KRONKEL DOM: BOYZ N THE HOOD (FEAT. ALBERTO)

I-ich geh' rein, nehm' mir meins, fick' auf Preisschilder (Yeah)
Polizei übertreibt, schicken Livebilder (Cha-puh)
Dawaj hajs piję cay w butach Margiela (Wouh)
Benz-E Coupé opony piszczą w zakrętach (Brr)
Kiedyś nade mną ciągle padał deszcz (Hah)
Dziś podsyłają Insta plugi jazz
Mordo ciągle kafa leş (Gib ihm)
Sąsiad ma colta i karabin też (Wouh)
Który żywa gdy wpada na sklep (Bo nie stać jest go na chleb)
Znów kurwa idzie na komendzie śpiewać
I w godzinę na osiedlach jest gorąco jak w Galapagos (Wouh, wouh)
Grube fajki, neue Nikes
Akhis überquer'n dein Grenzgеbiet mit Taschen voll Canada-Ot (Wouh)

Choć obserwują nas robimy plus
Życiе jak w boys in the hood
Uważaj shoot, cousi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, Cousi, bye-bye
Choć obserwują nas robimy plus
Życie jak w boys in the hood
Uważaj shoot, cousi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, Cousi, bye-bye
[Zwrotka 2: Alberto]
Mam w głowie jeden cel chcę spełniać marzenia
Wciąż trzymam fason i to co mam doceniam (Grr, grr, yeah)
Unikatowy styl wychodzi z podziemia
Środkowy palec kiedy gapi się kamera (Grrr, hoh, hoh)
Twoje życie warte wisior, ja nie kładę na nie szmalu
Ja nie kładę na nie szmalu, ja nie kładę na nie szmalu (Grr, grr, yeah)
Twoja suka chce się pieprzyć ale nie dotykam szlauchów (Ah ja)
W chuj spraw na karku, już północ na zegarku (Brra)
Podjeżdża wolno, czarny jaguar (Ey, ey)
Uchylam okno leci muza za nią chmura
Mam czerwony, na sobie Nike dres
Dzień w dzień się wypala stres
W mieście rządzi szybki hajs i seks

Choć obserwują nas robimy plus
Życie jak w boys in the hood
Uważaj shoot, cousi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, Cousi, bye-bye
Choć obserwują nas robimy plus
Życie jak w boys in the hood
Uważaj shoot, cousi, bye-bye
Machen Para mit den Jungs
Und greift wieder mal ein Hund an
Macht es: Shoot, Cousi, bye-bye