Koneser: Moja rasa (ft. Pikers)

Za mną Moja rasa
Siedzę tu na baze całą dobę
On coś gada, że się trzyma zasad
Chyba mocno upadł tu na głowę
Ona chciała tu zajebać pasa
Pasem może zaraz dostać tu w nagrodę
Bo Tu dla nas jest teraz jedna faza
Dragi to zaraza, kiedy jest ich mało sa tuż za rogiem
Jestem ciekaw kto tu pierwszy zrobi ruch
Miedzy prawdą stoi drogi ciuch
Na bloku więcej dymu, niż jest z kominów
Weź podbij tu
Szatan widzi to wiec lepiej zejdź z drogi mu

Bo po tych dragach, kierunek to Księżyc
Jedne z moich ludzi
Nie pamięta przerwy
Samary, opakowania - mam tego na sterty
Znalazłem truciznę
Teraz koję swoje nerwy

Czuje się jak duch
Tak wysoko nad wami
Jak ferrari przyjdzie dym, jak atari
Nie gadanie, ale głową za kratami
Splash
Przy nas to jesteście tacy mali

Grają jak za karą
Wasze sceny jadą karawaną
Mam takie stilo ze każda z mych składanek
Składa mi się na testament
Pierd* bez sensu o szmatach
A życie koszmarem, a raz karnawałem

Wpadłem na chwilę
Zostałem na stałę
Na wysokich wodach tu …

Pływam, pływam
Chodzę jak zombie
pędzę
Bez różnicy, wyjdę na chodnik
A ona kuca – bierze do mordy
robię dwutakt, znamy te sporty
Pływam, pływam
Chodzę jak zombie
pędzę
Bez różnicy, wyjdę na chodnik
A ona kuca – bierze do mordy
robię dwutakt, znamy te sporty

Za mną Moja rasa
Siedzę tu na baze całą dobę
On coś gada, że się trzyma zasad
Chyba mocno upadł tu na głowę
Ona chciała tu zajebać pasa
Pasem może zaraz dostać tu w nagrodę
Bo Tu dla nas jest teraz jedna faza
Dragi to zaraza, kiedy jest ich mało sa tuż za rogiem
Jestem ciekaw kto tu pierwszy zrobi ruch
Miedzy prawdą stoi drogi ciuch
Na bloku więcej dymu, niż jest z kominów
Weź podbij tu
Szatan widzi to wiec lepiej zejdź z drogi mu

[Pikers:]
(...)

Za mną Moja rasa
Siedzę tu na baze całą dobę
On coś gada, że się trzyma zasad
Chyba mocno upadł tu na głowę
Ona chciała tu zajebać pasa
Pasem może zaraz dostać tu w nagrodę
Bo Tu dla nas jest teraz jedna faza
Dragi to zaraza, kiedy jest ich mało sa tuż za rogiem
Jestem ciekaw kto tu pierwszy zrobi ruch
Miedzy prawdą stoi drogi ciuch
Na bloku więcej dymu, niż jest z kominów
Weź podbij tu
Szatan widzi to wiec lepiej zejdź z drogi mu