T-Raperzy znad Wis: Zemsta
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
T-Raperzy znad Wis: Zemsta
Drogie dziatki, chcemy streścićCo w komedii "Zemsta" zmieściłAlek Fredro. Oto macieGłówne sztuki tej postacie:Rejent mówi nań "gadzina"I niech opis to zaczyna.Temperament ma warchołaI rębajły, umysł zgołaNie skażony myślą, bowiemTo niewykształcony człowiek.Brak ogłady towarzyskiej,Gardzi słabszym oczywiście,Rolę pana gra wielkiego,Choć nic nie ma z nim wspólnego.Opowiadać bardzo lubi,Że żołnierskie miał zasługiDla ojczyzny - widać, że śniRaptusiewicz, butny Cześnik.Rejent Milczek, Wacka rodzicZa anioła nie uchodzi.Małomówny oraz skryty,Można rzec, że jezuityTyp to. W życiu ma zasadę,Że nie hańbi środek żadenJeśli wiedzie go do celu,A ten cel to mieć w portfeluCoraz więcej. Gość paskudnyJak to bigot i obłudnik.Jest też Papkin, typ uroczyZwący siebie "Lwem Północy".Żarłok, opój, samochwała,A majętność jego całaTo gitara, zbiór motyliOraz Artemida, czyliSzpada, której jak ma użyćPapkin, co przed każdym tchórzy?Kocha głową, a małżeństwoMa być tego konsekwencją,Piękne słówka jej nie zwiodą,Dysponuje też urodąI gotówką bez oporu,Ma poczucie też humoru -Klara, Wacka miłośnicaI Cześnika synowica.Syn Rejenta, czyli WacekŚwiat krytycznie widzi raczej,Ojca też postępowanieTrzeźwo jest ocenić w stanieI odwagi mu nie zbywaNa to by się mu sprzeciwiać.Na naukach czas w WarszawieSchodził mu i na zabawie(Jako książę tam RadosławZ Padstoliny zrobił osła).Mówi się, że postać jegoSporo z Fredrą ma wspólnego.Podstolina, co małżonkówTrzech już miała, a majątkuNie posiada i dlategoPotrzebuje mieć czwartego.Wybór pada na Cześnika,Choć i Wacka nie unika,Z którym kiedyś styczność miałoJej uwodzicielskie ciało.Przegląd V.I.P.-ów zakończony,Od fabuły drążmy strony.Podstolina czy też Klara Cześnik się usilnie staraWybrać, z której lepsza żona,Wie już, wybór się dokonał.Do Rejenta śle Papkina,By wybranka Podstolina(Przeważyły jej dochody)Szykowała się na gody.Gdy graniczny mur murarzeZaczynają łatać, każeAby Papkin ze sługamiPrzepędzili ich kijami.Rejent wścieka się i grozi,Co stosunki mocno mrozi.Klara z Wackiem zaś w altanieUzgadniają swe kochanie.Widząc, że sąsiedzkie kłótnieTo coś, co ich miłość utnie,Klara radzi zdobyć względyPodstoliny, bowiem tędyDroga wiedzie do Cześnika.Wacław słucha i spotykaZ Podstoliną się a onaRozpoznaje w nim zdziwionaTego księcia Radosława,Co się kiedyś z nią zabawiałLecz urazy doń nie czujeI swój afekt deklaruje.Pojedynek - myśl powzięta,Cześnik wyzwać chce Rejenta.Z Podstoliną zawrzeć związekTo Wacława obowiązekTak chce Milczek (Rejent znaczy)Ale Cześnik chce inaczejDyndalskiemu więc dyktujeList, co treścią sugeruje,Że do Wacka jest od Klarci.Biedny Cześnik, chociaż walczy,Nie jest w stanie pisma sklecić,Drze i wrzuca więc do śmieci.Lecz szczęśliwą mamy pointę,Cześnik godzi się z Rejentem,Podstoliny nominałyKlary być się okazały,A na koniec tych wydarzeńMłodzi stają przed ołtarzem.Nic już nie ma do dodaniaPora zasiąść do czytania.Zemsta Fredry! Fredry Zemsta!To dla ducha strawa gęsta!
Tłumaczenie piosenki
T-Raperzy znad Wis: Zemsta
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
T-Raperzy znad Wis: Zemsta
-
Jadwiga
- T-Raperzy znad Wis
-
Zygmunt I Stary
- T-Raperzy znad Wis
-
Kazimierz Jagiello
- T-Raperzy znad Wis
-
Zygmunt II August
- T-Raperzy znad Wis
-
Kazimierz Odnowiciel
- T-Raperzy znad Wis
Skomentuj tekst
T-Raperzy znad Wis: Zemsta
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- co ma wspólnego podstolina i rejent●
- zemsta piosenka●
- zemsta fredry t-raperzy●
- t raperzy opis tekstów●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Kalkulator - feat. Paluch, Steez83
- Bonus rpk
-
clouds
- JVKE
-
Mi Amor - feat. Joy (soundtrack 'Mi Amor')
- Luis Fonsi
-
Krótko o przyjaźni
- BIOS
-
Chata Nie Densflor
- CatchUp
-
Przepraszam Pana
- Klaudia
-
Woda Księżycowa ft. bambi, Fukaj, stickxr
- Kubi Producent
-
Smutno mi
- Marie
-
False Gold
- Karin Ann
-
DREW-KAM (prod. Urb)
- Kamil Pivot
Reklama
Tekst piosenki Zemsta - T-Raperzy znad Wis, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Zemsta - T-Raperzy znad Wis. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - T-Raperzy znad Wis.
Komentarze: 0