Blink 182: Reckless Abandon

I znów, lekkomyślny żywot
Coś jest nie tam, to ich zszokuje
Nie ma czego się złapać
Użyjemy tej piosenki, żeby cię poprowadzić

Wiele się dzisiaj nauczyłem
Nie jestem pewny, czy por*cham
Nie jestem pewny, czy zdam czy nie
Całowałem każdą dziewczynę w klasie

Wszyscy by to olali
Mieć takie lato, które mogli by nazywać
Wspomnieniami pełnymi zabawy
Szkoda, kiedy to wszystko się kończy

I znów, lekkomyślny żywot
Coś jest nie tam, to ich zszokuje
Nie ma czego się złapać
Użyjemy tej piosenki, żeby cię poprowadzić
I zniszczyć prawdę poprzez więcej złych wieści
On pozostawił bliznę z rozmiarze XL

Mając dość picia alkoholu
Z milionie kabin w łazienkach
Moje oczy są czerwone a ruchy powolne
Zbyt zjarany prowadzę ją
Wziął działkę do wanny
Zainfekował psa dragami
Starał się nie dać się złapać
Wyr*chał panienkę na parkingu

I znów, lekkomyślny żywot
Coś jest nie tam, to ich zszokuje
Nie ma czego się złapać
Użyjemy tej piosenki, żeby cię poprowadzić
I zniszczyć prawdę poprzez więcej złych wieści
On pozostawił bliznę z rozmiarze XL

Stłucz okno i rozwal ścian
Śmiejąc się z mamy kumpla
Podkręć muzykę o wiele za głośno
Zamów pizze do domu
Wszyscy by to olali
Mieć takie lato, które mogli by nazywać
Wspomnieniami pełnymi zabawy
Szkoda, kiedy to wszystko się kończy

I znów, lekkomyślny żywot
Coś jest nie tam, to ich zszokuje
Nie ma czego się złapać
Użyjemy tej piosenki, żeby cię poprowadzić
I zniszczyć prawdę poprzez więcej złych wieści
On pozostawił bliznę z rozmiarze XL