Cypis: Raz za dużo, raz za mało
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Cypis: Raz za dużo, raz za mało
najebane w głowie
kurwy i skandale
tylko zrobiony czuje się wspaniale
sypie się towar
aż wykrzywia szczękę
dasz kurwom palec
to ci upierdolą rękę
I pięknie, kurwa
gorzej być nie może
w sumie to może
jeśli brak na węgorze
jak istniejesz panie boże
to siłę mi daj
bo sie kurwa odpierdole
bez jaj
Lecę po bandzie
Nałóg mnie wyniszcza
Pale te mosty
i zostają zgliszcza
jestem pierdolnięty
to przez dzieciństwo
dusze w sobie żal
okazując skurwysyństwo
Kochać nie potrafię
a bardzo bym chciał
chociaż sam nie wiem
czy bym szanse ci dał
Za dużo tych ran
Psycha rozjebana
I coraz to częściej padam na kolana
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
Raz za dużo, raz za mało
w głowie już sie pojebało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta!
najebane w głowie
kurwy i skandale
ciągnie mnie w kurestwo i pijackie bale
I sypią się dragi jak pato-nastolatki
Wiesz co mnie bolI? Łzy mojej matki
Pije od środka, zepsuty do kości
jak zaczynam balet, to lece bez litości
to nie tekst o miłości, zaden love song
tutaj pizgają here i nie pokazują rąk
A ja rycze po nocach jak pizda jebana
Na youtube masz dramy, a tutaj masz dramat
Hardcore kurwa! I to taki, ze szlał by zajechane jak laleczka Chucky
To kurwa jest szambo, te moki jak tramdol
na łeb mi odpierdala gdy lece w tango
Az matka ma zawał, taki jest karnawał
święty nie jestem, co będe udawał
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
Raz za dużo, raz za mało
w głowie już sie pojebało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta!
najebane w głowie
kurwy i skandale
jak lece na balet, to nie wracam wcale
I sie kasuje jak przypowiadomości,
jak nawinąłem lece kurwa bez litości
Szatan mnie opętał, matka nienawidzi
pewnie tylko tak gada, bo sie za mnie wstydzi
Nie potrzebuje zadnej drogi na skróty,
ide przez bak, to totalnie zepsuty
Rucham co popadnie az w końcu coś złapie
przepierdalam wszystko gdy siano w łapie
Rozmawiamy szczerze, albo kurwa nie
nie jestem dumny z tego, co wyniszcza mnie
I zygać sie chce gdy widze ten świat
to świat pojebało czy ze mną coś nie tak
Pierdolony wrak, mogiła i ćpanie
Balety i chlanie - Powolne umieranie
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
Raz za dużo, raz za mało
w głowie już sie pojebało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta!
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
kurwy i skandale
tylko zrobiony czuje się wspaniale
sypie się towar
aż wykrzywia szczękę
dasz kurwom palec
to ci upierdolą rękę
I pięknie, kurwa
gorzej być nie może
w sumie to może
jeśli brak na węgorze
jak istniejesz panie boże
to siłę mi daj
bo sie kurwa odpierdole
bez jaj
Lecę po bandzie
Nałóg mnie wyniszcza
Pale te mosty
i zostają zgliszcza
jestem pierdolnięty
to przez dzieciństwo
dusze w sobie żal
okazując skurwysyństwo
Kochać nie potrafię
a bardzo bym chciał
chociaż sam nie wiem
czy bym szanse ci dał
Za dużo tych ran
Psycha rozjebana
I coraz to częściej padam na kolana
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
Raz za dużo, raz za mało
w głowie już sie pojebało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta!
najebane w głowie
kurwy i skandale
ciągnie mnie w kurestwo i pijackie bale
I sypią się dragi jak pato-nastolatki
Wiesz co mnie bolI? Łzy mojej matki
Pije od środka, zepsuty do kości
jak zaczynam balet, to lece bez litości
to nie tekst o miłości, zaden love song
tutaj pizgają here i nie pokazują rąk
A ja rycze po nocach jak pizda jebana
Na youtube masz dramy, a tutaj masz dramat
Hardcore kurwa! I to taki, ze szlał by zajechane jak laleczka Chucky
To kurwa jest szambo, te moki jak tramdol
na łeb mi odpierdala gdy lece w tango
Az matka ma zawał, taki jest karnawał
święty nie jestem, co będe udawał
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
Raz za dużo, raz za mało
w głowie już sie pojebało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta!
