Vavamuffin: Gra Gitara
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Vavamuffin: Gra Gitara
Wiosną, idą parami piękne dziewczęta
Wiosną, o smugach długów się nie pamięta
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach.
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo, nad rzekę,
Lekiem będąc na zimę siwą
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo.
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Wiosną, palą chłopaki po parkach.
Wiosną, miłości się przebiera miarka.
Wyjdź na ulicę, zobacz jak się można ruszać
Nie zamulaj gula, niechaj hula dzisiaj dusza!
Wiosną, noc jest zawsze niezamężna.
Wiosną parkowa ekipa jest prężna.
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach.
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo
Nad rzekę, lekiem będąc na zimę siwą.
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo.
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Pierwsze momenty wiosny to idylla,
A natura wybucha - taka to chwila.
Zielone pąki pukają tu do okna puk, puk
Kocham to tak jak Unesco Timbuktu
Koszmar minął, zima mi nie zagląda w okno.
Nagle knock, knock do drzwi,
Otwieram, a tu? No, kto?
To policemajster, ale ja z takim nie gadam.
Odprawiam mundurowego i spadam, to nara.
Wiosną, potrójnie kocham to miasto.
Pełno tu motyli, nim światła nie pogasną.
Delikatnie, słońce dekolty im tu rozchyla.
Ja sunę wolno jak cadillac, elegancko.
Brzydka czy ładna? Gruba czy chuda?
Na mieście każda panna.
Śmiga na szpilach, wypacykowana jak do utopienia marzanna
Czy ładnie tak od tylu lat wpadać do oka facetom?
Jeśli by nam zabrano to, to nałożę na to weto.
Saska Kępa zielenieje, tańczą kuchty i złodzieje.
Chcemy boombox'ów, a nie straży miejskiej.
Chcemy radości, nie tyrady katów z Wiejskiej
We wszystkich miastach, na wszystkich placach,
Niech się dziewczyna, jak winyl obraca
Praca nie zając, robota nie gepard.
Niech te bity będzie słychać naprawdę z daleka
Dawaj na dwuślady i czteropaki
Po zimie trzeba nadrabiać braki
Taki to manifest, bez drugiego dna.
Ptaki nad głowami i gitara gra
Gitara gra, i gitara gra.
Na oriencie, na każdym podwórku
Słońce prowadzi załogę jak po sznurku.
Rzuć to co robisz w jasną cholerę
Na murku czekają na Ciebie przyjaciele
Wiosną, o smugach długów się nie pamięta
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach.
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo, nad rzekę,
Lekiem będąc na zimę siwą
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo.
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Wiosną, palą chłopaki po parkach.
Wiosną, miłości się przebiera miarka.
Wyjdź na ulicę, zobacz jak się można ruszać
Nie zamulaj gula, niechaj hula dzisiaj dusza!
Wiosną, noc jest zawsze niezamężna.
Wiosną parkowa ekipa jest prężna.
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach.
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo
Nad rzekę, lekiem będąc na zimę siwą.
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo.
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Pierwsze momenty wiosny to idylla,
A natura wybucha - taka to chwila.
Zielone pąki pukają tu do okna puk, puk
Kocham to tak jak Unesco Timbuktu
Koszmar minął, zima mi nie zagląda w okno.
Nagle knock, knock do drzwi,
Otwieram, a tu? No, kto?
To policemajster, ale ja z takim nie gadam.
Odprawiam mundurowego i spadam, to nara.
Wiosną, potrójnie kocham to miasto.
Pełno tu motyli, nim światła nie pogasną.
Delikatnie, słońce dekolty im tu rozchyla.
Ja sunę wolno jak cadillac, elegancko.
Brzydka czy ładna? Gruba czy chuda?
Na mieście każda panna.
Śmiga na szpilach, wypacykowana jak do utopienia marzanna
Czy ładnie tak od tylu lat wpadać do oka facetom?
Jeśli by nam zabrano to, to nałożę na to weto.
Saska Kępa zielenieje, tańczą kuchty i złodzieje.
Chcemy boombox'ów, a nie straży miejskiej.
Chcemy radości, nie tyrady katów z Wiejskiej
We wszystkich miastach, na wszystkich placach,
Niech się dziewczyna, jak winyl obraca
Praca nie zając, robota nie gepard.
