VNM: Linie II
Tekst piosenki
Tekst piosenki
VNM: Linie II
"yo, Winni
Wiem że nie będziesz słuchał płyty - bo jest psychologiczna
więc zrobiłem to dla Cibie
you owe me one!"
ta one and only
phone i mam Pham na bicie
ciężko wchodzi dziś bo brak grama na płycie
w mojej książce to nowy wątek, jak po akapicie
płynę dostojnie
jak Koksu kontener po Atlantyku
zadawanie bólu na tracku, od lat – forma nawyku
nie jara sie tym twoja żona
to żona do kitu!
4 lata wstecz, na setkę se wchodzę jak cham
i tego gówna nie przebił nikt
teraz zrobie to sam
bit przeraża jakby zrobił go w piwnicy Fritza
a moje flow co t oz nim wjeżdżają razem jak splify i pizza
18 lat nakur* te skillsy na mixach
pełnoletnie flow, minie dwa dla mnie jak bar micwa
4 złoto byłoby spoko, wiec nie palę jana
chcesz mi pomóc, to subskrynuj ten jebany kanał
i che tych subów wiel, serio
skoro jutjuber może być raperem
to i ja mogę być jutjuberem
wolny rynek
i nie zadaje sobie trudu wiele
kiedy z majkiem robię to co Pawbeat zrobi z ukulele
jak kiedyś VNM grudy, twoich tuzów miele
jak kiedyś ziele zostawiam ich znów w popiele, tak!
szanuje mnie starsze pokolenie
moje pokolenie
młode pokolenie
i najmłodsze, o którym jeszcze nie wiesz
bujasz sie ze śmietanka, to synu bądź pewien
twoje crème de la crème to jest jak cement
mimo że jak Hobbit pochodzę mordo z nizin
nie jestem w twoim top 3 to twoje top to zizi
widzisz siebie tam, to masz błąd na wizji
jakbyś wyjebał lornetę po szocie do źrenicy
kiedyś sam piłem za duzo wody z ‘o’ z kreską
do tego do niej doprawiłam nos kreską
przez to byłem nieraz pod kreską
moje EKG mogło być prostą kreską
ale ominęło mnie
alkohole annonymus
na mojej wątrobie są zagojone te rany już
moja technika, wykraczam nią poza ramy już
piszę sam swoje gówno
bez autonomii tej, ani rusz!
dziś na drukarce, nie lany tusz
dziś rapu z kartki nie gramy tu
starczy poczwórnych nie wyłapie ich nawet ¼
moje asonans do sceny jak tera do megabajta
V rapera Bezsennych nocy do Architekt
wszystkie koty maja potem oczodoły jak grumpy cat
z tego flow lepiej zrób sobie notatki weź
dla mnie to proste jakbym wjechał sobie nożem do walki wręcz
kiedy wchodzę płonie na majku rtęć
kiedy to robię pierd* flote, hype czy fejm
liczy sie jedynie ten moment jak jade tekst
nigdy go nie powtórzy choćby zrobił se kopie żadne leszcz
jestem tu z wyboru jak …
ale swojego nie papam, jeśli wesz co to b
przez ten wybór rozjebałem wiele tych scen
przez to kolei bywałem próżny jak Vanity Fair
paru nazwie mnie tu weteranem
mój dorobek, nie dotkniesz tego jak MC Hammer
16 albumów, mixtape i EP-ka, amen
w polskim rapie to gówno dawno zacementowane
scene pcham do przodu, nazwij to przemeblowaniem
dzisiejsze standardy przeze mnie piętnowane
pierd* mumble, te rapy nie sa wybełkotane
jakbym co czterowiersz brak skillu zapijał Jackiem Daniem
ich miłość do gry
zmieniłą sie w jebanie przez nich lana wodą na track
napełniłbym wiele wanien
ich 5 minut biorę na przechowanie
ich kwadratowe rymy zamieniam wielościanem
i jestem z tego znany
pochwalić sie może Elbląg draniem!
i kiedyś i dziś prawdziwe jest przesłanie
ze na setki wanna-be znajdzie sie tylko jedne diament!
