Frosti: ERROR (prod. Pedro) - feat. Kukon

Za dużo gówno muzyki,
Nie wiem czy leci dla beki
Czy to mi siedzi? Serio?
W głowie mam gówno, w głowie mam ERROR
W Głowie mam bankroll,
Wbijam se testo
Pokazuj całość – nie ufam testom
Jadę se metrem i słucham Metro Boomin
To byku Future, nie pamiętam przeszłość
Co było wczoraj, to było i chuj
Teraz grinduję jak na desce – skejt, joł
Nie z tracków – na blacie jest parę kół
Zawsze byłem wporzo gościem
A w życiu burdel i sajgon
Zawsze byłem wszędzie gościem
Tera będę landlord
Tylko zapierdol
Tylko rozpierdol
Hardkor jak terror
Idę na techno
Wrzucam se jedną
Zawijam dwie
A zwijam solo – no bo były jealous
Hey, hi, hello
Na ucho mówi mi demon
Biorę cię premium, nie demo
I znikam – gdzie Kubuś? Nie Nemo
Krótki lont, głupi krok
Gubisz tor – i dudni gong
Raz upiekło się jak ciastko
Lecz nie przejdzie drugi błąd
I znowu ERROR
Dobrze znam ten pusty wzrok
I znowu ERROR
Już przeszedłeś Rubikon
Krótki lont, głupi krok,
Gubisz tor – i dudni gong
Raz upiekło się jak ciastko,
Lecz nie przejdzie drugi błąd
I znowu ERROR
Dobrze znam ten pusty wzrok
I znowu ERROR
Już przeszedłeś Rubikon
Postawiłem X'a na paru nazwiskach
Które siały zamęt i psuły mi krew
Still – moja misja, to nie spaść z urwiska
Wjeżdża gotowizna i dzielimy chleb
Przez to miałem ERROR w głowie i miszmasz
Nie idę w kluby, nie wyjdę na drinka
Nie byłem w Luzztrach, nie lubię pixa
Kupiłem jej diament – bo nie lubi kryształ
Jedziemy z Frostim przez Wawę jak czołgi
Leję dziś bourbon do szklanek jak w Austin
Czasy przeklęte, jestem w gotowości
Bez takich numerów – mordziaty, dorośnij
Pytasz mnie, słoneczko, o możliwości?
Nieograniczone są jak moje zwrotki
Dziwne pomysły mam w głowie jak Hawking
Jeśli chcesz coś więcej zamotać – to pokmiń
Małolat slang przerobił na emotki (XD)
Patrzę ci w oczy przy każdym toaście
Nie takich agentów już ściągali z ośki
Nie pożyczę floty – cię potem nie znajdę
Przez te lata w branży mam w chuj wątpliwości
Czy powinno słuchać się tego na serio
Nie szukam prawdy już w żadnej z ich zwrotki
Nie ufam ich wersom – bo każdy to ERROR
Krótki lont, głupi krok,
Gubisz tor – i dudni gong
Raz upiekło się jak ciastko,
Lecz nie przejdzie drugi błąd
I znowu ERROR
Dobrze znam ten pusty wzrok
I znowu ERROR
Już przeszedłeś Rubikon
Krótki lont, głupi krok,
Gubisz tor – i dudni gong
Raz upiekło się jak ciastko,
Lecz nie przejdzie drugi błąd
I znowu ERROR
Dobrze znam ten pusty wzrok
I znowu ERROR
Już przeszedłeś Rubikon