TEDE & SIR MICH: T-Killa

To wszystko większa chwila temu
Czas mija
Buenos dias
Jakieś pesos z PLN-ów w kiejde zwijam
Trawe marija
Bmke postawiłem tu pod mexicanem obok
Plan dalej: biało, zielono
Don’t you know I’m loco

Przed lokalem 3 garby
Każdy te same barwy
Sam nie wierze w przypadki
Wtedy też miało nie być najby
Dzień był upalny
Klimat prawie jak w mechico
Na mnie t-shirt "Rico"
Melanż przyszedł znikąd
Kumpel woła z knajpy na mnie
Dawaj Tede zbij tu
Nie teraz ryjku
Dobra, ide ryjku

Wedy czułem ze tak to pójdzie
Już się z tego nie wymigam
Po minucie chyba jest t-killa
Arriba, arriba

T-Killa...
Santo Bailando sensimila
Przybijam tango, miał być chillout
Polała się t-killa
A my nie gramy w bilard
O, jest odcina
T-Killa
Santo Bailando sensimila
Przybijam tango, miał być chillout
Polała się t-kila
A my nie gramy w bilard
O, jest odcina

Los muchachos
Tequila sól cytryna
Sosy nachos
Siedzimy pijemy i drzemy ryja
Tu obok nie sprzyja, patrząc
Nie to że jakieś tam chamstwo
I głośnie, nie kulta
Sekunda, wybacza państwo
Dawno nie widziałem kumpla
Kolejna runda teqli
Ci stali obok, wymiękli
Ta ruda dwa dalej się piekli
Na nas nadaje do kelnerki
Ok Huanita
Czas pisać la puenta
Czas na nas, adios
I dolicz do tego jeszcze dwie butle teqli
Dwie butelki na wynos
I chu* z ta cytryną i solą
Wydrynia i solo
Wiesz co wyczynia dwóch gości z tequilą
Kiedy je splata i polot
I wtedy się w lato tak lata po mieście
Chla tak aż będzie odcięte
Mówiłem manolo
To flacha i polot
Co kur* nie comprende?

T-Killa...
Santo Bailando sensimila
Przybijam tango, miał być chillout
Polała się t-killa
A my nie gramy w bilard
O, jest odcina
T-Killa
Santo Bailando sensimila
Przybijam tango, miał być chillout
Polała się t-kila
A my nie gramy w bilard
O, jest odcina