Bedoes & Lanek: Doda :*
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Bedoes & Lanek: Doda :*
[ Zwrotka 1 ]
Nie znam miejsca, gdzie mogę mieć miejsce moje drinki, jak moje myśli - trochę ciemniejsze
Paru OGs, parę kobiet - robi się gęsto kto mnie kocha, a kto jest ze mną tylko dla fejmu? Kto mi pomoże, jeśli stracę wszystko? Kto wtedy będzie?
Kto mi pomoże, jeśli będę żebrał, a nie jeździł Rangem? Mam przegnity umysł, zapraszam ciebie do wnętrza
Boję się, że skoczę, dlatego nie wchodzę na wysokie piętra
Potrzebuję przerwy, zniknę po tej płycie i przemyślę swoje błędy
Albo znowu wsiądę najebany w moją furę
I napiszę tamtej małej, że za pół godziny będę
Pierdolę tę scenę, nie porównuj tych raperów do mnie
Ja wpierdalam refrenem twoją karierę
I nie lubię przechwalania
Bo to zwykle jest żenada
Ale kurwa mordo, już teraz powiedzmy sobie szczerze
Jesteś głupszy od Gustawa
Mam raperów na DM'ie, którzy na mnie pierdolą w tych kolorowych kuluarach
Każdy myśli, że jest cwany i że robi wielki biznes
Ja chcę umrzeć prawdziwy, oni żyją na kolanach
Wszyscy boją się, że stracą forsę, jeśli zajmą stanowisko w jakiejś sprawie i wciąż milczą jak ofiary
A my staramy się zmienić coś w tym kraju
Oraz sprawić aby dzieci nie musiały ze sobą walczyć jak starzy
Mogę mieć wyjebane, śpiewać o pieniądzach
Ze zjebami klepać się po plecach oraz palić trawę
Walić z nimi kokę, stukać się wódeczką
Obgadywać plecy, a następnie im podawać grabę Mam połamane skrzydło, na ramieniu siedzi diabeł
Na drugim siedzi anioł, obok siedzi mój przyjaciel
Błagam obiecaj, że mnie nie zdradzisz
Wszyscy prawdziwi zginęli, bracie jesteśmy ostatni
Ref:
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
[ Zwrotka 1 ]
Moje pokolenie nosi ślady na nadgarstkach
Albo przez ból, albo pana policjanta
W głowie Trump oraz jakaś naga laska
Trochę kodeiny, trochę Sprite'a
Ona jest pogubiona, jara jointa w samych majtkach
On jest pogubiony co weekend jak w Ameryce
Nie mam już idoli - nie żyją lub się skurwili
Więc jeśli jestem twoim zawdzięczam ci moje życie
Pośród mych przyjaciół są przestępcy i nie cieszy mnie to wcale
Bo bym wolał gdyby mieli prace i spełniali pasje
Tu 15-latek jeździ z jebanym towarem
Bo chciałby mieć lepsze buty i nie prosić o nie mamę
Posłuchaj młody może właśnie ty masz talent
Jebać przemoc, jebać dragi, może już pora na zmianę
Jeśli słuchasz moich rzeczy, bo nie wiesz co zrobić dalej
To pamiętaj - możesz stracić wszystko oprócz swoich marzeń
Prawie z nikim się nie trzymam
Na mojej płycie zwrotki kładą ludzie, a nie PR
Dostałem zaproszenie na Opener
Albo daj mi główną scenę, albo błagam przestań pisać
Przeprosiny przyjmuje
Lecz nie toleruje już żadnych nieporozumień
Mam szacunek fanów i rodziny
Innego nie potrzebuje
Ref:
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
Zacząłem to robić, Aby Śmierć Miała Znaczenie
Potem wyrósł we mnie Kwiat Polskiej Młodzieży
Stałem się głosem pokolenia, poczym przyleciały Smoki
Rewolucja Romantyczna to jest walka o to by prawdziwość nie umarła
Co dzień tańczę z Bogiem, walczę z Diabłem
Co dzień mam ochotę, by się poddać
Ale nie mogę nikogo zawieść
Wrócę z głowami mych wrogów na znaczkach Rolce Royce'a
Nie znam miejsca, gdzie mogę mieć miejsce moje drinki, jak moje myśli - trochę ciemniejsze
Paru OGs, parę kobiet - robi się gęsto kto mnie kocha, a kto jest ze mną tylko dla fejmu? Kto mi pomoże, jeśli stracę wszystko? Kto wtedy będzie?
