A.J.K.S.: 18912050
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
A.J.K.S.: 18912050
[I. - 303:]
Każdy ma własne granice których nie może przekroczyć,
Ja je właśnie przekroczyłem, świat mnie niczym nie zaskoczy,
Totalne zero, przez co dostawałem w dupę,
Byłem społecznym wyrzutkiem, pierdolonym lizodupem,
Wszystko ma drugie dno, pobłogosławię cię butem,
Rozkurwię twoje życie, zrobię mega porutę,
Jesteś lepszy ode mnie? Stul lepiej pysk kurwo,
Pierdolisz o normach, wjebię ci ryj w gówno,
W przeciwieństwie do ciebie, własna filozofią jadę,
Mogę zesrać się na krzyż i obrzygać twoją flagę,
A ty dasz temu radę? Przełkniesz tę zniewagę?
Odpuścisz bliźniemu? Czy pojedziesz z tym gadem?
Katolicyzm, do prawdziwych chcesz się porównać?
Oni modlą się do boga, nie kremówek na Krupówkach,
Watykańskiego dziada, który łapą z okna macha,
Chrześcijański "Muppet show", prosto w ryj moja lacha,
Już jestem przegrany, oni mają tu przyczółek,
Ja werbalnie święconą wodę zatrułem,
Jestem na czarnej liście pierwszy do eksterminacji,
Ekskomunika bez próby mediacji,
Wiesz mam to głęboko w Ampula Rectii,
Jest nas coraz więcej, jesteśmy bardzo przebiegi,
Umiemy sięgać, tam gdzie wzrok nigdy nie sięga,
Przede wszystkim płomieni potrzebuje święta księga.
[REF. - 303:] x2
Jestem kurwa świrem i dobre mi z tym,
Lubię pielęgnować w moim mózgu ten syf,
A ty jesteś taki sprytny ? Chcesz kopać dół pode mną ?
To podejdź bliżej, a ja pogryzę twoje ścierwo.
[II. - 303:]
Wyjebany na ulicę w imię świętego prawa,
Wyrzucony poza nawias, ukłony, brawa,
Dla reprezentantów, słabych emocjonalnie kast,
Sram na waszą opiekę, nadszedł insurekcji czas,
By naświetlić tajniki waszej pierdolonej zmowy,
Defekować na wasze złodziejskie umowy,
Zjebane relacje oparte o system binarny,
A od waszych jadowitych głosów wolę zakład karny,
Chcę wpierdolić kosę prosto w wasze śmierdzące ścierwa,
Wygryźć wam oczy, serca rozerwać,
Podpalić wam domy, wymordować wam dzieci,
Paluszek po paluszku, DHL-em leci,
Otwarte oczy, ale odwróconej głowy,
Jeden dziewięć osiem cztery czas (?) zmowy,
Taki sam system, takie same mechanizmy,
Ujebało ci nos, że nie czujesz tej zgnilizny?
Nie musimy rozmawiać, ja bym tonął we wstydzie,
Gdyby ktoś umiał treść moich zdań w przód przewidzieć,
Wielbicie unifikacje, ja sram na rewolucję,
Jak Al-Jazerra transmituję egzekucję,
Urwiemy świni łeb, będzie charczeć jak Berg,
Jak Budd Dwyre, sam rozjebiesz sobie łeb,
Pewnie nie wiesz o co chodzi, zamulony znaczeniami,
Mój prywatny kital z odpalonymi pociskami.
[REF. - 303:] x2
Jestem kurwa świrem i dobre mi z tym,
Lubię pielęgnować w moim mózgu ten syf,
A ty jesteś taki sprytny ? Chcesz kopać dół pode mną ?
To podejdź bliżej, a ja pogryzę twoje ścierwo.
Każdy ma własne granice których nie może przekroczyć,
Ja je właśnie przekroczyłem, świat mnie niczym nie zaskoczy,
Totalne zero, przez co dostawałem w dupę,
Byłem społecznym wyrzutkiem, pierdolonym lizodupem,
Wszystko ma drugie dno, pobłogosławię cię butem,
Rozkurwię twoje życie, zrobię mega porutę,
Jesteś lepszy ode mnie? Stul lepiej pysk kurwo,
Pierdolisz o normach, wjebię ci ryj w gówno,
W przeciwieństwie do ciebie, własna filozofią jadę,
Mogę zesrać się na krzyż i obrzygać twoją flagę,
A ty dasz temu radę? Przełkniesz tę zniewagę?
