Rów Babicze: PANCZETTA
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Rów Babicze: PANCZETTA
[Zwrotka: Tepesz]
Chcą nas cenzurować, ku**a to jest chora jazda
I nic dziwnego, punche zapisane w gwiazdach mam
Ja się nie wożę, że nie biorę udziału w aferze (nigdy)
Jestem numerem jeden, bo ciągle wołają Tepa po zerze
Znam swoją wartość i to, co robisz nie będzie dyktować mi kurwa
A na to, że nie mam racji kiwa głową tylko najebany Bułgar
W ch*ju mam czym przyjechał, w ch*ju mam to co ubrał
Co z tego, że z ciebie kapię jak twój skład to niska półka
Nie trafić dziś na kurwę, to jest sztuka
Zamknąłem się na ludzi, tak mi lepiej
Ziomek miał promyk nadziei, że go nie oszuka (i co)
I się sparzył, bo za dużo ufał
[Refren: Tepesz]
Wjeżdża dieta, zwiastuje wam chude lata
Jakim cudem powiesz tyle ku*ew tu znalazło wakat
To panczetta kiedyś podgryzała szmata
Najadła się wstydu, dziś nad łóżkiem sobie wiesza plakat
[Zwrotka: Okoń]
Siedzę z Tepeszem pod blokiem i same wpadają tematy
We wtorek lecimy do studia, ty we wtorek na automaty
Żeby zobaczyć ze sceny to koło, budowaliśmy to latami
A jakaś opinia zamkniętej głowy, teraz koło ch*ja lata mi
Stoją jak wryci (stop) chyba zatrzymał się czas dla nich
Nikt ich nawet nie zapytał (english or spanish)
Chore pomysły, a zdrowe podejście, tu niepotrzebny jest lekarz
Ty ku*wa się dusisz, na co drugim traku, a ziomki cię klepią po plecach
Wejdziesz, wyjdziesz, lepiej zejdź nam z drogi
Zadzwonisz po kurwę z Roksy to ci dobrze zrobi
Za ten twój chu*owy rap, mam tu ci jeszcze bić brawo?
Kurcze, trudne się wylosowało
[Refren: Tepesz]
Wjeżdża dieta, zwiastuje wam chude lata
Jakim cudem powiesz tyle kurew tu znalazło wakat
To panczetta kiedyś podgryzała szmata
Najadła się wstydu, dziś nad łóżkiem sobie wiesza plakat
[Zwrotka: Białas]
Dlaczego raperzy tutaj aż tak bardzo lubią anal
Bo jebie im się w dupach jak dostaną trochę siana
Tylko kiedy jadę z nimi do spodu to ponownie sięgam dna
Historie z Getta im się pojebały z historiami z GTA
Dostałem na urodziny Uzi, będziecie chodzić o kulach
Ja mam alergię na k*rwy, innych też na to uczulam
Gdyby przeżyli, choć połowę tego co ja, pewnie by nie przeżyli
Nieraz mnie chcieli tu pociąć jak serial i to montażyści nie byli
Nie miej się za mego wielkiego wroga, bo ty maksymalnie to możesz być wrożek
Lepiej uważaj co robisz, bo nie wszystko tu ma słodkie zakończenie jak rożek
Znajomy złodziej się pyta mnie co dzień, kiedy może wrócić do pracy
Bo kiedy grałem trasy koncertowe, miał co weekend puste chaty
Chcą nas cenzurować, ku**a to jest chora jazda
I nic dziwnego, punche zapisane w gwiazdach mam
Ja się nie wożę, że nie biorę udziału w aferze (nigdy)
Jestem numerem jeden, bo ciągle wołają Tepa po zerze
Znam swoją wartość i to, co robisz nie będzie dyktować mi kurwa
A na to, że nie mam racji kiwa głową tylko najebany Bułgar
W ch*ju mam czym przyjechał, w ch*ju mam to co ubrał
Co z tego, że z ciebie kapię jak twój skład to niska półka
