OP: Pogrzeb wspomnie

Urządzę pogrzeb wspomnień i zaproszę Cię na niego
Ty byłeś moim światłem dziś jesteś tylko kolegą
Ty byłeś dla mnie wszystkim lecz ja już nie chce tego
Oszukać się nie umiem, nie chcę niczego złego
Lecz ja Ciebie kochałam pomimo wielu zdarzeń
Nie chciałam Cię pozbawić twoich gówniarskich marzeń
Bo byłeś moim życiem, które się skończyło
Zamknęło wielka księgę i nigdy nie wróciło
Ten pogrzeb będzie krótki lecz pełen słonych łez
Ja nie umiem wydusić nic prócz słowa cześć
Ty musisz mnie zrozumieć ja nie szukałam wrażeń
Dowodem było serce pełne najskrytszych marzeń
Nie wrócisz do mnie kotku i zginie tamten świat
Wiem ze już mnie nie kochasz nie musisz mówić tak
Nie wrócisz do mnie kotku i zginie tamten świat
Wiem ze już mnie nie kochasz nie musisz mówić tak
Urządzę pogrzeb wspomnień i zaproszę Cię na niego
Ty byłaś moja miłością dziś mówisz cześć kolego
Jeżeli masz innego to muszę to zrozumieć
Czy można tak zapomnieć? To chyba trzeba umieć
Ten pogrzeb będzie krótki bez modnych ceregieli
Nie będzie na nim płaczu i modlitw do anieli
Czy chciałbyś do niej wrócić pytają Cię znajomi
Mówią źle wyglądasz i żyjesz w monotonii
Ja prawdę w sercu chowam, próbuję się jej pozbyć
Czy to kolejna sztuka? Czy siebie ktoś oszukał?
Nie umiem się oszukać i przestać kochać Ciebie
Gdy byłaś ze mną chwile to było mi jak w niebie
Czy ty tego nie czułaś czy byłaś obojętna
Jesteś wyjątkowa, niezwykła, nieprzeciętna
Ten pogrzeb nie ma sensu
Nie pochowamy wspomnień
Bo może kiedyś wrócą i cale zło odwrócą
Gdy wrócisz do mnie kotku to wróci cały świat
Ja bardzo ciebie kocham, Ty tylko powiedz tak
Ty tylko powiedz tak
Ty tylko powiedz tak
Ty tylko powiedz tak
Nie wrócisz do mnie kotku i zginie tamten świat
Wiem ze już mnie nie kochasz, nie musisz mówić tak
Czy warto się zakochać i przeżyć rozstanie?
To co było kiedyś w sercu pozostanie
To co było wcześniej już raczej nie wróci
Myśl o jej stracie twój umysł zawróci
Byliście razem dwa i pół roku
Pierwszy sex, pocałunki o zmroku
Ona już nie wróci
Zapomnij o tym co było
Od jej utraty wszystko się zmieniło
Masz tylko wspomnienia i smutną minie
Oddałbyś życie za taką dziewczynę
Masz jeszcze zdjęcia
We dwoje na ławce, w swoich objęciach
Stary zapomnij o tej dziewczynie
Rany się zagoją gdy czasu upłynie
Nie wrócisz
Nie wrócisz
Nie wrócisz do mnie
nie wrócisz do mnie kotku i zginie tamten świat
wiem ze już mnie nie kochasz, nie musisz mówić tak