Adi15: bez tytu

Broń teraz mam tylko jedną,
jest nią miłość, a mój nabój trafia w sedno,
trafia w serca, tych których zechce,
i zostaje tam tak długo, aż zrozumią wreszcie,
że te uczucia, są naprawde szczere,
i że ona dla mnie znaczy tak wiele.
nie jestem typem , który ma wokół
tłumy dziewczyn, bo ja raczej stoje zboku,
a gdy już sie zakocham, to wiem że zdobęde,
że dla niej zrobie wszystko zawsze i wszędzie,
jak to będzie? pytają mnie wszyscy,
a ja mówie że dobrze, bo to dla mnie ktoś bliski,
ktoś komu ufam i w kogo wierze,
i że ją kocham, mówie wam to szczerze,
lecz mam takie noce, ten destrukcyjny moment,
wtedy każda moja myśl waży grubo ponad tone,
i czy chcesz tego czy nie, łączy nas tak wiele,
bo łączy nas więcej niż słowo 'przyjaciele'
nie jesteś dodą, czy inną pustą lalą,
jesteś idealna, i wszyscy Cie chwalą,
zauraczasz, pociągasz, niejednego,
tylko powiedz mi po co to robisz i dlaczego,
przecież jestem tym, o którym nawet marzyłaś,
pasujemy do Ciebie, Ty też mi sie śniłaś,
widziałem nas wcześniej, byliśmy szczęśliwi,
miałem wizje, co byłoby gdyby...
zrobie wszystko, o nic więcej nie pytam,
myślę tylko o tobie gdy za długopis chwytam.
prowadziłbym nas zawsze tam gdzie trzeba,
z Tobą sięgne gwiazd, z Tobą dotknę nieba.