Arka Satana: P.A.E.T.Z.
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Arka Satana: P.A.E.T.Z.
Satan in your ass, penetrating your glass
1.
W katedrze poznańskiej, wśród kolumn szarych mroku
Słychać szelest cichy czyichś wolnych kroków
W zakonnych łukach wśród świateł lichtarzy
Modlą się klerycy - bynajmniej nie starzy
Są rozmodleni; na twarzach skupienie
Lecz każdy bacznie zerka na swe przyrodzenie
Bo raz tylko starczy postąpić niebacznie
A sam arcybiskup masować wnet zacznie
Już odgłos kroków zbliża się w eterze
I każdy kleryk nogi za pas swój bierze
Choć mają na sobie czerwone majtusie
To i tak siedzieć wolą cichutko jak trusie
Ref.
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
2.
Lecz jeden nieborak pozostał w swej nawie
Bo stracił nogi ongiś w dziecinnej zabawie
Tak więc nie mógł uciekać ten biedny kaleka
A ksiądz arcybiskup tylko na to czeka
Już ściąga czapkę, sutannę rozpina
"Musimy się kochać jak święta rodzina!"
"Posłuchaj, słodziutki, milutki kapłanie
Jesteś mężczyzną, na pewno ci stanie
Nie minie nikogo ta silna pokusa
Bo przecież od Boga dostałeś fallusa
Co widzę? Nóg nie ma, kaleka!"
Co mówiąc, naprędce szaty z niego zwleka
"Nogi po prawdzie nie są potrzebne...
Czemu się wyrywasz? Bo zaraz ci jebnę!
Zaraz cię zaniosę i w konfesjonale
Tam się zabawimy i będzie wspaniale!
Czekaj, chwileczkę, przeszkadza mi stuła
Żeby orgazmu mi nie zepsuła
Módl się prędziutko, mój miły bracie
A ja tymczasem zajrzę w twoje gacie"
Ref.
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
3.
I biedny kaleka bezsilnie się miota
Ale już się zaczęła biskupia robota
Im przygrywają kościelne organy
A biskup już się wypuścił w analne tany
Ale tragiczne miał się skończyć ten biskupa kawał
Bo kleryk przeżył analny zawał
I biskup szarpie, z nagła i z wolna
Lecz na nic się zdaje ta praca mozolna
Bo już się zawarła dupa kleryka
A fiut Paetza szczypie jak ostra papryka
Ref.
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy (yeah)
4.
Lecz wtem w katedrze pojawia się zjawia Boruta:
"Ja tobie obetnę twojego fiuta
Do tej czynności użyję sekatora
Będzie rach, ciach i bum: nie będzie fifora!"
"Ach zlituj się, zlituj, przemiły Boruto
Kiedy mnie uwolnisz to i twoją dupą się zainteresuję!"
"Ach Ty głupi klecho, znam ja lepsze chuje!"
To mówiąc, odcina, Paetz pada na kolana
Od spermy i krwi posadzka uwalana
Na płytach z marmuru legł metropolita
A parę metrów dalej potoczyła się pyta.
Z bajki owej płynie moralne przesłanie:
Nie zawsze jest dobre kapłańskie ruchanie
Jeśli spod sutanny wystaje ci fujara
Niebawem cię spotka sroga kara.
Ta na na na...
Każdy z Szatanem stosunek analny bywa w skutkach bardzo fatalny
Ta na na na...
Kiedy chuja w dupie mam, mówię sobie "sratatam"
Ta na na na...
Ta na na na...
Ta na na na...
<outro - Sylwia>
No gdzie ty, no nie, od tyłu to nie, no, nie, nie Michał!
Ała, jeszcze ci popsułam coś!
1.
W katedrze poznańskiej, wśród kolumn szarych mroku
Słychać szelest cichy czyichś wolnych kroków
W zakonnych łukach wśród świateł lichtarzy
Modlą się klerycy - bynajmniej nie starzy
Są rozmodleni; na twarzach skupienie
Lecz każdy bacznie zerka na swe przyrodzenie
Bo raz tylko starczy postąpić niebacznie
A sam arcybiskup masować wnet zacznie
Już odgłos kroków zbliża się w eterze
I każdy kleryk nogi za pas swój bierze
Choć mają na sobie czerwone majtusie
To i tak siedzieć wolą cichutko jak trusie
Ref.
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
2.
