KaeN: Ballada o Dawidzie Starejki
Tekst piosenki
Tekst piosenki
KaeN: Ballada o Dawidzie Starejki
Jestem sam, to mój festiwal, to mój wielki bal to tej presji czar,
w sobie niosę ból niosę w głębi żal, który powoduje ze mam ciężki stan,
paranoje te powodują strach, atakują w snach ja spadam w dół,
nie mam na to sił to zagłada znów, błazenada tu czuje zjadam sól,
jadę znowu tam one chcą mnie mieć, mówisz kocham cię przez jedną noc,
pierdol się suko nie znasz mnie, ty zesrasz się, wita piekło to,
wracam do domu czeka pusty dom, oto smutny dom nikogo nie ma w nim,
zapach moich perfum, alkohol, to bezsensu, słowo to zamieniam w czyn,
niosę bagaż ten, cały full tu, w sobie z wiary multum, pełen wiary buntu,
złego wizerunku, szalonego w chuj tu, ego jego kung fu zrozum mały kundlu,
nie dotykaj mnie nie usiądę, ja zamykam się w tej grze bowiem błądzę,
tak idę sam nie dygam to mój odwet, tak Dawid (?) łapie (?) to wiem dobrze
tylko te melodie koją stres, ta melodia co dnia zbroją jest,
wielu rzeczy nie mogę pojąć wiesz, chwile te, chwile złe setki ronią łez,
głowa pęka, to słowa serca, które powoli zamienia się w górę lodu,
nie przewinę taśmy za tę winę płaćmy, kiedyś damy rade ominąć chmurę smogu,
Jego życie to film , w duszy melodia gra,
kiedy każdy zły czyn nuci przewodnia łza,
musi przed siebie biec musi podążać za,
niesie w sobie diament, o nim ballada x2
Zrozum to że muszę mieć głowę na karku, bo dorosły facet ma jaja na miejscu,
bana na wejściu to kara na zejściu, samara na pięciu w oparach nonsensu.
Mam nadzieję że na tej prostej będę, w końcu uda się demony pokonać,
upadam na ziemie dużo mocniej jeszcze, ale się podnosi szalony narkoman,
nienawidzę luster, tłucze szkło, brzydzę się Dawidem, puść mnie, ruszę w głąb,
duszy która leci na dno która leci w bagno, uciec jakoś muszę stąd.
ale nie mam dokąd zaczynam biec, biegnę szybciej ale nadal stoję tu
zamurowany posąg, machina tnie, gdzie jest wyjście przeszywają naboje mózg,
woda zalewa moje płuca, w betonowych butach tone niczym Titanic,
gdzie się podziała szalupa, nikomu nie ufam w oddali znika krzyk.
Czuje że na zawsze ta piwnica, małemu chłopcu zabrała niewinność,
zaprowadziła go w ten dziwny świat, wcale się nie dziwie że mieli złość,
O to mały chłopiec zagubiony nadal, tyle nienawiści pęka łeb,
O to mały chłopiec poniżony siadał, sztylet czyścił to w rękach miecz,
pozostały wiersze pozostał wstręt, każde moje słowo to testament,
każde moje słowo to jest zamęt, On uderza atomowo wersach w grę.
Jego życie to film , w duszy melodia gra,
kiedy każdy zły czyn nuci przewodnia łza,
musi przed siebie biec musi podążać za,
niesie w sobie diament o nim ballada x2
Sześć lat z nią ja wyrzucam w kosz, po niej pozostały tylko blizny te,
czuje co wybuchnę, czuje że wybuchnę pozostało zimno mielizny cień,
Tato dużo krzyczał bałem się, spodnie zamoczone bo szczałem w nie,
wiele razy ja uciekałem gdzieś, powalił jednym tym strzałem mnie,
Zażywanie środków, leków niby pomagało mi czułem moc!,
klinowanie w środku do ścieku, wiele zamykało drzwi w mule toń,
nie wielu ludzi widzi te łzy, kiedy pochłaniamy piekło, samozapłon,
nie wielu ludzi widzi te dni, chwile załamania ma dziecko zjadłoby, spłoń,
założyłem maskę by namieszać, wiele syfu narobił ten bohater,
superman, lubi kufer ten, oczywiście moje słońce kocham Cię,
KaeN Dave to nie dla was czas sialalalala lalalalala,
w pałę chcesz, to nie wkurwiaj nas tralalalala lala downa masz,
Jestem Dawid słyszę głosy jebie mi się w deklu,
jestem Dawid mam niedosyt, muszę dalej iść, nie mogę stać w miejscu,
jestem Dawid słyszę głosy jebie mi się w deklu,
jestem Dawid zadaję ciosy, muszę dalej iść, nie mogę stać w miejscu.
