Opał x Gibbs: Pył (prod. Gibbs)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Opał x Gibbs: Pył (prod. Gibbs)
GIBBS :
Nie wierzę w nic, bo zgubił mnie trop, komu mówię "bracie"?
Z dala od tych, co spalili most, żeby przetrwać zamieć.
Minął już czas, byś naprawił to, z czym rady nie dałeś.
Tylko zwijki, szkło i papier, tylko melanż, wóda, kace.
Boże, chroń mych ludzi jak głos, rozsądku nad ranem.
Z dala od tych, co w zamieci chcą,
spalić każdy talent.
Minął już czas na naiwny ton, że każdy na zawsze.
Tylko papier, papier, papier...
Noże w serce...
Z serca kamień...
GIBBS,OPAŁ :
- Nie wierzę w nic...
- Co mówisz? Co mówisz?
- Nie wierzę w nich...
- Słowa, nie zasługi...
- Nie wierzę w pył...
OPAŁ :
Teraz za późno, a wcześniej,
to wiele bym dał, żebyś wrócił.
Robiłeś długi i próby.
Gruda do wódy.
Gubiłeś siebie i stówy.
Pukają smutni panowie z wizytą,
której nie odmówisz. Ej!
Się odwrócą koledzy,
odwróci blok, ej, ej.
Stracone szanse i próby.
Powodzenia w drodze na dno,
ale zostaw moich ludzi.
Schowany niepewny wzrok,
pod ciemny kaptur do za dużej bluzy.
Zebrałem plon, to wiara, że mogliśmy wyjść z tej szarówy, jak słońce po burzy.
Popękany beton spod róży się kruszy,
to chyba nie wróży najlepiej...
Się musiałem przeciąć na ludziach,
co życzą Ci dołu, a lecę.
Życzą nam dołu, a lecę...
Zgubiona pamięć i pewność,
chwile, przeżycie, emocje i becel.
Ostatni raz mówię "veto" w podróży do szukania siebie!
Przez to chyba...
GIBBS :
Nie wierzę w nic, bo zgubił mnie trop, komu mówię "bracie"?
Z dala od tych, co spalili most, żeby przetrwać zamieć.
Minął już czas, byś naprawił to, z czym rady nie dałeś.
Tylko zwijki, szkło i papier, tylko melanż, wóda, kace.
Boże, chroń mych ludzi jak głos, rozsądku nad ranem.
Z dala od tych, co w zamieci chcą,
spalić każdy talent.
Minął już czas na naiwny ton, że każdy na zawsze.
Tylko papier, papier, papier...
Noże w serce...
Z serca kamień...
Nie wierzę w nic...
OPAŁ :
Jak braciak dzwoni? To jadę!
Po jednym sygnale! Jak 112 na gazie!
Się odwróci w karmie, jak Jego telefon zadzwoni w tej samej oktawie.
VOODOO i DOPEHOUSE to razem i w sprawie.
Podziel emocje po równo jak gażę.
Widać po postawie, że w naszej podstawie jest wspólne sięganie do marzeń.
Nie szukanie wrażeń.
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten,
kto się nie przeciął, żeby zdobyć papier.
Ostatnia setka za braci, i bletka na blacie, i pętla wieczorów na chacie.
Ostatnio często to słyszę (wiesz?) - "Łatwiej żałować po stracie".
Dobrze poznałem ten tłum.
Nareszcie zmieniamy patent.
Ciężko szukać przemian, jak na przemian temat, szukałem zmiany jak w polu, a zwiewa. (Huh, huh)
Się zgubiłem z pola widzenia, ludzi na przemiał.
Kto kim jest? Pojęcia nie mam.
Nie znam imienia, wychodzę z cienia, a zmieniam się w różnych odcieniach.
Teraz to nie wierzę...
Nie chcę...
Nie znam...
Nie ma... Ej. Hej.
GIBBS :
Nie wierzę w nic, bo zgubił mnie trop, komu mówię "bracie"?
Z dala od tych, co spalili most, żeby przetrwać zamieć.
Minął już czas, byś naprawił to, z czym rady nie dałeś.
Tylko zwijki, szkło i papier, tylko melanż, wóda, kace.
Boże, chroń mych ludzi jak głos, rozsądku nad ranem.
Z dala od tych, co w zamieci chcą,
spalić każdy talent.
Minął już czas na naiwny ton, że każdy na zawsze.
Tylko papier, papier, papier...
Noże w serce...
Z serca kamień...
Nie wierzę w nic...
Nie wierzę w nic, bo zgubił mnie trop, komu mówię "bracie"?
Z dala od tych, co spalili most, żeby przetrwać zamieć.
Minął już czas, byś naprawił to, z czym rady nie dałeś.
Tylko zwijki, szkło i papier, tylko melanż, wóda, kace.
Boże, chroń mych ludzi jak głos, rozsądku nad ranem.
Z dala od tych, co w zamieci chcą,
spalić każdy talent.
Minął już czas na naiwny ton, że każdy na zawsze.
Tylko papier, papier, papier...
Noże w serce...
Z serca kamień...
GIBBS,OPAŁ :
- Nie wierzę w nic...