Wiem że nie będziesz słuchał płyty - bo jest psychologiczna
więc zrobiłem to dla Cibie
you owe me one!"
ta one and only
phone i mam Pham na bicie
ciężko wchodzi dziś bo brak grama na płycie
w mojej książce to nowy wątek, jak po akapicie
płynę dostojnie
jak Koksu kontener po Atlantyku
zadawanie bólu na tracku, od lat – forma nawyku
nie jara sie tym twoja żona
to żona do kitu!
4 lata wstecz, na setkę se wchodzę jak cham
i tego gówna nie przebił nikt
teraz zrobie to sam
bit przeraża jakby zrobił go w piwnicy Fritza
a moje flow co t oz nim wjeżdżają razem jak splify i pizza
18 lat nakur* te skillsy na mixach
pełnoletnie flow, minie dwa dla mnie jak bar micwa
4 złoto byłoby spoko, wiec nie palę jana
chcesz mi pomóc, to subskrynuj ten jebany kanał
i che tych subów wiel, serio
skoro jutjuber może być raperem
to i ja mogę być jutjuberem
wolny rynek
i nie zadaje sobie trudu wiele
kiedy z majkiem robię to co Pawbeat zrobi z ukulele
jak kiedyś VNM grudy, twoich tuzów miele
jak kiedyś ziele zostawiam ich znów w popiele, tak!
szanuje mnie starsze pokolenie
moje pokolenie
młode pokolenie
i najmłodsze, o którym jeszcze nie wiesz
bujasz sie ze śmietanka, to synu bądź pewien
twoje crème de la crème to jest jak cement
mimo że jak Hobbit pochodzę mordo z nizin
nie jestem w twoim top 3 to twoje top to zizi
widzisz siebie tam, to masz błąd na wizji
jakbyś wyjebał lornetę po szocie do źrenicy
kiedyś sam piłem za duzo wody z ‘o’ z kreską
do tego do niej doprawiłam nos kreską
przez to byłem nieraz pod kreską
moje EKG mogło być prostą kreską
ale ominęło mnie
alkohole annonymus
na mojej wątrobie są zagojone te rany już
moja technika, wykraczam nią poza ramy już
piszę sam swoje gówno
bez autonomii tej, ani rusz!
dziś na drukarce, nie lany tusz
dziś rapu z kartki nie gramy tu
starczy poczwórnych nie wyłapie ich nawet ¼
moje asonans do sceny jak tera do megabajta
V rapera Bezsennych nocy do Architekt
wszystkie koty maja potem oczodoły jak grumpy cat
z tego flow lepiej zrób sobie notatki weź
dla mnie to proste jakbym wjechał sobie nożem do walki wręcz
kiedy wchodzę płonie na majku rtęć
kiedy to robię pierd* flote, hype czy fejm
liczy sie jedynie ten moment jak jade tekst
nigdy go nie powtórzy choćby zrobił se kopie żadne leszcz
jestem tu z wyboru jak …
ale swojego nie papam, jeśli wesz co to b
przez ten wybór rozjebałem wiele tych scen
przez to kolei bywałem próżny jak Vanity Fair
paru nazwie mnie tu weteranem
mój dorobek, nie dotkniesz tego jak MC Hammer
16 albumów, mixtape i EP-ka, amen
w polskim rapie to gówno dawno zacementowane
scene pcham do przodu, nazwij to przemeblowaniem
dzisiejsze standardy przeze mnie piętnowane
pierd* mumble, te rapy nie sa wybełkotane
jakbym co czterowiersz brak skillu zapijał Jackiem Daniem
ich miłość do gry
zmieniłą sie w jebanie przez nich lana wodą na track
napełniłbym wiele wanien
ich 5 minut biorę na przechowanie
ich kwadratowe rymy zamieniam wielościanem
i jestem z tego znany
pochwalić sie może Elbląg draniem!
i kiedyś i dziś prawdziwe jest przesłanie
ze na setki wanna-be znajdzie sie tylko jedne diament!
Tłumaczenie piosenki
VNM: Linie II
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
VNM: Linie II
-
Tomek (feat. Tomson)
- VNM
-
Strach
- VNM
-
Kim (feat.Vito)
- VNM
-
Tak jak ja (feat. Wozz Lozowski)
- VNM
-
Vent
- VNM
Skomentuj tekst
VNM: Linie II
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
troche nie taki ten tekst
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- vnm linie 2 tekst●
- vnm linie || - tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Linie II - VNM, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Linie II - VNM. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - VNM.
Komentarze: 1
Sortuj