Projektanci: Krzywe Sciezki
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Projektanci: Krzywe Sciezki
Krzywe ścieżki wyryte w asfaltowej nawierzchni
Wierz mi, nie chcesz iść tędy
Przodków błędy powielać? nie po to ktoś tu cięgi zbierał
Żebyś ty lekką ręką to wszystko przekreślił
Mogę tłumaczyć, mi też tłumaczyli
Trzeba sparzyć się, żeby poczuć temperaturę chwili
To nie inni wkładają nam w ręce zło
Żeby pocałować niebo, trzeba pocałować dno?
Coś w tym jest, ale wiesz
Za wszelką cenę dążenie do osiągnięcia dna na własne życzenie?
Słaby pomysł, jak WWO - masz i pomyśl
Zamiast trzymać się kurczowo myśli, że diabła warto bronić
Stara sztuczka, twój ojciec dał się nabrać
Ale jak ostrożnie byś nie stąpał to nie przejdziesz bagna
Nie raz kwadrans decyduje o piętnastu latach
Nie łudź się, że będzie szansa spłacać ten dług w ratach
Na szlakach gdzie mądrość to mapa, głupców wataha
Jeszcze biegnie, zaraz będzie pełznąć na czworaka
Uwaga - do końca tej zwrotki jeszcze dwa wersy
Mam nadzieję, że dużo więcej do końca tej ścieżki
[x2]
Dokąd prowadzi twoja ścieżka, weź się zastanów
Co dalej...
Tylko od ciebie zależy jak wygląda twoje życie
Uważaj na siebie, by źle nie skończyć
Dokąd prowadzi twoja ścieżka... z czasem się dowiem
Stając przed ludźmi, przed sobą, przed Bogiem
Wciąż czując powiew, gdy prawda mnie nęka
W momentach, gdzie nie potrafię się opamiętać
Bicie serca, pot mnie oblewa
Przez chwilę myślę, że jestem nic nie wart
Niefart? jaki niefart, zwykła codzienność
Nie wierzysz? chodź po mieście, przejdź się ze mną
Ulice patrzą, poczuj ciężar spojrzeń
Jeszcze będzie czas... ale, nie wiem czy zdążę
Bo czas nas goni i wiesz, wkurwia mnie to
Dlatego w wolnych chwilach luzuje się bletą
Wokół beton, to te osiedla
I krzywe ścieżki, przez które niejeden przegrał
[x2]
Dokąd prowadzi twoja ścieżka, weź się zastanów
Co dalej...
Tylko od ciebie zależy jak wygląda twoje życie
Uważaj na siebie, by źle nie skończyć
Kolejny rok staram się wszystko ogarniać
Ziomów pochłonęło ćpanie, innych zawinęła psiarnia
Dni na niskich standardach, nikt z nas nie liczył na farta
Chciałbym rzucić time-out, a życie wciąż tempa nie zwalnia
To noc w letargach, zbyt wiele nie osiągnę
Wrzucam luz, siadam gdzieś, piszę spokojnie
Samotnie podążam tam, wiem w co gram
Ścieżki krzywe równam, tak by nie dawać plam
Poznałeś mnie, to wiesz, że nie doznasz frajerstwa
Honor i duma w tych czasach, mój wyznacznik szczęścia
Na zakrętach i po prostej, liczy się postęp
Ogarniasz to, czy stawiasz na czyny żałosne
Czyimś kosztem wybić się ponad przeciętną
To ciężka praca zrobi z ciebie człowieka na pewno
Tak myślę, gdy nad kartką spędzam noc bezsenną
Robiąc to dla tych, którzy na stówę za mnie ręczą
Od lat wierny temu miastu jak samplom i bębnom
Nawijam prawdę wciąż utrzymując tempo
To dla tych chłopaków, którym nie jest wszystko jedno
Czy wygrają tą walkę czy gdzieś pokotem legną
Dobre słowo ode mnie, Projektanci są ze mną
Gdy bywa ciężko, jedność daje zwycięstwo
Wierz mi, nie chcesz iść tędy
Przodków błędy powielać? nie po to ktoś tu cięgi zbierał
Żebyś ty lekką ręką to wszystko przekreślił
Mogę tłumaczyć, mi też tłumaczyli
Trzeba sparzyć się, żeby poczuć temperaturę chwili
To nie inni wkładają nam w ręce zło
Żeby pocałować niebo, trzeba pocałować dno?
