Paluch: W kawałkach
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Paluch: W kawałkach
Nie ma nic miedzy nami
Pustka wypełnia próżnię
Chciałbym móc podejść bliżej
Bliżej niż zwykły uśmiech
Choć zapomniałem już jak dobrze w nim wyglądasz
Wygnał go za 7 mórz, wadliwy duchowy kompas
Twój, lub mój – to nie istotna sprawa
Cichną brawa, tutaj już nie ma co naprawiać
Życie to nie zabawa, los puszcza pijackiego pawia
Ukryta wada powala, jak za kółkiem zawał
Wszystko posypało się, pyłek życia trzymam w rękach
Przelatują przez palce plany wykute w ziarenkach
Po tych ciosach pęka szczęka
Nie ma co stękać
Już nie pamiętam słońca
W mroku męka w lękach
Nie w butelkach czy lekach
Ratunku nie znajdę sam tam
Zamiast trunków wypisz na suche serce balsam
Bezpieczeństwa kaftan
Na pewne lepsze jutro
Wyrzuć kluczyk, zamknij kevlarową kłódką
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Ze wszystkich sił
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Na zawsze
Daję siebie w kawałkach
Obcym w kawałkach
Z każdym kawałkiem mam cały świata (ta)
Ratuj mnie proszę
bym nie był sam tam
On miał dać wolność
Dziś jest jak kajdan
/2x
Czasami mam wrażenie ze rozumiem ciebie bez słów
Wieczorami, miedzy nami tylko głośnia kłótnia gestów
Ta cisza zabija, proszę odezwij się do mnie
Bo chce cie mieć na co dzień a nie budować ze wspomnień
Może znasz mnie za dobrze, chociaż szczerze w to wątpię
Nadal umiem cie zaskoczyć, daje tlen, płonie płomień
Nikogo nie gonie, robie swoje, czas się zgadza
Zrobiliśmy więcej niż większość w naszych czasach
Bo nigdy kasa nie była napędu motorem
To szczere uczucie nie żaden najdroższy moment
nie jeden bohater na tym etapie życia poległ
Nic nie trwa wiecznie, błędów nie zmażesz korektorem
Psychologiczny portret ułóż sobie z moich krążków
Znasz moja historie, my w otoczeniu bloków
Razem do grobowej deski, jakby nie było tych pokus
Kobieta muzą, muzyka życiem, wewnętrzny Spokój
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Ze wszystkich sił
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Na zawsze
Daję siebie w kawałkach
Obcym w kawałkach
Z każdym kawałkiem mam cały świata (ta)
Ratuj mnie proszę
bym nie był sam tam
On miał dać wolność
Dziś jest jak kajdan
/2x
(Czasami dochodzimy w życiu do takiego momentu,
w którym wydaję nam się, że jesteśmy tak wysoko, że zatracamy kontakt z rzeczywistością, najważniejsze jest wtedy zapamiętać dokąd się podąża,
kim się jest, kim się było, jestem synem, mężem, ojcem, dla ciebie raperem, ale cały czas jestem sobą, pozdrawiam wszystkich 10/29 B.O.R)
Daję siebie w kawałkach
Obcym w kawałkach
Z każdym kawałkiem mam cały świata (ta)
Ratuj mnie proszę
bym nie był sam tam
On miał dać wolność
Dziś jest jak kajdan
/2x
Pustka wypełnia próżnię
Chciałbym móc podejść bliżej
Bliżej niż zwykły uśmiech
Choć zapomniałem już jak dobrze w nim wyglądasz
Wygnał go za 7 mórz, wadliwy duchowy kompas
Twój, lub mój – to nie istotna sprawa
Cichną brawa, tutaj już nie ma co naprawiać
Życie to nie zabawa, los puszcza pijackiego pawia
Ukryta wada powala, jak za kółkiem zawał
Wszystko posypało się, pyłek życia trzymam w rękach
Przelatują przez palce plany wykute w ziarenkach
Po tych ciosach pęka szczęka
Nie ma co stękać
Już nie pamiętam słońca
W mroku męka w lękach
Nie w butelkach czy lekach
Ratunku nie znajdę sam tam
Zamiast trunków wypisz na suche serce balsam
Bezpieczeństwa kaftan
Na pewne lepsze jutro
Wyrzuć kluczyk, zamknij kevlarową kłódką
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Ze wszystkich sił