Lecz jeden nieborak pozostał w swej nawie
Bo stracił nogi ongiś w dziecinnej zabawie
Tak więc nie mógł uciekać ten biedny kaleka
A ksiądz arcybiskup tylko na to czeka
Już ściąga czapkę, sutannę rozpina
"Musimy się kochać jak święta rodzina!"
"Posłuchaj, słodziutki, milutki kapłanie
Jesteś mężczyzną, na pewno ci stanie
Nie minie nikogo ta silna pokusa
Bo przecież od Boga dostałeś fallusa
Co widzę? Nóg nie ma, kaleka!"
Co mówiąc, naprędce szaty z niego zwleka
"Nogi po prawdzie nie są potrzebne...
Czemu się wyrywasz? Bo zaraz ci jebnę!
Zaraz cię zaniosę i w konfesjonale
Tam się zabawimy i będzie wspaniale!
Czekaj, chwileczkę, przeszkadza mi stuła
Żeby orgazmu mi nie zepsuła
Módl się prędziutko, mój miły bracie
A ja tymczasem zajrzę w twoje gacie"
Ref.
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
3.
I biedny kaleka bezsilnie się miota
Ale już się zaczęła biskupia robota
Im przygrywają kościelne organy
A biskup już się wypuścił w analne tany
Ale tragiczne miał się skończyć ten biskupa kawał
Bo kleryk przeżył analny zawał
I biskup szarpie, z nagła i z wolna
Lecz na nic się zdaje ta praca mozolna
Bo już się zawarła dupa kleryka
A fiut Paetza szczypie jak ostra papryka
Ref.
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy
Szatan wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy (yeah)
4.
Lecz wtem w katedrze pojawia się zjawia Boruta:
"Ja tobie obetnę twojego fiuta
Do tej czynności użyję sekatora
Będzie rach, ciach i bum: nie będzie fifora!"
"Ach zlituj się, zlituj, przemiły Boruto
Kiedy mnie uwolnisz to i twoją dupą się zainteresuję!"
"Ach Ty głupi klecho, znam ja lepsze chuje!"
To mówiąc, odcina, Paetz pada na kolana
Od spermy i krwi posadzka uwalana
Na płytach z marmuru legł metropolita
A parę metrów dalej potoczyła się pyta.
Z bajki owej płynie moralne przesłanie:
Nie zawsze jest dobre kapłańskie ruchanie
Jeśli spod sutanny wystaje ci fujara
Niebawem cię spotka sroga kara.
Ta na na na...
Każdy z Szatanem stosunek analny bywa w skutkach bardzo fatalny
Ta na na na...
Kiedy chuja w dupie mam, mówię sobie "sratatam"
Ta na na na...
Ta na na na...
Ta na na na...
<outro - Sylwia>
No gdzie ty, no nie, od tyłu to nie, no, nie, nie Michał!
Ała, jeszcze ci popsułam coś!
Tłumaczenie piosenki
Arka Satana: P.A.E.T.Z.
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Arka Satana: P.A.E.T.Z.
-
Pedofeel Song
- Arka Satana
-
Taki Du
- Arka Satana
-
Ty Nas Osra
- Arka Satana
-
Wina Satana
- Arka Satana
-
Chleje je
- Arka Satana
Skomentuj tekst
Arka Satana: P.A.E.T.Z.
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Moje 5 minut
EKIPA
„Ekipa prezentuje piosenkę "Moje 5 minut". [Refren: Zbyszek Król, Kuba Jurek, Marta Różańska] (Pięć minut, to jest moje pięć minut) (W ręce as, nie chcę więcej stać z tyłu) (Pięć minut, tojest mo”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Ideał
- Stachursky
-
Love That'll Never Be
- The Dead Daisies
-
Kości
- Igo
-
Destroy Me, Today
- Marcin Maciejczak
-
Caramel Love 2.0
- Marcin Maciejczak
-
Control
- Marcin Maciejczak
-
Lubię Cię (za bardzo) - feat. Piotr Rubik
- Magda Bereda
-
Kolejny raz
- YAROSHICK
-
Maybae (prod. Wroobel)
- ReTo
-
Scared of Loving You
- Selena Gomez & Benny Blanco
Reklama
Tekst piosenki P.A.E.T.Z. - Arka Satana, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu P.A.E.T.Z. - Arka Satana. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Arka Satana.
Komentarze: 0