Nie trafić dziś na kurwę, to jest sztuka
Zamknąłem się na ludzi, tak mi lepiej
Ziomek miał promyk nadziei, że go nie oszuka (i co)
I się sparzył, bo za dużo ufał
[Refren: Tepesz]
Wjeżdża dieta, zwiastuje wam chude lata
Jakim cudem powiesz tyle ku*ew tu znalazło wakat
To panczetta kiedyś podgryzała szmata
Najadła się wstydu, dziś nad łóżkiem sobie wiesza plakat
[Zwrotka: Okoń]
Siedzę z Tepeszem pod blokiem i same wpadają tematy
We wtorek lecimy do studia, ty we wtorek na automaty
Żeby zobaczyć ze sceny to koło, budowaliśmy to latami
A jakaś opinia zamkniętej głowy, teraz koło ch*ja lata mi
Stoją jak wryci (stop) chyba zatrzymał się czas dla nich
Nikt ich nawet nie zapytał (english or spanish)
Chore pomysły, a zdrowe podejście, tu niepotrzebny jest lekarz
Ty ku*wa się dusisz, na co drugim traku, a ziomki cię klepią po plecach
Wejdziesz, wyjdziesz, lepiej zejdź nam z drogi
Zadzwonisz po kurwę z Roksy to ci dobrze zrobi
Za ten twój chu*owy rap, mam tu ci jeszcze bić brawo?
Kurcze, trudne się wylosowało
[Refren: Tepesz]
Wjeżdża dieta, zwiastuje wam chude lata
Jakim cudem powiesz tyle kurew tu znalazło wakat
To panczetta kiedyś podgryzała szmata
Najadła się wstydu, dziś nad łóżkiem sobie wiesza plakat
[Zwrotka: Białas]
Dlaczego raperzy tutaj aż tak bardzo lubią anal
Bo jebie im się w dupach jak dostaną trochę siana
Tylko kiedy jadę z nimi do spodu to ponownie sięgam dna
Historie z Getta im się pojebały z historiami z GTA
Dostałem na urodziny Uzi, będziecie chodzić o kulach
Ja mam alergię na k*rwy, innych też na to uczulam
Gdyby przeżyli, choć połowę tego co ja, pewnie by nie przeżyli
Nieraz mnie chcieli tu pociąć jak serial i to montażyści nie byli
Nie miej się za mego wielkiego wroga, bo ty maksymalnie to możesz być wrożek
Lepiej uważaj co robisz, bo nie wszystko tu ma słodkie zakończenie jak rożek
Znajomy złodziej się pyta mnie co dzień, kiedy może wrócić do pracy
Bo kiedy grałem trasy koncertowe, miał co weekend puste chaty
Tłumaczenie piosenki
Rów Babicze: PANCZETTA
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Rów Babicze: PANCZETTA
-
BULGUR (prod. Francis x 4Money)
- Rów Babicze
-
PATOKUROPATWA
- Rów Babicze
-
Biszkopcik
- Rów Babicze
-
JEDEN JUCH
- Rów Babicze
-
ACHTUNG
- Rów Babicze
Skomentuj tekst
Rów Babicze: PANCZETTA
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Łyżeczka Znieczulenia
- Ania Byrcyn
-
DROGA DO DOMU (PROD. VAE)
- VAE VISTIC
-
Pedro - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 8
- Lena Pacholak
-
Transfer ft. DEXTER
- OG ENZO
-
Ciągnie Cię do mnie ft. Beteo
- White 2115
-
SEX TYPE THING
- Noah Weiland
-
Tropical Therapy
- One Ok Rock
-
VINA MARTINA - x MARTIN ZAREMBA
- Chwytak
-
Stara fura
- White 2115
-
Family Guy ft. slowez, Palar
- White 2115
Reklama
Tekst piosenki PANCZETTA - Rów Babicze, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu PANCZETTA - Rów Babicze. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Rów Babicze.
Komentarze: 0