A.J.K.S.: 24 H
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
A.J.K.S.: 24 H
[I. - 303:]
Puściły hamulce i spadam bez kontroli,
W głowie ostro się pierdoli, a ciebie to zaboli,
Frustracja mnie w tym szkoli, odcienie paranoi,
Przeładuję broń, zacznę wymazywać gnoi,
Upgradeuję kodeks prawny masą nowych paragrafów,
Za zjebane życie srebrnik w oko, grób i garstka piachu,
Skosztuj kapki strachu, pierdolony łachu,
Takie szmaty jak ty robią pod siebie ze strachu,
Zakopani jak szczury w brudnej kurdyjskiej norze,
Tam gdzie mózg nie daje rady goła cipa pomoże,
Wiem, nie istniejesz boże, zgniłeś na Golgocie,
Wkładaj topór w bagażnik, ujebiemy łeb ciocie,
Podludzie, którzy srają na swoje ideologie,
Larwy bez zasad, byle wygodniej,
Napchać swoje pyski, spuszczać się na ryje,
Postępowiec będzie bredził, że ten świat wcale nie gnije,
Liżesz kurdyjską dupę, srasz w kawiarni u żyda,
Tapeta z głupoty, ej, zaraz się porzygam,
Kretyńskie poglądy wkładają ci w łeb,
Kolejne polskie ciało zakopane obok drzew,
Schowaj ten śmiech, stul suczy pysk,
Bo nie wiesz, gdzie mieszkam i z czego czerpię zysk,
Nieudacznik? Za pięć tysięcy złotych, nie sądzę,
Porwiemy ci dzieci to przydadzą się pieniądze,
Kurwa, kwestia jest taka, syndrom sztokholmski,
Cztery siedem zero km, pół zjechanej polski,
Odległości to nie problem, teren staje się grząski,
Odliczaj dni i w schron inwestujcie pieniążki,
Funty rzucone na pysk najniższej kasty,
Napływowego ścierwa, czas wyrwać te chwasty,
upokorzę to gówno, które inni już wykpili,
Obrzezam kurwa chuja, u samej szyi.
[REF. - 303:] x2
Myślałaś: będzie luz, wydoiłam frajera,
Niech luj spierdala, zaczyna od zera,
Wiesz, jest taki mały detal w tej zabawie,
Za bardzo się wkurwiłem i tak tego nie zostawię.
[II. - 303:]
Po co walczyć, kiedy można spierdolić,
Jebać honor, można się upokorzyć,
Mam pianę w pysku jak pies,
Fullham Broadway, wiem gdzie to jest,
Przejedź palcem po szyi, poznajesz ten gest ?
Mądrzy ludzi mówią: "Navigarre necesse est",
No to przypłynę do ciebie pod banderą pirata,
Odpierdolę brudasa, nie będzie mi tu karzeł latał,
Pełna kultura, bagażnik klimatyzowany,
Plan w każdym calu dopracowany,
Lubisz luksusy, jesteś ładna z buzi,
Ja nie lubię jak mi ktoś krwią tapicerkę brudzi,
Pojedziemy za miasto i zrobimy sobie grilla,
Jakie menu ? Ha, jak u mistrza Czikatilla,
Pomogę ci rozwiązać to trudne zadanie,
Tak dobrze kombinujesz, będziesz kurwa głównym daniem,
Myślisz tylko o sobie, kochasz tylko siebie,
To na ostatniej wieczerzy poczujesz się jak w niebie,
Gdybym był na twoim miejscu, to bym raczej nie wybrzydzał,
Zaczniemy od języka, co nie jedno już lizał,
Jestem próżny, chce by o mnie głośno było,
Za dużo gówna się na siebie naraz nałożyło,
Trauma po traumie wszystko się ponakładało,
I cały mój system totalnie wyjebało,
Chuj ci do tego, gówno o mnie przecież wiesz,
Umiesz dobrze wykorzystać, dobrze wiesz, że tak jest,
Kolejny na cipę pies, opracowany każdy gest,
Każde zachowanie ma głębszy sens,
Słowo jak kod, odblokowuje firewalle,
Nasłuchujesz na portach, czekasz na swoją kolej,
By wpełznąć do środka, jebana modliszka,
O popatrz, właśnie język wyleciał ci z pyska.
[REF. - 303:] x2
Myślałaś: będzie luz, wydoiłam frajera,
Niech luj spierdala, zaczyna od zera,
Wiesz, jest taki mały detal w tej zabawie,
Za bardzo się wkurwiłem i tak tego nie zostawię.