Niech te bity będzie słychać naprawdę z daleka
Dawaj na dwuślady i czteropaki
Po zimie trzeba nadrabiać braki
Taki to manifest, bez drugiego dna.
Ptaki nad głowami i gitara gra
Gitara gra, i gitara gra.
Na oriencie, na każdym podwórku
Słońce prowadzi załogę jak po sznurku.
Rzuć to co robisz w jasną cholerę
Na murku czekają na Ciebie przyjaciele
Tłumaczenie piosenki
Vavamuffin: Gra Gitara
Wiosną, idą parami piękne dziewczęta
Wiosną, o smugach długów się nie pamięta
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo, nad rzekę,
Lekiem będąc za zimę siwą
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Wiosną, palą chłopaki po parkach.
Wiosną, miłość się przebiera miarka.
Wyjdź na ulicę, zobacz jak się można ruszać
Nie zamulaj gula, niechaj hula dzisiaj dusza!
Wiosną, noc jest zawsze niezamężna.
Wiosną parkowa ekipa jest prężna.
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach.
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo
Nad rzekę, lekiem będąc na zimę siwą.
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo.
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Pierwsze momenty wiosny to idylla,
A natura wybucha - taka to chwila.
Zielone pąki pukają tu do okna puk, puk
Kocham to tak jak Unesco Timbuktu
Koszmar minął, zima mi nie zagląda w okno.
Nagle nak, nak do drzwi,
Otwieram, a to kto?
To policemajster, ale ja z takim nie gadam.
Odprawiam mundurowego i spadam, to nara.
Wiosną, potrójnie kocham to miasto.
Pełno tu motyli, nim światła nie pogasną.
Delikatnie, słońce dekolty im tu rozchyla.
Ja sunę wolno jak cadillac, elegancko.
Brzydka czy ładna? Gruba czy chuda?
Na mieście każda panna.
Śmiga na szpilach, wypacykowana jak do utopienia marzanna
Czy ładnie tak od tylu lat wpadać do oka facetom?
Jeśli by nam zabrano to, to nałożę na to weto.
Saska Kępa zielenieje, tańczą kuchty i złodzieje.
Chcemy boombox'ów, a nie straży miejskiej.
Chcemy radości, nie tyrady katów z Wiejskiej
We wszystkich miastach, na wszystkich placach,
Niech się dziewczyna, jak winyl obraca
Praca nie zając, robota nie gepard.
Niech te bity będzie słychać naprawdę z daleka
Dawaj na dwuślady i czteropaki
Po zimie trzeba nadrabiać braki
Taki to manifest, bez drugiego dna.
Ptaki nad głowami i gitara gra
Gitara gra, i gitara gra.
Na oriencie, na każdym podwórku
Słońce prowadzi załogę jak po sznurku.
Rzuć to co robisz w jasne cholerę
Na murku czekają na Ciebie przyjaciele.
Wiosną, o smugach długów się nie pamięta
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo, nad rzekę,
Lekiem będąc za zimę siwą
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Wiosną, palą chłopaki po parkach.
Wiosną, miłość się przebiera miarka.
Wyjdź na ulicę, zobacz jak się można ruszać
Nie zamulaj gula, niechaj hula dzisiaj dusza!
Wiosną, noc jest zawsze niezamężna.
Wiosną parkowa ekipa jest prężna.
Wiosną bywa pucha w internetach, na torrentach.
Rosną ochoty, na to żeby tu ponętna
Jakaś madame, poszła z Tobą na piwo
Nad rzekę, lekiem będąc na zimę siwą.
Wiosną ciepłe światło to chyba moje paliwo.
Grzej się dziś ze mną.
Baw się dziewczyno!
Pierwsze momenty wiosny to idylla,
A natura wybucha - taka to chwila.
Zielone pąki pukają tu do okna puk, puk
Kocham to tak jak Unesco Timbuktu
Koszmar minął, zima mi nie zagląda w okno.
Nagle nak, nak do drzwi,
Otwieram, a to kto?
To policemajster, ale ja z takim nie gadam.
Odprawiam mundurowego i spadam, to nara.
Wiosną, potrójnie kocham to miasto.
Pełno tu motyli, nim światła nie pogasną.