Jego życie to film , w duszy melodia gra,
kiedy każdy zły czyn nuci przewodnia łza,
musi przed siebie biec musi podążać za,
niesie w sobie diament o nim ballada x2
w sobie niosę ból niosę w głębi żal, który powoduje ze mam ciężki stan,
paranoje te powodują strach, atakują w snach ja spadam w dół,
nie mam na to sił to zagłada znów, błazenada tu czuje zjadam sól,
jadę znowu tam one chcą mnie mieć, mówisz kocham cię przez jedną noc,
pierdol się suko nie znasz mnie, ty zesrasz się, wita piekło to,
wracam do domu czeka pusty dom, oto smutny dom nikogo nie ma w nim,
zapach moich perfum, alkohol, to bezsensu, słowo to zamieniam w czyn,
niosę bagaż ten, cały full tu, w sobie z wiary multum, pełen wiary buntu,
złego wizerunku, szalonego w chuj tu, ego jego kung fu zrozum mały kundlu,
nie dotykaj mnie nie usiądę, ja zamykam się w tej grze bowiem błądzę,
tak idę sam nie dygam to mój odwet, tak Dawid (?) łapie (?) to wiem dobrze
tylko te melodie koją stres, ta melodia co dnia zbroją jest,
wielu rzeczy nie mogę pojąć wiesz, chwile te, chwile złe setki ronią łez,
głowa pęka, to słowa serca, które powoli zamienia się w górę lodu,
nie przewinę taśmy za tę winę płaćmy, kiedyś damy rade ominąć chmurę smogu,
Jego życie to film , w duszy melodia gra,
kiedy każdy zły czyn nuci przewodnia łza,
musi przed siebie biec musi podążać za,
niesie w sobie diament, o nim ballada x2
Zrozum to że muszę mieć głowę na karku, bo dorosły facet ma jaja na miejscu,
bana na wejściu to kara na zejściu, samara na pięciu w oparach nonsensu.
Mam nadzieję że na tej prostej będę, w końcu uda się demony pokonać,
upadam na ziemie dużo mocniej jeszcze, ale się podnosi szalony narkoman,
nienawidzę luster, tłucze szkło, brzydzę się Dawidem, puść mnie, ruszę w głąb,
duszy która leci na dno która leci w bagno, uciec jakoś muszę stąd.
ale nie mam dokąd zaczynam biec, biegnę szybciej ale nadal stoję tu
zamurowany posąg, machina tnie, gdzie jest wyjście przeszywają naboje mózg,
woda zalewa moje płuca, w betonowych butach tone niczym Titanic,
gdzie się podziała szalupa, nikomu nie ufam w oddali znika krzyk.
Czuje że na zawsze ta piwnica, małemu chłopcu zabrała niewinność,
zaprowadziła go w ten dziwny świat, wcale się nie dziwie że mieli złość,
O to mały chłopiec zagubiony nadal, tyle nienawiści pęka łeb,
O to mały chłopiec poniżony siadał, sztylet czyścił to w rękach miecz,
pozostały wiersze pozostał wstręt, każde moje słowo to testament,
każde moje słowo to jest zamęt, On uderza atomowo wersach w grę.
