Molesta Ewenement: Tu jest tak

Ref.: Tu, tu jest tak, jest tu, czytaj wstecz,
AWW wita,
Na tych osiedlach, podwórkach, ulicach,
Na tych osiedlach, podwórkach, ulicach. /x2
I. Tu jest tak,
Ten rap rządzi na podwórkach,
Znają wersy nawet Ci co piją pod ogórka,
Jeden król kasyna rzucał stówe za drina,
Dziś pod sklepem mówi: "Ej, dorzuć coś do krina".
Inny handlował, zbierał hajs na detoks brata,
Dziś matka z renty spłaca adwokata,
Tamten po detoksie nie mógł się ogarnąć,
Więc handluje, żeby pomóc matce i ćpać za darmo.
Tu jest tak,
Wielu deklaruje przyjaźń,
Lecz do rzeczywistości to ma się nijak,
Bo gdy przychodzi kryzys i trzeba pomóc, to siedzą w domu,
I nie odbierają telefonów.
Masz tu kluby do których z regóły nie wejdziesz,
Chyba, że Ci selekcjoner okaże miłosierdzie,
Zostaw za drzwiami wrażliwość, intelekt,
One lubią melanż z pełnym portfelem.
Tu jest tak,
W tych klubach walą kokę z torby,
A na ulicy, gdy głodny prosi o trochę drobnych,
Mówią: "Weź się do pracy" w tonacji jakby był kumplem,
Sami nie byli w niej przez sekunde.
Ref.: Tu, tu jest tak, jest tu, czytaj wstecz,
AWW witam,
Na tych osiedlach, podwórkach, ulicach,
Na tych osiedlach, podwórkach, ulicach. /x2
II. Tu jest tak,
Gdy to miasto już śpi,
Ktoś oddaje znów pasek i sznurówki,
Pej puszki zbiera, uczucie pustki,
Chciał wsiąść do autobusu, ale szofer go nie wpuścił.
Nocą studentki zarabiają na czesne,
Mówią: "Nie ma to nic wspólnego z seksem",
Mówią tak starym i chuj wie komu jeszcze,
Żadna nie chce by poznali ten sekret.
Tu jest tak, nie tylko na Kabatach,
Drogie osiedla odcięte od świata,
Podwórko, krata, jeszcze raz krata,
Co druga fura tam na obcych blachach.
Tu ludzi mnóstwo ma na sercu pancarz,
Jak siedemnastka po drugiej skrobance,
Tak bez sumieniom młoda, zimna suka,
Kłopotu już nie ma, są nowe kolczyki w uszach,
Typom po dragach bije szajba na maksa,
Spłacają długi, biorą arbajt na saksach,
Albo paragraf 210,
Tu jest tak, tak tu jest w tym mieście.
Ref.: Tu, tu jest tak, jest tu, czytaj wstecz,
AWW witam,
Na tych osiedlach, podwórkach, ulicach,
Na tych osiedlach, podwórkach, ulicach. /x4