Delikatnie, słońce dekolty im tu rozchyla.
Ja sunę wolno jak cadillac, elegancko.
Brzydka czy ładna? Gruba czy chuda?
Na mieście każda panna.
Śmiga na szpilach, wypacykowana jak do utopienia marzanna
Czy ładnie tak od tylu lat wpadać do oka facetom?
Jeśli by nam zabrano to, to nałożę na to weto.
Saska Kępa zielenieje, tańczą kuchty i złodzieje.
Chcemy boombox'ów, a nie straży miejskiej.
Chcemy radości, nie tyrady katów z Wiejskiej
We wszystkich miastach, na wszystkich placach,
Niech się dziewczyna, jak winyl obraca
Praca nie zając, robota nie gepard.
Niech te bity będzie słychać naprawdę z daleka
Dawaj na dwuślady i czteropaki
Po zimie trzeba nadrabiać braki
Taki to manifest, bez drugiego dna.
Ptaki nad głowami i gitara gra
Gitara gra, i gitara gra.
Na oriencie, na każdym podwórku
Słońce prowadzi załogę jak po sznurku.
Rzuć to co robisz w jasne cholerę
Na murku czekają na Ciebie przyjaciele.
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Vavamuffin: Gra Gitara
-
Odrobina tej radości
- Vavamuffin
-
Mandala
- Vavamuffin
-
Bambuko
- Vavamuffin
-
Fi Brothers & Sisters
- Vavamuffin
-
Turlaj
- Vavamuffin
Skomentuj tekst
Vavamuffin: Gra Gitara
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Gitara gra, bo już lato, hahaha! :))
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Przybieżeli do Betlejem pasterze
Kolędy
„Przybieżeli do Betlejem pasterze, Grając skocznie Dzieciąteczku na lirze. Chwała na wysokości, chwała na wysokości, a pokój na ziemi. Oddawali swe ukłony w pokorze Tobie z serca ochotneg”
-
Cicha noc
Kolędy
„Cicha noc, święta noc, Pokój niesie ludziom wszem, A u żłóbka Matka Święta Czuwa sama uśmiechnięta Nad dzieciątka snem , Nad dzieciątka snem. Cicha noc, święta noc, Pastuszkowie ”
-
Nie miały aniołki choinki na święta
Kolędy
„1.Nie miały aniołki choinki na święta, o choince dla nich nikt tam nie pamiętał. Popatrzyły się na siebie, wywierciły dziurę w niebie ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho! 2.Złapały za czubek naj”
-
Lulajże Jezuniu
Kolędy
„Lulajże Jezuniu, moja Perełko, Lulaj ulubione me Pieścidełko. Lulajże Jezuniu, lulaj, że lulaj A ty go matulu w płaczu utulaj Zamknijże znużone płaczem powieczki, Utulże zemdlone łkaniem ustecz”
-
Bóg się rodzi, moc truchleje
Kolędy
„Bóg się rodzi, moc truchleje, Pan niebiosów obnażony; Ogień krzepnie, blask ciemnieje, Ma granice nieskończony. Wzgardzony okryty chwałą, Śmiertelny Król nad wiekami; A Słowo Ciałem się stało ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- gra gitara tekst●
- vavamuffin gra gitara tekst●
- gragitara pl●
- gra gitara●
- gitara gra tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Dziki zachód
- Zenon Martyniuk
-
TEACH ME HOW TO DRILL (feat. Fivio Foreign)
- Lil Mabu
-
Touchdown
- Rich The Kid
-
Podejdź do mnie (feat. Sylwia Lipka)
- Bajorson
-
JOEY TRIBBIANI (2038 WARSZAWA)
- Mata
-
DZIEŃ ŚWIRA outro (2038 WARSZAWA)
- Mata
-
Beze mnie luv x sosa type beat (pilot - 29.12.2038)
- Mata
-
No Ceilings
- Rich The Kid
-
Feels Good 2 Be Rich (Intro)
- Rich The Kid
-
W KRAJU SCHABOWYCH KOTLETÓW (2038 WARSZAWA)
- Mata
Reklama
Tekst piosenki Gra Gitara - Vavamuffin, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Gra Gitara - Vavamuffin. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Vavamuffin.
Komentarze: 1
Sortuj