Post Malone: Goodbyes (ft. Young Thug)

ja i Kurt czujemy to samo
za dużo przyjemności jest ból
moja dziewczyna drażni mnie na próżno
wszystko, co robię, to narzekanie
ona potrzebuje czegoś do zmiany
trzeba zdjąć krawędź
więc pieprzyć to wszystko dziś wieczorem
i nie mów mi, żebym się zamknął
kiedy wiesz, że za dużo mówisz
ale nie masz gówna do powiedzenia

Chcę cię z mojej głowy
Chcę, żebyś dziś wieczorem wyszedł z mojej sypialni
nie ma sposobu, bym mógł cię uratować
Bo ja też muszę być zbawiony
Nie jestem dobry w pożegnaniu

oboje jesteśmy szaleni
ale zbyt uparty do zmiany
nie piję ponownie
80 dowodów w moich żyłach
i moje odciski palców poplamione
patrząc przez krawędź
Nie rób ze mnie dziś kurwa
powiedz, że potrzebujesz tego serca
wtedy to masz
okazuje się, co nie było
co chciałeś
i nie odpuścimy, a my to straciliśmy
teraz jestem gonerem

Chcę cię z mojej głowy
Chcę, żebyś dziś wieczorem wyszedł z mojej sypialni
nie ma sposobu, bym mógł cię uratować
Bo ja też muszę być zbawiony
Nie jestem dobry w pożegnaniu

[Yung Thug]
Chcę, żebyś miał rację w moim życiu
Chcę, żebyś tu wrócił dziś wieczorem
Próbuję cię przeciąć, bez noża
Chcę cię pokroić i pokroić w kostkę
moja argumentacja zaborcza
nie dałeś się sprecyzować
czy nie możesz wyłączyć telewizora?
Oglądam walkę
moja walka z garażem, niebieski diament, szok nq1o
poppinujesz jak gołąb,
ten czarnuch jest szczery
nie potrzebujesz klucza do jazdy
ty samochód na ładowarce
Chcę tylko zobaczyć stronę
ten jeden nie jest obojętny
a ja chcę go jeszcze raz uderzyć
Chcę uszkodzić twoją miłość
Nie próbuję zniszczyć twojej miłości
i nie patrzę, żebyś nigdy nie wychodził na zewnątrz
Obiecuję, że jeśli się bawią, moje czarnuchy przesuwają się
Pieprzę ją zbyt zajęta, wciąż jeżdżąc

Chcę cię z mojej głowy
Chcę, żebyś dziś wieczorem wyszedł z mojej sypialni
nie ma sposobu, bym mógł cię uratować
Bo ja też muszę być zbawiony
Nie jestem dobry w pożegnaniu