Iggy Not Pop: Vincent Adultman

Lato, trwa festiwal żar jak na Malediwach
Chyba nie mija nawet chwila, jestem po kilku piwach
John Wizards przygrywa, ty dosiadasz się na chwilę
Bym zajarał - nie mam petów, gdybym miał byłoby milej
Jak Lars von Trier życie pisze sceny dość szalone
Choć nie palisz miałaś paczkę, wyczułbym to na kilometr
Mówiłem, że siadłaś na chwilę? Chwila trwa już pięć lat
Po miesiącu pod dach wpuściłaś małego księcia
Żadne spięcia, jestem przecież grzecznym chłopcem, kurwa
Pan peace and love. Nie wierzysz? No to weź się turlaj
Żaden hultaj ze mnie, raczej wołowa dupa
Co ma problem żeby prosto wbić gwóźdź do słupa
Nie zrobi pompki, zajedzie się od dwóch przysiadów
Chciałaś spędzić życie z asem, a tu Pat i Mat z Sąsiadów
To już od razu mogło skończyć się dramą...
Sorry. Chyba za długo mieszkałem sam z mamą

Adoptowałaś dziecko
W sumie kiepsko
Miał wyglądać męsko
A wygląda jak szczaw
Adoptowałaś dziecko
Świeże mięsko
To się skończy klęską
Lepiej idź sama w świat

Zbieram wspomnienia jak pocztówki / Seks, balkon, szlugi, litr orzechówki
Czas wydorośleć. Daj mi wskazówki (Mamo, nie dałabyś rady przelać stówki?)
Nie? No to pozdrówki, szukam tego hajsu dziś jak Flexxip
Czemu chcemy tak szybko być dorośli, ale tylko kiedy jesteśmy dziećmi?
Na śmietnik wypierdol dawne przyzwyczajenia i wygody
Codzienne piwka, digging w komisie, kąpiele w wannie pełnej wody
Może młody ale dzielny jak Rambo / Mam pracę, nie będziemy głodować
Szkoda, że spierdoliłem stamtąd / jak tylko wkurwiła mnie szefowa
Dobra, ty masz jeszcze hajsy - zostanę w domu, trochę ogarnę
I chuj, prawie zalałem mieszkanie. Ten wąż od pralki to się wsadza w wannę
Jaką ty masz super moc? Ja jestem człowiekiem-przypałem
Wracając z najby się zgubiłem i najebany jak dziecko ryczałem?
Gdy przedstawiałaś mnie swoim ziomkom, patrzyli na mnie tak jak Bojack
Kiedy Różowa Kotka rwała ubranego jak dorosły chłopca
Jak ty, kochanie, ze mną wytrzymałaś? W sumie też miałaś swoje za uszami
Pewne jest tylko jedno, mała, musieliśmy być w chuj w sobie zakochani, bo...

Adoptowałaś dziecko
W sumie kiepsko
Miał wyglądać męsko
A wygląda jak szczaw
Adoptowałaś dziecko
Świeże mięsko
To się skończy klęską
Lepiej idź sama w świat