Sobel: Jeden mały problem

Ziomek, stop, mamy jeden mały problem
Chcę go rozwiązać, tylko zobacz, ta dupa czegoś chce
Nie porozmawiać, ta dupa się do mnie drze
Całkiem naga, naga
Ziomek, stop, mamy jeden mały problem
Chcę go rozwiązać, tylko zobacz, ta dupa czegoś chce
Nie porozmawiać, ta dupa się do mnie drze
Całkiem naga

Wyeksponuj tyłek, możemy potańczyć sami
Korzystamy z chwili, póki nie zalatani
Zostawiłem spinę za drzwiami, radzę Ci zrobić to samo
Por favor, jeszcze tyle przed nami
Wow, taka pani to furrora na sali
Wow, droga pani, wolę leżeć z Tobą cały dzień
Mawiał Igor, nieprzytomnie jak pies
Wow, pies przy niej, nieprzytomnie jak pies
Luz, luz, blues, mocarny kush, kush, buch
Zwala mnie z nóg, nóg, pośladki w ruch
Różne znamy patenty

Ziomek, stop, mamy jeden mały problem
Chcę go rozwiązać, tylko zobacz, ta dupa czegoś chce
Nie porozmawiać, ta dupa się do mnie drze
Całkiem naga, naga
Ziomek, stop, mamy jeden mały problem
Chcę go rozwiązać, tylko zobacz, ta dupa czegoś chce
Nie porozmawiać, ta dupa się do mnie drze
Całkiem naga

Ta lala nie mówi "cześć" do obcych typów
Lala kocha ten mój śmiech i dużo stylu
Czego może ode mnie chcieć (chcieć)
Na co ma taką chęć (chęć)?
Ej, ej, jak zabiera mi telefon to nie po to, by tam węszyć
Tylko po to, żeby robić nagie zdjęcia (ejjj)
Kręci się melanż a ludzi wokół jest setka
Tylko szuka chwili, by dupką pomerdać (ejjj)
Woah, na serio, gdy robi się ciemno
Lala budzi się, jak wampir, zaczyna się piękno
Woah, e, woah, e, łóżko gorące jak piekło

Ziomek, stop, mamy jeden mały problem
Chcę go rozwiązać, tylko zobacz, ta dupa czegoś chce
Nie porozmawiać, ta dupa się do mnie drze
Całkiem naga, naga
Ziomek, stop, mamy jeden mały problem
Chcę go rozwiązać, tylko zobacz, ta dupa czegoś chce
Nie porozmawiać, ta dupa się do mnie drze
Całkiem naga