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Na zawsze
Daję siebie w kawałkach
Obcym w kawałkach
Z każdym kawałkiem mam cały świata (ta)
Ratuj mnie proszę
bym nie był sam tam
On miał dać wolność
Dziś jest jak kajdan
/2x
Czasami mam wrażenie ze rozumiem ciebie bez słów
Wieczorami, miedzy nami tylko głośnia kłótnia gestów
Ta cisza zabija, proszę odezwij się do mnie
Bo chce cie mieć na co dzień a nie budować ze wspomnień
Może znasz mnie za dobrze, chociaż szczerze w to wątpię
Nadal umiem cie zaskoczyć, daje tlen, płonie płomień
Nikogo nie gonie, robie swoje, czas się zgadza
Zrobiliśmy więcej niż większość w naszych czasach
Bo nigdy kasa nie była napędu motorem
To szczere uczucie nie żaden najdroższy moment
nie jeden bohater na tym etapie życia poległ
Nic nie trwa wiecznie, błędów nie zmażesz korektorem
Psychologiczny portret ułóż sobie z moich krążków
Znasz moja historie, my w otoczeniu bloków
Razem do grobowej deski, jakby nie było tych pokus
Kobieta muzą, muzyka życiem, wewnętrzny Spokój
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Ze wszystkich sił
Próbuje znaleźć równowagę
Pomóż mi!
Często to za bardzo żyję rapem
(A) Nie od dziś
Odnaleźć siebie nie potrafię
Tego z dawnych dni
Pozostać normalnym chłopakiem
Na zawsze
Daję siebie w kawałkach
Obcym w kawałkach
Z każdym kawałkiem mam cały świata (ta)
Ratuj mnie proszę
bym nie był sam tam
On miał dać wolność
Dziś jest jak kajdan
/2x
(Czasami dochodzimy w życiu do takiego momentu,
w którym wydaję nam się, że jesteśmy tak wysoko, że zatracamy kontakt z rzeczywistością, najważniejsze jest wtedy zapamiętać dokąd się podąża,
kim się jest, kim się było, jestem synem, mężem, ojcem, dla ciebie raperem, ale cały czas jestem sobą, pozdrawiam wszystkich 10/29 B.O.R)
Daję siebie w kawałkach
Obcym w kawałkach
Z każdym kawałkiem mam cały świata (ta)
Ratuj mnie proszę
bym nie był sam tam
On miał dać wolność
Dziś jest jak kajdan
/2x
Tłumaczenie piosenki
Paluch: W kawałkach
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Paluch: W kawałkach
-
Swoje Miejsca
- Paluch
-
Odpocznij
- Paluch
-
Na spokojnie
- Paluch
-
Po właściwej stronie
- Paluch
-
Co na to Paluch?
- Paluch
Skomentuj tekst
Paluch: W kawałkach
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Bo nigdy kasa nie była napędu motorem
To szczere uczucie nie żaden najdroższy ''moment'' <<<< MONET !! tak jak obraz a nie moment.
najdrozszy Moet a nie moment
,,Zamiast trunków_ wypisz_ na suche serce balsam''
Zamiast wpisz _przepisz_
Konkret
profeska !:)
,,Przelatuja przez palce plany wykute w ziarenkach"
,,Zamiast trunków przepisz na suche serce balsam"
O ile mnie słuch nie myli.
master!
klasa!
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- paluch w kawałkach●
- paluch w kawalkach●
- paluch w kawalkach tekst●
- paluch w kawałkach tekst●
- w kawałkach tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Mrugnąłem Tylko Raz gość Jaś (prod. PSR)
- KęKę
-
intro do płyty mojego życia (prod. francis)
- KUQE 2115
-
Ten pierwszy raz ft. Monika Copper, Mia Mosgala [Prod Ślimak] - x MORO
- Popek
-
Zima stulecia (skit)
- O.S.T.R.
-
Sprzęgło, sprzęgło sprzęgło! (PARODIA Pedro)
- LETNI
-
Milano
- HELLFIELD
-
Aaron Burr, Sir (Hamilton - Polish version)
- Studio Accantus
-
RA TA TA
- Mahmood
-
Przy tobie
- Kacper Pluta
-
Tylko na mnie
- Top Girls
Reklama
Tekst piosenki W kawałkach - Paluch, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu W kawałkach - Paluch. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Paluch.
Komentarze: 7
Sortuj