Jego życie to film , w duszy melodia gra,
kiedy każdy zły czyn nuci przewodnia łza,
musi przed siebie biec musi podążać za,
niesie w sobie diament o nim ballada x2
Sześć lat z nią ja wyrzucam w kosz, po niej pozostały tylko blizny te,
czuje co wybuchnę, czuje że wybuchnę pozostało zimno mielizny cień,
Tato dużo krzyczał bałem się, spodnie zamoczone bo szczałem w nie,
wiele razy ja uciekałem gdzieś, powalił jednym tym strzałem mnie,
Zażywanie środków, leków niby pomagało mi czułem moc!,
klinowanie w środku do ścieku, wiele zamykało drzwi w mule toń,
nie wielu ludzi widzi te łzy, kiedy pochłaniamy piekło, samozapłon,
nie wielu ludzi widzi te dni, chwile załamania ma dziecko zjadłoby, spłoń,
założyłem maskę by namieszać, wiele syfu narobił ten bohater,
superman, lubi kufer ten, oczywiście moje słońce kocham Cię,
KaeN Dave to nie dla was czas sialalalala lalalalala,
w pałę chcesz, to nie wkurwiaj nas tralalalala lala downa masz,
Jestem Dawid słyszę głosy jebie mi się w deklu,
jestem Dawid mam niedosyt, muszę dalej iść, nie mogę stać w miejscu,
jestem Dawid słyszę głosy jebie mi się w deklu,
jestem Dawid zadaję ciosy, muszę dalej iść, nie mogę stać w miejscu.
Jego życie to film , w duszy melodia gra,
kiedy każdy zły czyn nuci przewodnia łza,
musi przed siebie biec musi podążać za,
niesie w sobie diament o nim ballada x2
Tłumaczenie piosenki
KaeN: Ballada o Dawidzie Starejki
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
KaeN: Ballada o Dawidzie Starejki
-
Psychol
- KaeN
-
Każdy kolejny krok (feat. Brahu)
- KaeN
-
Setki kilometrów (feat. Bezczel, Bosski Roman)
- KaeN
-
Zbyt wiele (feat. Cheeba, WdoWA)
- KaeN
-
Muszę iść (feat. Kroolik Underwood)
- KaeN
Skomentuj tekst
KaeN: Ballada o Dawidzie Starejki
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Latawce
Sylwia Grzeszczak
„Nic mnie dziś nie wzrusza, Wszędzie burza, kapią łzy Bawię się w kałuży, Jestem duża tak jak Ty, Zapomniałeś jak się lata, jak się spełnia sny Tego pamiętnego lata, zdobyliśmy niebo Właśnie w n”
-
Wynalazek Filipa Golarza - feat. sanah
Sobel
„Tak niewiele sam o sobie wiem Tyle jeszcze nieznajomych dróg Niech Twoje oczy poprowadzą mnie, powiedz, gdzie Moje serce wciąż nie potrafi bić I choć chyba czuję coś, to nie wiem Czy tu jestem ki”
-
Ostatni dzień
Dominik Dudek (Redford)
„Dominik Dudek prezentuje piosenkę "Ostatni dzień". Halo, słyszałaś, że podobno dzisiaj spadnie na nas niebo nie zmienię tego, więc dlatego jestem w drodze, czekaj tam jeśli to prawda też się boj”
-
Daddy
Klaudia Zielińska
„W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi, tańczymy pijani, mam obsession W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi tańczymy pijani mam obs”
-
Futurama 3
Quebonafide
„Aha, właśnie tak człowieku Jem kanapkę z panadolem na śniadanie Drogie panie mówią do mnie Drogi Panie Z mojej drogi można robić tutoriale Jak się robi tutoriale? Muszę pogadać z Draganem Czy w”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- ballada o dawidzie starejki●
- kaen ballada o dawidzie starejki●
- ballada o dawidzie starejki tekst●
- Kaen ballada o dawidzie starejki tekst●
- tekst piosenki kaen ballada o dawidzie●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Ma Meilleure Ennemie ('Arcane: Season 2' soundtrack) - feat. Pomme
- Stromae
-
Natural
- RAIDER
-
Daj mi znać (prod. WOLF HOUSE)
- Motyl
-
Personal Torture
- Luna
-
Bo ty jesteś
- Szymon Jankowski
-
Grawitacja prod. Flame - x Intruz
- Kacper HTA
-
Najlepsza
- Szpilki
-
Złote dziecko
- Siemek
-
Powrócisz znów
- Baby Full
-
Bez Ciebie wariuję
- Verba
Reklama
Tekst piosenki Ballada o Dawidzie Starejki - KaeN, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Ballada o Dawidzie Starejki - KaeN. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - KaeN.
Komentarze: 0