Puściły hamulce i spadam bez kontroli,
W głowie ostro się pierdoli, a ciebie to zaboli,
Frustracja mnie w tym szkoli, odcienie paranoi,
Przeładuję broń, zacznę wymazywać gnoi,
Upgradeuję kodeks prawny masą nowych paragrafów,
Za zjebane życie srebrnik w oko, grób i garstka piachu,
Skosztuj kapki strachu, pierdolony łachu,
Takie szmaty jak ty robią pod siebie ze strachu,
Zakopani jak szczury w brudnej kurdyjskiej norze,
Tam gdzie mózg nie daje rady goła cipa pomoże,
Wiem, nie istniejesz boże, zgniłeś na Golgocie,
Wkładaj topór w bagażnik, ujebiemy łeb ciocie,
Podludzie, którzy srają na swoje ideologie,
Larwy bez zasad, byle wygodniej,
Napchać swoje pyski, spuszczać się na ryje,
Postępowiec będzie bredził, że ten świat wcale nie gnije,
Liżesz kurdyjską dupę, srasz w kawiarni u żyda,
Tapeta z głupoty, ej, zaraz się porzygam,
Kretyńskie poglądy wkładają ci w łeb,
Kolejne polskie ciało zakopane obok drzew,
Schowaj ten śmiech, stul suczy pysk,
Bo nie wiesz, gdzie mieszkam i z czego czerpię zysk,
Nieudacznik? Za pięć tysięcy złotych, nie sądzę,
Porwiemy ci dzieci to przydadzą się pieniądze,
Kurwa, kwestia jest taka, syndrom sztokholmski,
Cztery siedem zero km, pół zjechanej polski,
Odległości to nie problem, teren staje się grząski,
Odliczaj dni i w schron inwestujcie pieniążki,
Funty rzucone na pysk najniższej kasty,
Napływowego ścierwa, czas wyrwać te chwasty,
upokorzę to gówno, które inni już wykpili,
Obrzezam kurwa chuja, u samej szyi.
[REF. - 303:] x2
Myślałaś: będzie luz, wydoiłam frajera,
Niech luj spierdala, zaczyna od zera,
Wiesz, jest taki mały detal w tej zabawie,
Za bardzo się wkurwiłem i tak tego nie zostawię.
[II. - 303:]
Po co walczyć, kiedy można spierdolić,
Jebać honor, można się upokorzyć,
Mam pianę w pysku jak pies,
Fullham Broadway, wiem gdzie to jest,
Przejedź palcem po szyi, poznajesz ten gest ?
Mądrzy ludzi mówią: "Navigarre necesse est",
No to przypłynę do ciebie pod banderą pirata,
Odpierdolę brudasa, nie będzie mi tu karzeł latał,
Pełna kultura, bagażnik klimatyzowany,
Plan w każdym calu dopracowany,
Lubisz luksusy, jesteś ładna z buzi,
Ja nie lubię jak mi ktoś krwią tapicerkę brudzi,
Pojedziemy za miasto i zrobimy sobie grilla,
Jakie menu ? Ha, jak u mistrza Czikatilla,
Pomogę ci rozwiązać to trudne zadanie,
Tak dobrze kombinujesz, będziesz kurwa głównym daniem,
Myślisz tylko o sobie, kochasz tylko siebie,
To na ostatniej wieczerzy poczujesz się jak w niebie,
Gdybym był na twoim miejscu, to bym raczej nie wybrzydzał,
Zaczniemy od języka, co nie jedno już lizał,
Jestem próżny, chce by o mnie głośno było,
Za dużo gówna się na siebie naraz nałożyło,
Trauma po traumie wszystko się ponakładało,
I cały mój system totalnie wyjebało,
Chuj ci do tego, gówno o mnie przecież wiesz,
Umiesz dobrze wykorzystać, dobrze wiesz, że tak jest,
Kolejny na cipę pies, opracowany każdy gest,
Każde zachowanie ma głębszy sens,
Słowo jak kod, odblokowuje firewalle,
Nasłuchujesz na portach, czekasz na swoją kolej,
By wpełznąć do środka, jebana modliszka,
O popatrz, właśnie język wyleciał ci z pyska.
[REF. - 303:] x2
Myślałaś: będzie luz, wydoiłam frajera,
Niech luj spierdala, zaczyna od zera,
Wiesz, jest taki mały detal w tej zabawie,
Za bardzo się wkurwiłem i tak tego nie zostawię.
Tłumaczenie piosenki
A.J.K.S.: 24 H
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
A.J.K.S.: 24 H
Skomentuj tekst
A.J.K.S.: 24 H
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- kazdy ma swoje granice ja je wlasnie przekroczylem ajks●
- ajks-24h tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki 24 H - A.J.K.S., tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu 24 H - A.J.K.S.. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - A.J.K.S..
Komentarze: 0