Bethel: Otwieraj

Wszystko dokoła przecież znów nad ziemią
Pętla w okuł szyi wciąż zaciska się
Dużo czarnych myśli dużo złego słowa
Miłość jest jak towar miłość jest jak rzecz
Głos telewizora mówi co masz robić
Nie wiesz kto przyjaciel nie wiesz kto twój wróg
Pośród kłamstwa trudno ci odnaleźć drogę
Na betonie szukasz śladu bosych stóp
ref:
Otwórz oczy i przebij mroki noce
Otwórz uszy posłuchaj moich słów
Otwórz serce zobaczysz jeszcze więcej
Razem siostro przejdziemy przez ten syf
Otwórz oczy i przebij mroki noce
Otwórz uszy posłuchaj moich słów
Otwórz serce zobaczysz jeszcze więcej
Razem bracie przejdziemy przez ten syf
Chciał byś wiedzieć gdzie odnaleźć wieczne szczęście
Ale na sklepowych pułkach nie ma go
Szukasz więc w pigułkach szukasz w Internecie
Ciągle się pakując w jeszcze większe zło
Łatwo dać się ponieść fali takiej mocy
Która się pojawia nie wiadomo skąd
Tylko świeci tutaj płyną z prądem wody
Aby dojść do źródła trzeba iść pod prąd
ref:
Otwórz oczy i przebij mroki noce
Otwórz uszy posłuchaj moich słów
Otwórz serce zobaczysz jeszcze więcej
Razem siostro przejdziemy przez ten syf
Otwórz oczy i przebij mroki noce
Otwórz uszy posłuchaj moich słów
Otwórz serce zobaczysz jeszcze więcej
Razem bracie przejdziemy przez ten syf