Opał x Gibbs: LOT (prod. Jonatan)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Opał x Gibbs: LOT (prod. Jonatan)
Zamiast mówić jak się czujesz, wyślij o tym numer
Zebrałem już dyskografię uczuć w sumę
W odczuwanym powietrzu wyczułem wczorajszą furię
Wieziemy ze sobą duszę starych miejsc w nowej furze
Jak zostawione w głosówce miejsce na ciszę i smutek
Jakbyś wiedziała, że muszę uciec stąd na chwilę dłużej
Także została nam chwila, nim ją przełożę na później
Żeby jeszcze chwilę się zatracić, zanim znów się zgubię w tym
Lewituję, nie wiem który wybrać tunel, uderz tylko kilka dźwięków
I niech wyznaczą kierunek, jeszcze tylko kilka sekund dłużej
Możemy tu zostać, a wystarczy by się zgubić, znaleźć
I jeszcze raz poznać, ustawić wiarę jako alarmowy kontakt
I dzwonić parę razy na dzień, zostawiając sygnał
Ten drogi szmat, to teraz już droga wolna
Do tego żeby się wzbić na
Lekko za wysoki lot, za wysoki lot
Patrz na mnie, nie w dół
Dobrze widać stąd, dobrze widać blok, w którym taki sam chłód
Nie wypuszczał z rąk i nie dotrzymał słów
Zanim do końca zamarznę, dotkniemy chmur
Za daleko w głąb, zagnaliśmy zło, by odpuścić znów
Parę metrów nad ziemią (Hmm)
W końcu nie obchodzi mnie, co o mnie powiedzą
Zimno nam często (Hmm)
Mimo że do słońca coraz bliżej dosięgnąć, Hej
Starczy mały gest, otulę cię swoją wiarą
Też nie wiedziałem, że przyniesie nam przygodę taką
Nowy duży Benz, patroluje ze mną miasto
I to nie bragga, tylko dowód że mi się udało
Wbiec parę schodów, trochę wyżej głowę mam
Z powodu poziomu, a nie pychy, sorry, to nie ja
Ciszy brak, atmosferę wyczaruje track
Latam w akompaniamencie bass'u, pośród innych aut
Lekko za wysoki lot, choć gołębie serce
Zaprowadził głos, na kompletnie inny level
Może opowiesz coś, czego jeszcze nie wiem?
Czarno białe tło, stamtąd wyruszyłem odkąd lecę
Lekko za wysoki lot, za wysoki lot
Patrz na mnie, nie w dół
Dobrze widać stąd, dobrze widać blok, w którym taki sam chłód
Nie wypuszczał z rąk i nie dotrzymał słów
Zanim do końca zamarznę, dotkniemy chmur
Za daleko w głąb, zagnaliśmy zło, by odpuścić znów
Lekko za wysoki lot, za wysoki lot
Patrz na mnie nie w dół
Dobrze widać stąd, dobrze widać blok
W którym taki sam chłód
Zebrałem już dyskografię uczuć w sumę
W odczuwanym powietrzu wyczułem wczorajszą furię
Wieziemy ze sobą duszę starych miejsc w nowej furze
Jak zostawione w głosówce miejsce na ciszę i smutek
Jakbyś wiedziała, że muszę uciec stąd na chwilę dłużej
Także została nam chwila, nim ją przełożę na później
Żeby jeszcze chwilę się zatracić, zanim znów się zgubię w tym
Lewituję, nie wiem który wybrać tunel, uderz tylko kilka dźwięków
I niech wyznaczą kierunek, jeszcze tylko kilka sekund dłużej
Możemy tu zostać, a wystarczy by się zgubić, znaleźć
I jeszcze raz poznać, ustawić wiarę jako alarmowy kontakt
I dzwonić parę razy na dzień, zostawiając sygnał
Ten drogi szmat, to teraz już droga wolna
Do tego żeby się wzbić na
Lekko za wysoki lot, za wysoki lot
Patrz na mnie, nie w dół
Dobrze widać stąd, dobrze widać blok, w którym taki sam chłód
Nie wypuszczał z rąk i nie dotrzymał słów
Zanim do końca zamarznę, dotkniemy chmur
Za daleko w głąb, zagnaliśmy zło, by odpuścić znów
Parę metrów nad ziemią (Hmm)
W końcu nie obchodzi mnie, co o mnie powiedzą
Zimno nam często (Hmm)
Mimo że do słońca coraz bliżej dosięgnąć, Hej
Starczy mały gest, otulę cię swoją wiarą
Też nie wiedziałem, że przyniesie nam przygodę taką
Nowy duży Benz, patroluje ze mną miasto
I to nie bragga, tylko dowód że mi się udało
Wbiec parę schodów, trochę wyżej głowę mam
Z powodu poziomu, a nie pychy, sorry, to nie ja
Ciszy brak, atmosferę wyczaruje track
Latam w akompaniamencie bass'u, pośród innych aut
Lekko za wysoki lot, choć gołębie serce
Zaprowadził głos, na kompletnie inny level
Może opowiesz coś, czego jeszcze nie wiem?
