Intruz: Lokalna Dziewczyna (prod. Phono CoZaBit)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Intruz: Lokalna Dziewczyna (prod. Phono CoZaBit)
Dla lokalnych naszych dziewczyn takie bity właśnie
Lokalna zostanie kiedy przyjdzie spłacić dług
Czasem lubi mi doradzić, żebym nie chodził jak lump
Lokalna to cud, obok ciebie usiądzie
W drogiej restauracji oraz na rozprawie w sądzie
Kiedy głowy nie mam w chmurach, to prowadzi mnie po lądzie
Ona wie, co zrobić bym opanował emocje
Lokalna dziewczyna nie zostawi cię, człowieku
Była ze mną jeszcze, kiedy sam sięgałem ścieku
Dzisiaj siadamy przy dzbanku wszyscy razem w Papa Jack’u
W snach gram główną rolę mego własnego pogrzebu
W radiu gra „Ameno” w 2003 roku
Dziś mi gra błękitne niebo oraz lokalna u boku
Miałem nie mieć rodziny, żyłem tylko dla hip-hopu
Nienawidzę słuchać tętna, śpię tylko na prawym boku
Nie miałem na bilet jak się spotykałem z tobą
Chowaliśmy się przed deszczem siedząc przed salą kinową
Ona delikatna, a on parzy jak pokrzywa
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Wie jak się zachować, bo się tego nauczyła
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Ta w której się rodzi prawdziwa miłość matczyna
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Jak kiedyś zapłaczę, towarzystwa mi dotrzyma
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Żołnierz bez karabinu, albo górnik bez kilofa
Noce dłuższe od Nilu są bez kogoś kto cię kocha
Rozpozna psa w cywilu, co się kręci pod Damrota
Pierdolony debet, panele, czy terakota
Lokalna uroda sprawi, że rozum postradasz
Chyba jebły mi lędźwie bo się martwiłem na zapas
Kiedy się rozdwoję, cierpimy oboje
Ja i drugie ja, te moje co poczuję, to podwoję
Byłem wrażliwy już w łonie, dziś arsenał stepu
Dla mnie bóg jest nabojem wystrzelonym z pistoletu
Chcę być zajebistym zięciem, wiem że jestem choleryk
Całe życie pod napięciem, skuma to tylko elektryk
Piękno jest obrazem, który nie jest estetyczny
Dlatego w moim sercu żyje, ku*wa rap uliczny
Z rozje*anej wersalki aż po salon kosmetyczny
Biegam za lokalną, do innych jestem sceptyczny
Ona delikatna, a on parzy jak pokrzywa
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Wie jak się zachować, bo się tego nauczyła
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Ta w której się rodzi prawdziwa miłość matczyna
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Jak kiedyś zapłaczę, towarzystwa mi dotrzyma
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Rządzi sobie sama, nie martwię się o lokal
W myślach układałem zwrotki jak kołkowałem styropian
Niosę płomienie jak Onar, złe decyzje podjęte
Mogłem mierzyć wyżej, gdy porzucałem średnie
Pierwszych decyzji się bałem i jeszcze z rodziną walka
Nie wiem co bym zrobił wtedy gdyby nie lokalna
Wczoraj diabelskie ogrody, dzisiaj ogródki na rynku
Za papierowe słomki nienawidzę recyklingu
Unikam widowni, ja przy piwku na barze
Czasem po moim koncercie idzie i odbiera gażę
Nie wiem, czy kolejny będzie, bo mnie przerażają tłumy
Nie wiem, czy się odważę, każdy dodaje otuchy
Ja siedzę i jestem głuchy, nie pasuję do grupy
I to przeciąganie złośliwie każdej minuty
Nasze miasto mi podporą i przyjmuję to z pokorą
Dla mnie sztuką kochać kogoś długoterminowo
Ona delikatna, a on parzy jak pokrzywa
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Wie jak się zachować, bo się tego nauczyła
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Ta w której się rodzi prawdziwa miłość matczyna
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Jak kiedyś zapłaczę, towarzystwa mi dotrzyma
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Lokalna zostanie kiedy przyjdzie spłacić dług
Czasem lubi mi doradzić, żebym nie chodził jak lump
Lokalna to cud, obok ciebie usiądzie
W drogiej restauracji oraz na rozprawie w sądzie
Kiedy głowy nie mam w chmurach, to prowadzi mnie po lądzie
Ona wie, co zrobić bym opanował emocje
Lokalna dziewczyna nie zostawi cię, człowieku
Była ze mną jeszcze, kiedy sam sięgałem ścieku
Dzisiaj siadamy przy dzbanku wszyscy razem w Papa Jack’u
W snach gram główną rolę mego własnego pogrzebu
W radiu gra „Ameno” w 2003 roku
Dziś mi gra błękitne niebo oraz lokalna u boku
Miałem nie mieć rodziny, żyłem tylko dla hip-hopu
Nienawidzę słuchać tętna, śpię tylko na prawym boku
Nie miałem na bilet jak się spotykałem z tobą
Chowaliśmy się przed deszczem siedząc przed salą kinową
Ona delikatna, a on parzy jak pokrzywa