- Co mówisz? Co mówisz?
- Nie wierzę w nich...
- Słowa, nie zasługi...
- Nie wierzę w pył...
OPAŁ :
Teraz za późno, a wcześniej,
to wiele bym dał, żebyś wrócił.
Robiłeś długi i próby.
Gruda do wódy.
Gubiłeś siebie i stówy.
Pukają smutni panowie z wizytą,
której nie odmówisz. Ej!
Się odwrócą koledzy,
odwróci blok, ej, ej.
Stracone szanse i próby.
Powodzenia w drodze na dno,
ale zostaw moich ludzi.
Schowany niepewny wzrok,
pod ciemny kaptur do za dużej bluzy.
Zebrałem plon, to wiara, że mogliśmy wyjść z tej szarówy, jak słońce po burzy.
Popękany beton spod róży się kruszy,
to chyba nie wróży najlepiej...
Się musiałem przeciąć na ludziach,
co życzą Ci dołu, a lecę.
Życzą nam dołu, a lecę...
Zgubiona pamięć i pewność,
chwile, przeżycie, emocje i becel.
Ostatni raz mówię "veto" w podróży do szukania siebie!
Przez to chyba...
GIBBS :
Nie wierzę w nic, bo zgubił mnie trop, komu mówię "bracie"?
Z dala od tych, co spalili most, żeby przetrwać zamieć.
Minął już czas, byś naprawił to, z czym rady nie dałeś.
Tylko zwijki, szkło i papier, tylko melanż, wóda, kace.
Boże, chroń mych ludzi jak głos, rozsądku nad ranem.
Z dala od tych, co w zamieci chcą,
spalić każdy talent.
Minął już czas na naiwny ton, że każdy na zawsze.
Tylko papier, papier, papier...
Noże w serce...
Z serca kamień...
Nie wierzę w nic...
OPAŁ :
Jak braciak dzwoni? To jadę!
Po jednym sygnale! Jak 112 na gazie!
Się odwróci w karmie, jak Jego telefon zadzwoni w tej samej oktawie.
VOODOO i DOPEHOUSE to razem i w sprawie.
Podziel emocje po równo jak gażę.
Widać po postawie, że w naszej podstawie jest wspólne sięganie do marzeń.
Nie szukanie wrażeń.
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten,
kto się nie przeciął, żeby zdobyć papier.
Ostatnia setka za braci, i bletka na blacie, i pętla wieczorów na chacie.
Ostatnio często to słyszę (wiesz?) - "Łatwiej żałować po stracie".
Dobrze poznałem ten tłum.
Nareszcie zmieniamy patent.
Ciężko szukać przemian, jak na przemian temat, szukałem zmiany jak w polu, a zwiewa. (Huh, huh)
Się zgubiłem z pola widzenia, ludzi na przemiał.
Kto kim jest? Pojęcia nie mam.
Nie znam imienia, wychodzę z cienia, a zmieniam się w różnych odcieniach.
Teraz to nie wierzę...
Nie chcę...
Nie znam...
Nie ma... Ej. Hej.
GIBBS :
Nie wierzę w nic, bo zgubił mnie trop, komu mówię "bracie"?
Z dala od tych, co spalili most, żeby przetrwać zamieć.
Minął już czas, byś naprawił to, z czym rady nie dałeś.
Tylko zwijki, szkło i papier, tylko melanż, wóda, kace.
Boże, chroń mych ludzi jak głos, rozsądku nad ranem.
Z dala od tych, co w zamieci chcą,
spalić każdy talent.
Minął już czas na naiwny ton, że każdy na zawsze.
Tylko papier, papier, papier...
Noże w serce...
Z serca kamień...
Nie wierzę w nic...
Tłumaczenie piosenki
Opał x Gibbs: Pył (prod. Gibbs)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Opał x Gibbs: Pył (prod. Gibbs)
-
Bletka
- Opał x Gibbs
-
POŁĄCZENIA
- Opał x Gibbs
-
Odbierz mnie
- Opał x Gibbs
-
Palo Santo
- Opał x Gibbs
-
O₂
- Opał x Gibbs
Skomentuj tekst
Opał x Gibbs: Pył (prod. Gibbs)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- Pył tekst Gibbs●
- Opał pył●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Mariczka (Eurovision 2024 Poland, piosenka na Eurowizja 2024)
- Paweł Mosiołek
-
Tańczę tu
- MiłyPan
-
Jeden, Drugi, Trzeci LECI
- Nowator
-
New York Freestyle - feat. Iohleq
- Otsochodzi
-
That's My King
- CeCe Winans
-
ZORRA (Hiszpania - piosenka na Eurowizja 2024)
- Nebulossa
-
A niech zazdroszczą nam - feat. Skalar US
- ANDRE
-
I P’ ME, TU P’ TE (Sanremo 2024)
- Geolier
-
Z tobą
- Diadem
-
DO TAŃCA PORWIJ MNIE
- Nika
Reklama
Tekst piosenki Pył (prod. Gibbs) - Opał x Gibbs, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Pył (prod. Gibbs) - Opał x Gibbs. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Opał x Gibbs.
Komentarze: 0