Odpuścisz bliźniemu? Czy pojedziesz z tym gadem?
Katolicyzm, do prawdziwych chcesz się porównać?
Oni modlą się do boga, nie kremówek na Krupówkach,
Watykańskiego dziada, który łapą z okna macha,
Chrześcijański "Muppet show", prosto w ryj moja lacha,
Już jestem przegrany, oni mają tu przyczółek,
Ja werbalnie święconą wodę zatrułem,
Jestem na czarnej liście pierwszy do eksterminacji,
Ekskomunika bez próby mediacji,
Wiesz mam to głęboko w Ampula Rectii,
Jest nas coraz więcej, jesteśmy bardzo przebiegi,
Umiemy sięgać, tam gdzie wzrok nigdy nie sięga,
Przede wszystkim płomieni potrzebuje święta księga.
[REF. - 303:] x2
Jestem kurwa świrem i dobre mi z tym,
Lubię pielęgnować w moim mózgu ten syf,
A ty jesteś taki sprytny ? Chcesz kopać dół pode mną ?
To podejdź bliżej, a ja pogryzę twoje ścierwo.
[II. - 303:]
Wyjebany na ulicę w imię świętego prawa,
Wyrzucony poza nawias, ukłony, brawa,
Dla reprezentantów, słabych emocjonalnie kast,
Sram na waszą opiekę, nadszedł insurekcji czas,
By naświetlić tajniki waszej pierdolonej zmowy,
Defekować na wasze złodziejskie umowy,
Zjebane relacje oparte o system binarny,
A od waszych jadowitych głosów wolę zakład karny,
Chcę wpierdolić kosę prosto w wasze śmierdzące ścierwa,
Wygryźć wam oczy, serca rozerwać,
Podpalić wam domy, wymordować wam dzieci,
Paluszek po paluszku, DHL-em leci,
Otwarte oczy, ale odwróconej głowy,
Jeden dziewięć osiem cztery czas (?) zmowy,
Taki sam system, takie same mechanizmy,
Ujebało ci nos, że nie czujesz tej zgnilizny?
Nie musimy rozmawiać, ja bym tonął we wstydzie,
Gdyby ktoś umiał treść moich zdań w przód przewidzieć,
Wielbicie unifikacje, ja sram na rewolucję,
Jak Al-Jazerra transmituję egzekucję,
Urwiemy świni łeb, będzie charczeć jak Berg,
Jak Budd Dwyre, sam rozjebiesz sobie łeb,
Pewnie nie wiesz o co chodzi, zamulony znaczeniami,
Mój prywatny kital z odpalonymi pociskami.
[REF. - 303:] x2
Jestem kurwa świrem i dobre mi z tym,
Lubię pielęgnować w moim mózgu ten syf,
A ty jesteś taki sprytny ? Chcesz kopać dół pode mną ?
To podejdź bliżej, a ja pogryzę twoje ścierwo.
Tłumaczenie piosenki
A.J.K.S.: 18912050
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
A.J.K.S.: 18912050
-
2 Deski
- A.J.K.S.
-
440
- A.J.K.S.
-
301
- A.J.K.S.
-
3.15.4.1
- A.J.K.S.
-
358 przewagi nad przeciwnikiem
- A.J.K.S.
Skomentuj tekst
A.J.K.S.: 18912050
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Matka (Niematka)
- Matylda/Łukasiewicz
-
Noc w Batumi - feat. Masters
- Jorrgus
-
Tylko Ty
- Blondiee
-
Real Wild Child
- Joan Jett & The Blackhearts
-
LOOK OUT FOR ME
- TURNSTILE
-
ALEŚ TY FAJNA
- Konstanty Drążek
-
Gdzie Teraz Jesteś
- B.R.O
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
- Dawid Podsiadło
-
Nadprzestrzenie (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
- Dawid Podsiadło
-
Dom
- Ornette
Reklama
Tekst piosenki 18912050 - A.J.K.S., tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu 18912050 - A.J.K.S.. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - A.J.K.S..
Komentarze: 0