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Wie jak się zachować, bo się tego nauczyła
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Ta w której się rodzi prawdziwa miłość matczyna
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Jak kiedyś zapłaczę, towarzystwa mi dotrzyma
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Żołnierz bez karabinu, albo górnik bez kilofa
Noce dłuższe od Nilu są bez kogoś kto cię kocha
Rozpozna psa w cywilu, co się kręci pod Damrota
Pierdolony debet, panele, czy terakota
Lokalna uroda sprawi, że rozum postradasz
Chyba jebły mi lędźwie bo się martwiłem na zapas
Kiedy się rozdwoję, cierpimy oboje
Ja i drugie ja, te moje co poczuję, to podwoję
Byłem wrażliwy już w łonie, dziś arsenał stepu
Dla mnie bóg jest nabojem wystrzelonym z pistoletu
Chcę być zajebistym zięciem, wiem że jestem choleryk
Całe życie pod napięciem, skuma to tylko elektryk
Piękno jest obrazem, który nie jest estetyczny
Dlatego w moim sercu żyje, ku*wa rap uliczny
Z rozje*anej wersalki aż po salon kosmetyczny
Biegam za lokalną, do innych jestem sceptyczny
Ona delikatna, a on parzy jak pokrzywa
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Wie jak się zachować, bo się tego nauczyła
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Ta w której się rodzi prawdziwa miłość matczyna
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Jak kiedyś zapłaczę, towarzystwa mi dotrzyma
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Rządzi sobie sama, nie martwię się o lokal
W myślach układałem zwrotki jak kołkowałem styropian
Niosę płomienie jak Onar, złe decyzje podjęte
Mogłem mierzyć wyżej, gdy porzucałem średnie
Pierwszych decyzji się bałem i jeszcze z rodziną walka
Nie wiem co bym zrobił wtedy gdyby nie lokalna
Wczoraj diabelskie ogrody, dzisiaj ogródki na rynku
Za papierowe słomki nienawidzę recyklingu
Unikam widowni, ja przy piwku na barze
Czasem po moim koncercie idzie i odbiera gażę
Nie wiem, czy kolejny będzie, bo mnie przerażają tłumy
Nie wiem, czy się odważę, każdy dodaje otuchy
Ja siedzę i jestem głuchy, nie pasuję do grupy
I to przeciąganie złośliwie każdej minuty
Nasze miasto mi podporą i przyjmuję to z pokorą
Dla mnie sztuką kochać kogoś długoterminowo
Ona delikatna, a on parzy jak pokrzywa
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Wie jak się zachować, bo się tego nauczyła
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Ta w której się rodzi prawdziwa miłość matczyna
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Jak kiedyś zapłaczę, towarzystwa mi dotrzyma
Lokalny chłopaczek
Lokalna dziewczyna
Tłumaczenie piosenki
Intruz: Lokalna Dziewczyna (prod. Phono CoZaBit)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Intruz: Lokalna Dziewczyna (prod. Phono CoZaBit)
-
Bristol (prod. Sokollo)
- Intruz
-
Pola makowe (prod. D-low)
- Intruz
-
Od pierwszej zwroty po grób
- Intruz
-
Przychodzi noc
- Intruz
-
Kwiat zawisł
- Intruz
Skomentuj tekst
Intruz: Lokalna Dziewczyna (prod. Phono CoZaBit)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Santa Cruz (Modelki, Qry, Wersow, Świeży, Mortal, Vłodarski)
EKIPA
„(Qry) Ej, mam luz na bani, parę koła w banku Parę wydamy i zawijamy Jak mam to przeżyć to tylko z wami Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Pozdro Polsko zawijamy Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Wrzuc”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- intruz lokalna dziewczyna tekst●
- Czasem lubi mi doradzić żebym nie chodził jak lump intruz●
- lokalna dziewczyna TEKST●
- lokalna dzirqczyba teksy●
- Intrus całe życie pod napieciem●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Family Guy
- Gedz
-
Za wszystkie noce | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Beata Krzaczkowska
-
Confection
- The Ancimons
-
Vincent | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Janusz Biliński
-
Blind Eyes Red
- 민니(MINNIE)
-
Same Old Song
- The Lumineers
-
Późna noc
- Dr. SWAG
-
Dom nad wodą z czerwonym dywanem z trawy
- Doda
-
Light My Fire | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Stanley Antoni Czech
-
Frank Lentini - feat. Kaz Bałagane
- Diho
Reklama
Tekst piosenki Lokalna Dziewczyna (prod. Phono CoZaBit) - Intruz, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Lokalna Dziewczyna (prod. Phono CoZaBit) - Intruz. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Intruz.
Komentarze: 0