Czarno białe tło, stamtąd wyruszyłem odkąd lecę
Lekko za wysoki lot, za wysoki lot
Patrz na mnie, nie w dół
Dobrze widać stąd, dobrze widać blok, w którym taki sam chłód
Nie wypuszczał z rąk i nie dotrzymał słów
Zanim do końca zamarznę, dotkniemy chmur
Za daleko w głąb, zagnaliśmy zło, by odpuścić znów
Lekko za wysoki lot, za wysoki lot
Patrz na mnie nie w dół
Dobrze widać stąd, dobrze widać blok
W którym taki sam chłód
Tłumaczenie piosenki
Opał x Gibbs: LOT (prod. Jonatan)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Opał x Gibbs: LOT (prod. Jonatan)
-
Bletka
- Opał x Gibbs
-
POŁĄCZENIA
- Opał x Gibbs
-
Odbierz mnie
- Opał x Gibbs
-
Palo Santo
- Opał x Gibbs
-
O₂
- Opał x Gibbs
Skomentuj tekst
Opał x Gibbs: LOT (prod. Jonatan)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Azizam (feat. Ed Sheeran)
LATWOGANG
„Azizam Spotkajmy się na taniec dziś Pokaż mi jak płynąć jak woda Światła tańczą wokół nas Bądź moja, moja, Azizam Spotkajmy się na taniec dziś Pokaż mi jak płynąć jak woda Światła tańczą wokół ”
-
M.I.A.
Sara James
„Ladies and gentlemen, the daughter of a well-known CEO has gone MIA. Her father owns one of the highest selling record labels in the world, and nothing will stop him from getting his daughter back. ”
-
Odpłyń
Kathia
„Zawsze mi będziesz rwącym strumieniem Co wpływa do wewnątrz Pobudza tętno Zawsze mi będzie bliższa samotność Niż noc obok kogoś Kto nie jest tobą Odpłyń odpłyń Daj mi oddychać Pod po”
-
GDZIE MÓJ DOM?
YOUNG MULTI
„Płyną krystalicznie czyste łzy na buzi Ona na kolanach, żebym się nie smucił "Kto to?" — pytam siebie kiedy patrzę w lustro Zamykam swe oczy, liczę, że się nie obudzę jutro Proszę złap mnie za dło”
-
Memento
PRO8L3M
„[Zdycha, Gigi, Bilon:] - Kelner, kelner - Słucham? W czym mogę pomóc? - Wiesz co, możesz kiełbasę opierdolić, ale polej najpierw - Hehehe. No chyba z grilla. No weź się jebnij w czoło. Przecież je”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki LOT (prod. Jonatan) - Opał x Gibbs, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu LOT (prod. Jonatan) - Opał x Gibbs. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Opał x Gibbs.
Komentarze: 0