Pięć Dwa Dębiec: Konglomerat
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Pięć Dwa Dębiec: Konglomerat
Łyk berbeluchy z osiedlowym opatrunkiem,Wczorajsza resztka piwa na popite duszkiem,Kęs czerstwej bułki, ostatni ćmig w paczce,Takie me życie niezależnie jak patrzeć,Codziennie rano czekając na manne z niebaU pośrednika szukając pracy i chleba,To co jest teraz przecież nie ma znaczeniaTo wegetacja w poszukiwaniu zbawieniaCo dzień czuje się gorzej, miasto wita ranne zorzeTramwaje trzeszczą, już dzwony biją o tej porzePoranny stres na krydze ściska obrożęTylko tą wiarę tutaj i teraz daj mi BożeMieszkanie śmierdzi biedą, życiorys spadnie trupemTo nie to, tylko melina, rodzinę zmiotłem pod płotemI miałem tupet, pluć w twarz jej na kacKrzykiem bronić sensu już zatraconego czasuSąsiad spuszcza wodę, jak co dzień, spływa smród z odchodemPionem z dwunastego piętra, do piekłaBy żyć następną dobę na głodzie, przebudzony nałogiemPiję setę, by mi sen z powiek zwlekłaNadzieje odmierzane dnem łyżeczki, po matceOblepione fusami wyschły na filiżanceTak ciężko żyć, kiedy niema kto pomóc w walcePo latach trosk człowiek to tylko nazwisko na kartceZepsuty domofon, wydrapany numer na drzwiachTen licznik, patrz jak ja na śladach po libacjachNa ścianach zapisane gniewem wściekłej młodościI nudą, życia podporą każdy znak miał trudomTeraz to bez znaczenia, trudno nie wierzyć w nicChociaż nic nie dotyka, wiary tutaj niemaRodzina bliżej nieba, krąg od lat w rynsztokuW tym syfie śpię niby, wiatr sypie śniegiem w szybęHuczy już konglomerat, nie mam siły, aby wstaćUmyć twarz i rzucić się znów w ten kieratSąsiad znów toczy wózek w dół z dwunastego piętraCodzienna pętla do czesnego piekłaŁyk berbeluchy z osiedlowym opatrunkiem,Wczorajsza resztka piwa na popite duszkiem,Kęs czerstwej bułki, ostatni ćmig w paczce,Takie me życie niezależnie jak patrzeć,Codziennie rano czekając na manne z niebaU pośrednika szukając pracy i chleba,To co jest teraz przecież nie ma znaczeniaTo wegetacja w poszukiwaniu zbawieniaPodane są damracie, podrapał się po jajachPo papie zsunął na dupę wczorajsze gacieAby odmówić obowiązkowo poranny pacierzW imię ojca, syna, wszystko to sąsiada winaUkaż gada, skurwysyna, niech opuści go rodzinaAniele stróżu mój, w kolejce za mnie stójW nocy i za dnia, i gdy czasem trzeba kraśćŻycie mnie boli docześnieNie trzeba o nie dbać, bo czeka życie wieczneNa szczęście bierzcie krzyż i nieścieProrok mówi wierzcie, po to tutaj jestemZróbcie dla mnie miejsce, oddajcie cześć rzeźbomBudynkom i miejscom, pokłońcie się krzyżomFigurkom, relikwiom, klęknijcie przede mną, kiedy skinę rękąŁatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielneNiż bogatemu wejść w królestwo niebieskieTradycja tak każe, pismo potwierdzaŻe jest za dobrze, to nie zaznasz szczęściaWięc bierzcie, jedzcie i nic więcejCzekajcie chwili, gdy pan was wezwieA mi dajcie resztę, więcej mi przynieścieDawajcie mi mili ofiary pieniężneBieda materialna, to bogactwo duchoweTak iluzjoniści wybrali tobie głowęIdź pogrzesz więcej, każdy tak robiKiedy tam wrócisz, on znów zarobiŁyk, dybel z osiedlowym opatrunkiemWczorajsza resztka piwa na popite duszkiemGęstsze cwelunki, ostatni ćwik w paczceTakie me życie, nie zależnie jak patrzećCodziennie rano czekając na mannę z niebaU pośredniaka szukając pracy i chlebaTo co jest teraz przecież nie ma znaczeniaTo wegetacja w oczekiwaniu zbawienia
Tłumaczenie piosenki
Pięć Dwa Dębiec: Konglomerat
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Pięć Dwa Dębiec: Konglomerat
-
Si
- Pięć Dwa Dębiec
-
Chyba widzia
- Pięć Dwa Dębiec
-
Koniec Fantazji
- Pięć Dwa Dębiec
-
Tak to juz jest
- Pięć Dwa Dębiec
-
Tak, tak to my
- Pięć Dwa Dębiec
Skomentuj tekst
Pięć Dwa Dębiec: Konglomerat
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Kutasie nie znasz tekstu nie pisz
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Post
Dawid Podsiadło
„Czy ona z nim spała Czy było bara-bara Wielce ciekawi mnie Post Czy staję na zakazach Czy płaci każdy mandat Na pewno nie Post Czy płaci alimenty Kupuje im prezenty Nie wydaje mi się Po”
-
Jest tylko teraz (Męskie Granie Orkiestra 2022)
Bedoes, Krzysztof Zalewski, Kwiat Jabłoni
„W moich oczach strach jak w twoich Wiem, że się boisz więc mnie złap za dłoń i Rozświetlimy noc i niech blask nas chroni Bo nam nie brak serca, nawet gdy brak naboi Słuchaj Nie ma co się bać! ”
-
Wyglądasz Idealnie
SKOLIM
„Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej, piękna kręć d”
-
Krystyna
Ralph Kaminski
„Halina ma orzech i orzech wciąż grabi Malina ma pierwsza, a babcia wrześniowe Pod ziemią mieszkają Diana i Suzy a kot do kichania Znów mnie doprowadza Helenka z Marzenką znów grilla rozpala Wuj”
-
In Corpore Sano (Serbia - Eurowizja 2022)
Konstrakta
„Onas eroproc ni somrefne snem Koja li je tajna zdrave kose Megan Markl? Koja li je tajna? Koja li je tajna zdrave kose Megan Markl? Koja li je tajna? (Koja li je tajna?) Mislim da u pitanju je ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- z dnia na dzien czuje sie gorzej 52 dębiec●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Wolny Jak Ptak
- Bajpas Tan
-
Drogi Bossie (prod. Worek)
- MAJOR SPZ
-
DAMALS (PROD BY FRI_350)
- JONNY5
-
Never Say Never
- Olivia Addams
-
Wojna o Pokój (Na pomoc Ukrainie)
- Śliwa
-
HEJ HEJ GÓRALU
- Magik Band
-
Babyhands
- Marie
-
Niepokonana
- Amelia Andryszczyk
-
Bon voyage
- Corneille
-
Lovebird
- Shelly Archer
Reklama
Tekst piosenki Konglomerat - Pięć Dwa Dębiec, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Konglomerat - Pięć Dwa Dębiec. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Pięć Dwa Dębiec.
Komentarze: 1
Sortuj