najebane w głowie
kurwy i skandale
jak lece na balet, to nie wracam wcale
I sie kasuje jak przypowiadomości,
jak nawinąłem lece kurwa bez litości
Szatan mnie opętał, matka nienawidzi
pewnie tylko tak gada, bo sie za mnie wstydzi
Nie potrzebuje zadnej drogi na skróty,
ide przez bak, to totalnie zepsuty
Rucham co popadnie az w końcu coś złapie
przepierdalam wszystko gdy siano w łapie
Rozmawiamy szczerze, albo kurwa nie
nie jestem dumny z tego, co wyniszcza mnie
I zygać sie chce gdy widze ten świat
to świat pojebało czy ze mną coś nie tak
Pierdolony wrak, mogiła i ćpanie
Balety i chlanie - Powolne umieranie
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
Raz za dużo, raz za mało
w głowie już sie pojebało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta!
W głowie już sie pojebało
Raz za dużo, raz za mało
jak za mało to jest lipa
jak za dużo , bania zryta
Tłumaczenie piosenki
Cypis: Raz za dużo, raz za mało
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Cypis: Raz za dużo, raz za mało
-
Kocham ten stan
- Cypis
-
Świąteczne kłopoty (KOLĘDA 2021)
- Cypis
-
Ogień i woda (feat. Paula)
- Cypis
-
Dorato (SYLWESTER 2021)
- Cypis
-
Tylko z Tobą (feat. Paula)
- Cypis
Skomentuj tekst
Cypis: Raz za dużo, raz za mało
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Latawce
Sylwia Grzeszczak
„Nic mnie dziś nie wzrusza, Wszędzie burza, kapią łzy Bawię się w kałuży, Jestem duża tak jak Ty, Zapomniałeś jak się lata, jak się spełnia sny Tego pamiętnego lata, zdobyliśmy niebo Właśnie w n”
-
Wynalazek Filipa Golarza - feat. sanah
Sobel
„Tak niewiele sam o sobie wiem Tyle jeszcze nieznajomych dróg Niech Twoje oczy poprowadzą mnie, powiedz, gdzie Moje serce wciąż nie potrafi bić I choć chyba czuję coś, to nie wiem Czy tu jestem ki”
-
Ostatni dzień
Dominik Dudek (Redford)
„Dominik Dudek prezentuje piosenkę "Ostatni dzień". Halo, słyszałaś, że podobno dzisiaj spadnie na nas niebo nie zmienię tego, więc dlatego jestem w drodze, czekaj tam jeśli to prawda też się boj”
-
Daddy
Klaudia Zielińska
„W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi, tańczymy pijani, mam obsession W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi tańczymy pijani mam obs”
-
Futurama 3
Quebonafide
„Aha, właśnie tak człowieku Jem kanapkę z panadolem na śniadanie Drogie panie mówią do mnie Drogi Panie Z mojej drogi można robić tutoriale Jak się robi tutoriale? Muszę pogadać z Draganem Czy w”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- cypis raz za dużo raz za mało tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Meet Me In Purgatory
- Marilyn Manson
-
Death Is Not A Costume
- Marilyn Manson
-
Bal jak bal
- Bracia Figo Fagot
-
Wesele
- Bracia Figo Fagot
-
Hibernacja
- Zuzanna Malisz
-
Beata Paulina
- Bracia Figo Fagot
-
Teresa
- Bracia Figo Fagot
-
Disco commando
- Bracia Figo Fagot
-
Małgoś głupia
- Bracia Figo Fagot
-
Sacrifice Of The Mass
- Marilyn Manson
Reklama
Tekst piosenki Raz za dużo, raz za mało - Cypis, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Raz za dużo, raz za mało - Cypis. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Cypis.
Komentarze: 0