Peja: PRL ( Peja Rap i Ludzie)

Tekst piosenki

Brak wideo

Peja

Teksty: 171 Tłumaczenia: 1 Wideo: 7

Tekst piosenki

Peja: PRL ( Peja Rap i Ludzie)

Peja na początku lat osiemdziesiątych
Peja Rap i Ludzie,
Przeżyli w nich wszyscy ludzie
Peja na początku lat osiemdziesiątych
Peja Rap i Ludzie,
Peja, peja rap i ludzie
Peja Rap i Ludzie
Przeżyli w nim wszyscy ludzie
Tu gdzie wszystko sie zaczeło
Trudny dzieciak, w życia trudzie
W narastającej obłudzie
Naznaczone biedne, biedy
Rychu czekał na swą chwilę
Kiedy będzie ten czas? Kiedy, Kiedy?
Peja rap i ludzie To niezmienne charaktery
Rap nie był fałszywy, A człowiek zawsze szczery
Nie uschnę jak to drzewo Rosło pod oknami Wioli.
Trudny Dzieciak przetrwac musiał
By ten zły los wypier*olić.
To komuny były czasy,
To jak kartka z kalendarza.
Raz w roku dzień drukarza,
Dla małego Rycha faza.
Szansa na sukces,
Żeby sie ludziom pokazać
Gdy przy mikrofonie stałem,
chciałem śpiewać, popis dawać, yo
Kaczki z nowej paczki.
Wolne style, laskowika
Bez talentu słowika,
Z Poznania Rychu fikał.
Przy mikrofonie, pierwszy szmit to nie koniec.
Dziś 20 lat później,
Przyszło mi se to przypomnieć.
Czy zdradzałem talent?
Nikt nie pomógł się rozwinąć.
Pani od muzyki zawsze robiła mi wstryki.
Pierdolił*m jej synchroty
I wiolinowe klucze.
Wystukując sobie rytmy w niezmienionym obuwiu.
Ta, spiewałeś o żółwiu i o jeżu z przedszkola.
W domu Rychu się chował,
Muzycznie wyedukował.
Tej Pani nie szanował za co?Za te wstryki!
Zbyt odmienne poglady I podejście do muzyki.
Sopranem na churzystę, Obciach, ja za artystę ?
4 klasa na liście, sie mnie nie doczekaliście.
Więcej nieobecny, niż ustawa przewiduje
Dołki Rycha Peji, mimo to Rychu bez dwójek.
Pies z kieszeni rewiduje,
Izba dziecka, centrum targów.
Do domu odstawiony, kabaryną juz bez żartów.
Szlaban mam od starych, za tych pare śmiesznych fantów
Za nieobecność w szkole i za szereg innych kantów.
I największa z kar zero radia, telewizji
A kumple najbliżsi na podwórko sobie wyszli.
Dzwonek do drzwi, 'Nie, Ryszard nie wyjdzie" !
Łzy mówią o krzywdzie, jeszcze czas radości przyjdzie.
A do tego czasu miałem chwilę by przemyślec,
Peja lat 6, na czarnej życia liście,
Peja lat 6, na czarnej życia liście, na czarnej życia liście
Peja Rap i Ludzie
Przeżyli w nim wszyscy ludzie
Tu gdzie wszystko sie zaczeło
Trudny dzieciak, w życia trudzie
W narastającej obłudzie
Naznaczone biedne, biedy
Rychu czekał na swą chwilę
Kiedy będzie ten czas?
Kiedy, Kiedy?
Peja rap i ludzie
To niezmienne charaktery
Rap nie był fałszywy,
A człowiek zawsze szczery
Nie uschnę jak to drzewo
Rosło pod oknami Wioli.
Trudny Dzieciak przetrwac musiał
By ten zły los wypier*olić.
Brawurowa ucieczka, prosto pod koła samochodu
Wyskoczyłem z papci, cud że żyję, o To dowód
Wiem, nie było lekko gdy jechałem karetką
Dzisiaj dziękuję Panu, że nie zostałem kaleką.
Pomimo to, że życie miało sie okazać męką
Biegłem nie lekko, nie lądowałem miekko jak kot na cztery łapy.
Znów porachowane graty, kartkowe klimaty
Czas żywienia na raty, czas konspiry
Solidarna PRLu lojalność
Jak głos butu karalnośc,
znałem kilku wywrotowców, cytujacych broszury, co zostały po ojcu
Mały wtedy byłem, nie wiedziałem wszystkiego
Dlaczego i za co zabili Romka Strzałkowskiego ?
Wiele nienawiści do związku Sowieskiego
Lata osiemdziesiąte, ciekawy okres życia mego.
Peja Rap i Ludzie
Przeżyli w nim wszyscy ludzie
Tu gdzie wszystko sie zaczeło
Trudny dzieciak, w życia trudzie
W narastającej obłudzie
Naznaczone biedne, biedy
Rychu czekał na swą chwilę
Kiedy będzie ten czas? Kiedy, Kiedy?
Peja rap i ludzie To niezmienne charaktery
Rap nie był fałszywy, A człowiek zawsze szczery
Nie uschnę jak to drzewo Rosło pod oknami Wioli.
Trudny Dzieciak przetrwac musiał
By ten zły los wypier*olić.
Czasy zakładu pracy, jeśli ktoś z rodziców robił
Był obowiazek pracy, znaczy istniał takowy
Nikt już się nie dorobił, pytasz co na Jeżycach?
To samo co zawsze, czyli nic wieczna nuda.
Patrze jak sie marnują, jak ten Rychu złotówa
Nigdy ziomalnego ojca, Świec Panie nad Waldasem
Rychu był asem i jest choć zmarniał z czasem
Co go spotkam to z nim gorzej
Młody chłopak dziada wzorzec.
I nie moge mu pomóc on wie do czego dąrzy
Bo tyle lat już błądzi bezlitosna ulica
Wszystkich niszczy, nas nie kocha
Ma ulica, macocha
z której się wyrwałem, od niej zdystansowałem
Wyszedłem z cienia, radę dałem, przetrwałem
Peja Rap i Ludzie
Przeżyli w nim wszyscy ludzie
Tu gdzie wszystko sie zaczeło
Trudny dzieciak, w życia trudzie
W narastającej obłudzie
Naznaczone biedne, biedy
Rychu czekał na swą chwilę
Kiedy będzie ten czas? Kiedy, Kiedy?
Peja rap i ludzie To niezmienne charaktery
Rap nie był fałszywy, A człowiek zawsze szczery
Nie uschnę jak to drzewo Rosło pod oknami Wioli.
Trudny Dzieciak przetrwac musiał
By ten zły los wypier*olić.
Autor tekstu: nieznany
Data dodania: 2011-02-22

