HAŁASTRA: Dla rodziny (feat. Noah)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
HAŁASTRA: Dla rodziny (feat. Noah)
Półtorej paki na desce, lecę, gonią sprawy, się spieszę lepiej
Dzwonią chamy, ja trzymam lejce, emocjami pijany jestem
Czuję presję, od małolata na wkurwie, wierzcie
Odkąd siedzę w tym gównie, wiecznie piach w oczy i chuj wie co jeszcze
Pieniądze, wszystkim rządzą pieniądze
Wszystkie światła czerwone, ale pierdole, muszę tam zdążyć
Zdążę, jak nie zwolnię to zdążę
Mijam zakręt na drodze i dobrze, że nie stoją tam mundurowi
Czasami myślę, że mogłem być dziś w innym miejscu
Nie mieć tych paranoi i tylu problemów
Że to co robię może nie ma sensu
I wdycham zapach ryzyka
Za rogiem czai się przypał, zabieram torbę i znikam, ekwilibrystyka
Niedługo z tym skończę, muszę skończyć tylko projekt, ej
Wjebałem w to całą flotę, ale dobrze wiem co robię
Się zwróci wielokrotnie, to dla rodziny
Za mną niejedna noc pełna wylanych łez (to dla rodziny)
Za mną niejedna noc, ale nadchodzi dzień
Muszę zbudować fundament, a nie marnować czas
Fale były wzburzone, ja tylko płynąłem wpław
Normalne życie mnie wciągało, ale to nie ja, to nie ja
Nóż na gardle, łeb na karku, jak głowa rodziny
Jadę jest sprawa, równo podzielę, jak to zarobimy
Nie słucham tych typów, co chcą uczyć zasad, a nie mają podstaw
Nie gadam o niczym przy innych, to nasza sprawa jest jak cosa nostra
Nie żyje teraz jak inni
Żeby niedługo móc żyć tu, tak jak nie żyją inni, nie w głowie te gadki po linii
Niedługo dostanę zapłatę, za me decyzje sprzed roku
Zamiast słono zapłacić za te decyzje sprzed roku
Biorę wszystko co Bóg da, lecz nie czekam aż spadnie z nieba
Nie siedzę spokojnie jak budda, ganiam za kawałem chleba
To cheddar, u nas się mówi kanapka
Ciągle te trudy i walka, ale dam rade, bo w końcu tym trudni się hustla
To nie chodzi o ciuchy, nie chodzi o fury, melanże i bez stresu life
Chodzi o to, by wysłać rodziców na emeryturę w wieku czterdziestu lat
Choć u mnie już trochę za późno, ale dalej mam plan
Zakręcę wszystkim i zrobie tak, żeby zwiedzili świat
Za mną niejedna noc pełna wylanych łez (to dla rodziny)
Za mną niejedna noc, ale nadchodzi dzień
Muszę zbudować fundament, a nie marnować czas
Fale były wzburzone, ja tylko płynąłem wpław
Normalne życie mnie wciągało, ale to nie ja, to nie ja
Dzwonią chamy, ja trzymam lejce, emocjami pijany jestem
Czuję presję, od małolata na wkurwie, wierzcie
Odkąd siedzę w tym gównie, wiecznie piach w oczy i chuj wie co jeszcze
Pieniądze, wszystkim rządzą pieniądze
Wszystkie światła czerwone, ale pierdole, muszę tam zdążyć
Zdążę, jak nie zwolnię to zdążę
Mijam zakręt na drodze i dobrze, że nie stoją tam mundurowi
Czasami myślę, że mogłem być dziś w innym miejscu
Nie mieć tych paranoi i tylu problemów
Że to co robię może nie ma sensu
I wdycham zapach ryzyka
Za rogiem czai się przypał, zabieram torbę i znikam, ekwilibrystyka
Niedługo z tym skończę, muszę skończyć tylko projekt, ej
Wjebałem w to całą flotę, ale dobrze wiem co robię
Się zwróci wielokrotnie, to dla rodziny
Za mną niejedna noc pełna wylanych łez (to dla rodziny)
Za mną niejedna noc, ale nadchodzi dzień
Muszę zbudować fundament, a nie marnować czas
Fale były wzburzone, ja tylko płynąłem wpław
Normalne życie mnie wciągało, ale to nie ja, to nie ja
Nóż na gardle, łeb na karku, jak głowa rodziny
Jadę jest sprawa, równo podzielę, jak to zarobimy
Nie słucham tych typów, co chcą uczyć zasad, a nie mają podstaw
Nie gadam o niczym przy innych, to nasza sprawa jest jak cosa nostra
Nie żyje teraz jak inni
Żeby niedługo móc żyć tu, tak jak nie żyją inni, nie w głowie te gadki po linii
Niedługo dostanę zapłatę, za me decyzje sprzed roku
Zamiast słono zapłacić za te decyzje sprzed roku
Biorę wszystko co Bóg da, lecz nie czekam aż spadnie z nieba
Nie siedzę spokojnie jak budda, ganiam za kawałem chleba
To cheddar, u nas się mówi kanapka
Ciągle te trudy i walka, ale dam rade, bo w końcu tym trudni się hustla
To nie chodzi o ciuchy, nie chodzi o fury, melanże i bez stresu life
Chodzi o to, by wysłać rodziców na emeryturę w wieku czterdziestu lat
Choć u mnie już trochę za późno, ale dalej mam plan
Zakręcę wszystkim i zrobie tak, żeby zwiedzili świat
Za mną niejedna noc pełna wylanych łez (to dla rodziny)
Za mną niejedna noc, ale nadchodzi dzień
Muszę zbudować fundament, a nie marnować czas
Fale były wzburzone, ja tylko płynąłem wpław
Normalne życie mnie wciągało, ale to nie ja, to nie ja
Tłumaczenie piosenki
HAŁASTRA: Dla rodziny (feat. Noah)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
HAŁASTRA: Dla rodziny (feat. Noah)
-
Think Big
- HAŁASTRA
-
Metaverse
- HAŁASTRA
-
Sztandar
- HAŁASTRA
-
Zwykły Chłopak @LOAA
- HAŁASTRA
-
WYCHODZĘ Z MROKU feat. Dj Def @Trzy
- HAŁASTRA
Skomentuj tekst
HAŁASTRA: Dla rodziny (feat. Noah)
Pisz jako
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Chyba najlepszy dzień
- Mikromusic
-
RUW BAMBICZE ft. Rów Babicze
- bambi
-
TO NIE MA ZNACZENIA ft. Oki
- bambi
-
NIE CHCESZ MNIE
- bambi
-
OUTRO
- bambi
-
Cry Me A River
- Michael Bublé (Michael Buble)
-
TE SUKI
- bambi
-
Przez najgłębszą noc (The Edge of Night - Lord of the Rings - Polish version) Wiktor Korszla
- Studio Accantus
-
Nie biłeś się nigdy o mnie
- Mikromusic
-
Masterpiece
- Motionless In White
Tekst piosenki Dla rodziny (feat. Noah) - HAŁASTRA, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Dla rodziny (feat. Noah) - HAŁASTRA. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - HAŁASTRA.
Komentarze: 0