Coś w tym jest, ale wiesz
Za wszelką cenę dążenie do osiągnięcia dna na własne życzenie?
Słaby pomysł, jak WWO - masz i pomyśl
Zamiast trzymać się kurczowo myśli, że diabła warto bronić
Stara sztuczka, twój ojciec dał się nabrać
Ale jak ostrożnie byś nie stąpał to nie przejdziesz bagna
Nie raz kwadrans decyduje o piętnastu latach
Nie łudź się, że będzie szansa spłacać ten dług w ratach
Na szlakach gdzie mądrość to mapa, głupców wataha
Jeszcze biegnie, zaraz będzie pełznąć na czworaka
Uwaga - do końca tej zwrotki jeszcze dwa wersy
Mam nadzieję, że dużo więcej do końca tej ścieżki
[x2]
Dokąd prowadzi twoja ścieżka, weź się zastanów
Co dalej...
Tylko od ciebie zależy jak wygląda twoje życie
Uważaj na siebie, by źle nie skończyć
Dokąd prowadzi twoja ścieżka... z czasem się dowiem
Stając przed ludźmi, przed sobą, przed Bogiem
Wciąż czując powiew, gdy prawda mnie nęka
W momentach, gdzie nie potrafię się opamiętać
Bicie serca, pot mnie oblewa
Przez chwilę myślę, że jestem nic nie wart
Niefart? jaki niefart, zwykła codzienność
Nie wierzysz? chodź po mieście, przejdź się ze mną
Ulice patrzą, poczuj ciężar spojrzeń
Jeszcze będzie czas... ale, nie wiem czy zdążę
Bo czas nas goni i wiesz, wkurwia mnie to
Dlatego w wolnych chwilach luzuje się bletą
Wokół beton, to te osiedla
I krzywe ścieżki, przez które niejeden przegrał
[x2]
Dokąd prowadzi twoja ścieżka, weź się zastanów
Co dalej...
Tylko od ciebie zależy jak wygląda twoje życie
Uważaj na siebie, by źle nie skończyć
Kolejny rok staram się wszystko ogarniać
Ziomów pochłonęło ćpanie, innych zawinęła psiarnia
Dni na niskich standardach, nikt z nas nie liczył na farta
Chciałbym rzucić time-out, a życie wciąż tempa nie zwalnia
To noc w letargach, zbyt wiele nie osiągnę
Wrzucam luz, siadam gdzieś, piszę spokojnie
Samotnie podążam tam, wiem w co gram
Ścieżki krzywe równam, tak by nie dawać plam
Poznałeś mnie, to wiesz, że nie doznasz frajerstwa
Honor i duma w tych czasach, mój wyznacznik szczęścia
Na zakrętach i po prostej, liczy się postęp
Ogarniasz to, czy stawiasz na czyny żałosne
Czyimś kosztem wybić się ponad przeciętną
To ciężka praca zrobi z ciebie człowieka na pewno
Tak myślę, gdy nad kartką spędzam noc bezsenną
Robiąc to dla tych, którzy na stówę za mnie ręczą
Od lat wierny temu miastu jak samplom i bębnom
Nawijam prawdę wciąż utrzymując tempo
To dla tych chłopaków, którym nie jest wszystko jedno
Czy wygrają tą walkę czy gdzieś pokotem legną
Dobre słowo ode mnie, Projektanci są ze mną
Gdy bywa ciężko, jedność daje zwycięstwo
Tłumaczenie piosenki
Projektanci: Krzywe Sciezki
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Projektanci: Krzywe Sciezki
-
Ludzie odchodz
- Projektanci
-
Mamy to we krwi
- Projektanci
-
Pomocna D
- Projektanci
-
Pami
- Projektanci
-
Powody
- Projektanci
Skomentuj tekst
Projektanci: Krzywe Sciezki
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Krzywe Sciezki - Projektanci, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Krzywe Sciezki - Projektanci. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Projektanci.
Komentarze: 0