Dua Lipa: Bad Together

Wiem, ze jesteś dla mnie zły, ale wiesz, że ja też
Ty i ja jesteśmy razem jak zakochane siniaki
Złożę ci ofertę, której nie możesz odrzucić
Kochanie, mam się dobrze (Kochanie, masz się dobrze)
Nie, nie złamiesz mojego serca
Widzisz, że odczuwamy ten sam ból, mamy te same blizny
Poczułam to gdy zbliżyliśmy się do siebie w ciemności
Kochanie, mam się dobrze (Kochanie, masz się dobrze)

Kochanie, gdy jesteś daleko
Obiecuję Ci, że będę dobra
Sądzę, że jesteśmy niezrozumiani
Więc kochanie, proszę, nie słuchaj co mówią ludzie
Ponieważ ja również słyszałam coś o tobie
Co sprawia, że jestem dla ciebie stworzona

O nie, nie dbam o to, co było kiedyś
Nie spieprzę tego dopóki ci zależy
Ponieważ, kochanie, byłam zła, ale niebiosa mi wybaczyły
Nie musisz prosić, bo jestem teraz tu
Bądźmy źli razem, skarbie, ty i ja
Bądźmy źli razem, choćby na chwilkę
Bądźmy źli razem, niech diabeł się uśmiecha
Bądźmy źli razem, bądźmy źli razem, o tak

Nic nas nie zatrzyma, mamy wszystko
Miłość. namiętność, ale głównie
Broimy i uciekamy ze sceny
Ale podrzucam ręce do góry, jeśli wiesz co mam na myśli
Bo nie obawiam się powiedzieć ci, gdy nie masz racji
I wiem, że tęsknisz za mną, gdy mnie nie ma
Tworzymy wspaniały zespół
Z tobą, jestem lepsza niż byłam

Kochanie, gdy jesteś daleko
Obiecuję Ci, że będę dobra
Sądzę, że jesteśmy niezrozumiani
Więc kochanie, proszę, nie słuchaj co mówią ludzie
Ponieważ ja również słyszałam coś o tobie
Co sprawia, że jestem dla ciebie stworzona

O nie, nie dbam o to, co było kiedyś
Nie spieprzę tego dopóki ci zależy
Ponieważ, kochanie, byłam zła, ale niebiosa mi wybaczyły
Nie musisz prosić, bo jestem teraz tu
Bądźmy źli razem, skarbie, ty i ja
Bądźmy źli razem, choćby na chwilkę
Bądźmy źli razem, niech diabeł się uśmiecha
Bądźmy źli razem, bądźmy źli razem, o tak

Bądźmy źli, kochanie, bądźmy źli
Bądźmy źli, kochanie, bądźmy źli
Bądźmy źli, kochanie, bądźmy źli
Bądźmy źli, kochanie

O nie, nie dbam o to, co było kiedyś
Nie spieprzę tego dopóki cię obchodzę
Ponieważ, kochanie, byłam zła, ale niebiosa mi wybaczyły
Nie musisz prosić, bo jestem teraz tu
Bądźmy źli razem, skarbie, ty i ja
Bądźmy źli razem, choćby na chwilkę
Bądźmy źli razem, niech diabeł się uśmiecha
Bądźmy źli razem, bądźmy źli razem, o tak