie piepszyc
gdy potrzebowalem wsparcia, gdy potrzebowalem serca jebanego spokoju
chcialem tylko zaznac tego czego nie zaznalem w domu

nie jeden miał złego ojca nie jeden już niema taty
wielu wie co to patola wielu wie co to znaczą hajsy
życie kurwa od wypłaty do jebanej wypłaty
pierdole tych ludzi którzy nie szanują dobrej matki
walczyłem w sądzie o pieniadze, byłem przesladowany
lecz wsumie to nie istotne, powiedz co taki dzieciak
szczerze mial miec wtedy w glowie dzisiaj stoje na klatuwie
obok mnie znow jara ziomek, obok znow mnie bierze ziomek
obok mnie znow hleje ziomek, obok mnie znow niema ziomka
a przeciez bylo nas dwoje ale drogi sie rozeszly odkad
typo wybral sciezki, boli mnie to w kurwe bracie mam nadzieje
ze polepszy, nie ciesza mnie wyswietlenia chociaz tak pisze na insta
nie zebym was nie szanowal ale brak mi uczuc wybacz zamiast serio
sie zapytac czy biore cos czy tankuje zapytaj mnie o spotkanie zapytaj
mnie jak sie czuje