Kto mi pomoże, jeśli będę żebrał, a nie jeździł Rangem? Mam przegnity umysł, zapraszam ciebie do wnętrza
Boję się, że skoczę, dlatego nie wchodzę na wysokie piętra
Potrzebuję przerwy, zniknę po tej płycie i przemyślę swoje błędy
Albo znowu wsiądę najebany w moją furę
I napiszę tamtej małej, że za pół godziny będę
Pierdolę tę scenę, nie porównuj tych raperów do mnie
Ja wpierdalam refrenem twoją karierę
I nie lubię przechwalania
Bo to zwykle jest żenada
Ale kurwa mordo, już teraz powiedzmy sobie szczerze
Jesteś głupszy od Gustawa
Mam raperów na DM'ie, którzy na mnie pierdolą w tych kolorowych kuluarach
Każdy myśli, że jest cwany i że robi wielki biznes
Ja chcę umrzeć prawdziwy, oni żyją na kolanach
Wszyscy boją się, że stracą forsę, jeśli zajmą stanowisko w jakiejś sprawie i wciąż milczą jak ofiary
A my staramy się zmienić coś w tym kraju
Oraz sprawić aby dzieci nie musiały ze sobą walczyć jak starzy
Mogę mieć wyjebane, śpiewać o pieniądzach
Ze zjebami klepać się po plecach oraz palić trawę
Walić z nimi kokę, stukać się wódeczką
Obgadywać plecy, a następnie im podawać grabę Mam połamane skrzydło, na ramieniu siedzi diabeł
Na drugim siedzi anioł, obok siedzi mój przyjaciel
Błagam obiecaj, że mnie nie zdradzisz
Wszyscy prawdziwi zginęli, bracie jesteśmy ostatni
Ref:
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
[ Zwrotka 1 ]
Moje pokolenie nosi ślady na nadgarstkach
Albo przez ból, albo pana policjanta
W głowie Trump oraz jakaś naga laska
Trochę kodeiny, trochę Sprite'a
Ona jest pogubiona, jara jointa w samych majtkach
On jest pogubiony co weekend jak w Ameryce
Nie mam już idoli - nie żyją lub się skurwili
Więc jeśli jestem twoim zawdzięczam ci moje życie
Pośród mych przyjaciół są przestępcy i nie cieszy mnie to wcale
Bo bym wolał gdyby mieli prace i spełniali pasje
Tu 15-latek jeździ z jebanym towarem
Bo chciałby mieć lepsze buty i nie prosić o nie mamę
Posłuchaj młody może właśnie ty masz talent
Jebać przemoc, jebać dragi, może już pora na zmianę
Jeśli słuchasz moich rzeczy, bo nie wiesz co zrobić dalej
To pamiętaj - możesz stracić wszystko oprócz swoich marzeń
Prawie z nikim się nie trzymam
Na mojej płycie zwrotki kładą ludzie, a nie PR
Dostałem zaproszenie na Opener
Albo daj mi główną scenę, albo błagam przestań pisać
Przeprosiny przyjmuje
Lecz nie toleruje już żadnych nieporozumień
Mam szacunek fanów i rodziny
Innego nie potrzebuje
Ref:
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
Chcę diamenty jak Doda
Chcę nadgarstek jak woda
W moich snach tylko Londyn
W plecach blizny po nożach
Chcę diamenty jak Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda
Doda, Doda, Doda, Doda, Doda
Zacząłem to robić, Aby Śmierć Miała Znaczenie
Potem wyrósł we mnie Kwiat Polskiej Młodzieży
Stałem się głosem pokolenia, poczym przyleciały Smoki
Rewolucja Romantyczna to jest walka o to by prawdziwość nie umarła
Co dzień tańczę z Bogiem, walczę z Diabłem
Co dzień mam ochotę, by się poddać
Ale nie mogę nikogo zawieść
Wrócę z głowami mych wrogów na znaczkach Rolce Royce'a
Tłumaczenie piosenki
Bedoes & Lanek: Doda :*
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Bedoes & Lanek: Doda :*
-
Michaelangelo (feat. Pressa)
- Bedoes & Lanek
-
Nadchodzi Lato
- Bedoes & Lanek
-
Hardcore Pleasure (feat. Flexxy 2115, KUQE 2115)
- Bedoes & Lanek
-
Intro
- Bedoes & Lanek
-
2114
- Bedoes & Lanek
Skomentuj tekst
Bedoes & Lanek: Doda :*
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Retropolis
- Lordi
-
Boo!
- Vito Bambino
-
Wszystko będzie O.K. | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Piotr Koman
-
Disco Polo
- Basia Bulat
-
Kiedy byłem małym chłopcem | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Andrzej Grądkiewicz
-
Tak bym chciała kochać już | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Bożena Maksylewicz
-
Tyle wdzięku | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Anna Matan
-
Na do widzenia - feat. Paweł Markiewicz
- Iwona Węgrowska
-
Unchain My Heart | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Ryszard Lewandowski
-
Złe decyzje
- Fisz Emade Tworzywo
Reklama
Tekst piosenki Doda :* - Bedoes & Lanek, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Doda :* - Bedoes & Lanek. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Bedoes & Lanek.
Komentarze: 0