Pięć Dwa Dębiec: Koniec Fantazji
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Pięć Dwa Dębiec: Koniec Fantazji
Ten uśmiech, w którym tonę jest mój, lecz jakiś obcyWewnątrz cały płonę, wokół sami nałogowcyUpojony tłum siny w powodzi serotoninyJest tylko ona i my, ucieczka od życia, kpinyO Boże, błagam zatrzymaj ruch Ziemi uffNiemi ludzie, tu gdzie w brudzie żyjąTeraz płyną chwilą do szczęścia brzegówW gramach cudu białych śniegówBez cierpienia i reguł, nienawistnych oczu szpiegówPot spływa po ciałach, ekstazą spływa cała salaJa już się nie mieszczę w sobie, ta powłoka jest za małaWidzę dłonie, twarze, światła, dziwne pejzażeNie wiem, ja to świat, świat to ja, nie wiem, tylko marzęKto ten czar zna, zna dar zła i wiara w nim zamarzłaŻe raz przechylając czarę, rozstanie się z tym nektaremPukam do raju bram, oddam Bogu to co mamSpytam dlaczego tu oddał całą władzę złuWzlecę w mydlanej bańce, w nieba krańceI tam zatańczę, potem rozkroję księżyc niczym pomarańczęI klasnę głośno, aż spadnie na mnie nieboskłonBy chwycić w ręce gwiazdy, tutaj tak może każdySpoglądam nieprzytomnie jak anioł zstępuje po mnieBym uleciał na skrzydłach nad szarość, która zbrzydłaNad świadomość nikłości, bym widział lepiej jutro z ranaSwą wolność woli pojmaną przez szatana[x2]Ból budzi ze snu, to koniec fantazjiPrzetrzyj oczy bez słów rozdwojonej jaźniWywiódł cię z niewoli tej naiwnej wyobraźniNad morze czerwone, czerwone od kaźniFluoksetyna, pramolan, imipiramina, z kolan wstań kolejny wirażKomipramina, oksaflazon, kilogram ołowiu obciąża ciałoKamień u szyi ciągnie cię na dno, ten czarny dółWypełniony smołą, to bagno opływaChcąc dusić, trudno się ruszyć, trudno wstać, zrobić coś z sobąTym trudniej, że ja nie mogę, a inni mogąNie potrafię chcieć, a nawet zmusić się do chceniaWystarczy przecież krok by to pozmieniaćTylko ten krok jest tak bardzo nie do zrobieniaTianeptyna, sulpiryd, zawieszony w tej cieczyBez siły toloksaton, karbamazepinaTo jak szatan i jego kpina z nich i nasOn nie zabija lecz pokazuje, wolność jest tak bliskoTy jej nie zakosztujesz, wystarczy sięgnąć rękąRękę masz za ciężką, to przecież łatweLecz emocje jak martwe, więc kto ma podjąć walkęWiloksazyna, nomifenzyna i moklobemidIle razy zaczynam zaciskam zębyBy znów czuć się pusty, wyprany i zmiętyBezsilny po raz setny, w kawałkach, w proszkuJak namiastka, dość już, może rozpuszczę się w alkoholuZmieszam i wyleję się znowu, wsiąknę w dywanWyschnę i wstanę w całości, nim przeciąg zdmuchnie proszekA ktoś zdepta pozostałości? a gdzie światło w ciemności?Jak głęboka jest ta studnia? gdzie dno by się odbić i wyrównać?Czy spadam wciąż, czy może lecę? nie wiem, może zapytam się tabletek?[x2]Ból budzi ze snu, to koniec fantazjiPrzetrzyj oczy bez słów rozdwojonej jaźniWywiódł cię z niewoli tej naiwnej wyobraźniNad morze czerwone, czerwone od kaźni
Tłumaczenie piosenki
Pięć Dwa Dębiec: Koniec Fantazji
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Pięć Dwa Dębiec: Koniec Fantazji
-
Tak to juz jest
- Pięć Dwa Dębiec
-
Tak, tak to my
- Pięć Dwa Dębiec
-
Ci
- Pięć Dwa Dębiec
-
Policyjne
- Pięć Dwa Dębiec
-
Policyjne cz.2
- Pięć Dwa Dębiec
Skomentuj tekst
Pięć Dwa Dębiec: Koniec Fantazji
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- Oksaflazon●
- piec dwa to koniec●
- koniec fantazji - pięć dwa (52 dębiec) teledyski.info●
- koniec fantazji tekst●
- koniec fantazji - pięć dwa●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Komar Mariachi Padrolo Bzyczek!
- ZABAVOVO
-
ONA TAKA PIĘKNA
- SZALONY DRUŻBA
-
Who Believes In Angels? - feat. Brandi Carlile
- Elton John
-
Miau, Miau, Kotki Dwa
- ZABAVOVO
-
Mother Loco ft. Igor EKU prod.Czaha
- Dudek P56
-
AntyFobia - feat. Bajorson
- Aron x Krux
-
Freedom
- Joey McIntyre
-
Just One Kiss
- Nick Carter
-
Maj 1939 (Z. Ginczanka) - feat. Mela Koteluk
- Sanah
-
ELEVATOR OPERATOR
- Electric Callboy
Reklama
Tekst piosenki Koniec Fantazji - Pięć Dwa Dębiec, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Koniec Fantazji - Pięć Dwa Dębiec. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Pięć Dwa Dębiec.
Komentarze: 0