Tłumaczenie piosenki

Peja: PRL ( Peja Rap i Ludzie)

Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Podoba Ci się tekst piosenki? Oceń tekst piosenki?
75 %
25 %

Inne teksty wykonawcy

Peja: PRL ( Peja Rap i Ludzie)

Skomentuj tekst

Peja: PRL ( Peja Rap i Ludzie)

Komentarze: 0

Twój komentarz może być pierwszy

Polecane na dziś

Teksty piosenek

  • The Tower (piosenka na Eurowizja 2024) Luna
    „Luna prezentuje piosenkę "The Tower" - propozycja do Konkursu Piosenki Eurowizji 2024. Premiera 24 stycznia 2024 r. Looking for a miracle Waiting for a sun to catch me I’ve gotta find a way back”
  • Nasz Czas TEENZ
    „TEENZ prezentuje utwór "Nasz Czas". Zaczynamy projekt ja jak zawsze dobrze ubrany kiedyś byłem spięty tak jak struna mojej gitary dziś co by nie było zawsze jestem wyluzowany najważniejsze są”
  • Cała sala śpiewa! Siostry Grabowskie, sanah
    „Uuu, na dancing sama szłam Uuuuu, jak gdyby nigdy nic Uuuuuu, pamięć jak sito mam Uuuu, i to plus na dziś W życiu mym nie same róże A szafa gra Ktoś tam wysoko w górze Chyba o mnie dba Ja c”
  • Co ja robię tu Lanberry
    „Dzisiaj znowu nad Warszawą, wisi parę ciemnych chmur. Myślami zawieszona, ciągle tone w tych ramionach, męczy mnie zepsuty mood. Pora zmierzyć sobie puls, i odpuścić może już. Jesteś ciągle ”
  • Ballada Lunaria
    „Uciekamy jak najdalej od Tego, czego nie chce widzieć świat Gdy wokoło każdy boi się Czy jutro będzie lżej Gdzie to dobro, które było w nas Wszystko poszło w piach Po co była w nas ta złość ”

Użytkownicy poszukiwali

Teksty piosenek

  • rap o pani z kosą
  • peja rap tekst
  • peja rap i ludzie
  • peja rap i ludzie tekst
  • zabili romka strzałkowskiego

Wykonawcy

Lista alfabetyczna

Tekst piosenki PRL ( Peja Rap i Ludzie) - Peja, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu PRL ( Peja Rap i Ludzie) - Peja. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Peja.