kukon: Sąsiedzi
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
kukon: Sąsiedzi
Ale przejebany dzień, tylko wstałem, a już pada
Kilka gorszych wiadomości, niż że zalewam sąsiada i sąsiadkę
Znaczy wanna, nie że wpadkę mam, fatalnie
Bo też sprawy miałem ważne i niestety muszę wyjść
Sąsiadkę znałem dobrze, a ten sąsiad trochę frajer
Nieraz wpadła do mnie palić, czy normalnie na śniadanie
Była nawet spoko laską, kiedyś brała u mnie jointy
Teraz jestem dużą gwiazdą, więc nie bardzo nam po drodze
Obok mnie też jakiś koleś miał magazyn, obudziły mnie syreny
A dopiero co jarałem, miałem wtedy niezłą zwałę
Ale jakoś przetrzymałem, miałem wtedy jakąś sprawę
Ale jakoś zapomniałem o niej
A dzisiaj mój sąsiad doktor, rozpierdolił swoją Teslę
Widziałem jak tego wraka, tu zaparkował pod Mercem
Znalazł taniej mi beemkę, bo jego brat ma kontakty
I na jutrzejszej kolacji, ponoć będą sami ważni
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Po premierze jedynki, zaraz wyszedłem zapalić
I to grało w każdym oknie i tak słucham z sąsiadami
Ujebani na osiedlach, grzali to jak my w piwnicach
W których kiedyś nagrywałem, w których kiedyś była siłka
Taka opcja awaryjna, jakby przenieść trzeba melanż
Przepaliłem tego ścierwa kilogramy w tych kwaterach
Tam już robiłem się zgredem
A tutaj jestem najmłodszy, bo przestałem lubić krzyki pod moim oknem po nocy
Kiedy ktoś krzyczy pomocy, a ktoś wypierdala kredens
Bo i tak tego nie zmienię, jeżeli nie zmienię siebie
Tu gdzie potem bierzesz proszki, aby przestać słyszeć głosy
Tu gdzie matki mają Porsche, a dzieciaki ładne nosy
Tutaj gdzie brakuje forsy i każdy się tego brzydzi
Albo wstydzi się powiedzieć i wyzywa jeśli widzi, że masz więcej
Taki byłem, a ty nigdy, więc nie zrozumiesz pretensji
Kiedy tyle tych intencji złych
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Kilka gorszych wiadomości, niż że zalewam sąsiada i sąsiadkę
Znaczy wanna, nie że wpadkę mam, fatalnie
Bo też sprawy miałem ważne i niestety muszę wyjść
Sąsiadkę znałem dobrze, a ten sąsiad trochę frajer
Nieraz wpadła do mnie palić, czy normalnie na śniadanie
Była nawet spoko laską, kiedyś brała u mnie jointy
Teraz jestem dużą gwiazdą, więc nie bardzo nam po drodze
Obok mnie też jakiś koleś miał magazyn, obudziły mnie syreny
A dopiero co jarałem, miałem wtedy niezłą zwałę
Ale jakoś przetrzymałem, miałem wtedy jakąś sprawę
Ale jakoś zapomniałem o niej
A dzisiaj mój sąsiad doktor, rozpierdolił swoją Teslę
Widziałem jak tego wraka, tu zaparkował pod Mercem
Znalazł taniej mi beemkę, bo jego brat ma kontakty
I na jutrzejszej kolacji, ponoć będą sami ważni
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Po premierze jedynki, zaraz wyszedłem zapalić
I to grało w każdym oknie i tak słucham z sąsiadami
Ujebani na osiedlach, grzali to jak my w piwnicach
W których kiedyś nagrywałem, w których kiedyś była siłka
Taka opcja awaryjna, jakby przenieść trzeba melanż
Przepaliłem tego ścierwa kilogramy w tych kwaterach
Tam już robiłem się zgredem
A tutaj jestem najmłodszy, bo przestałem lubić krzyki pod moim oknem po nocy
Kiedy ktoś krzyczy pomocy, a ktoś wypierdala kredens
Bo i tak tego nie zmienię, jeżeli nie zmienię siebie
Tu gdzie potem bierzesz proszki, aby przestać słyszeć głosy
Tu gdzie matki mają Porsche, a dzieciaki ładne nosy
Tutaj gdzie brakuje forsy i każdy się tego brzydzi
Albo wstydzi się powiedzieć i wyzywa jeśli widzi, że masz więcej
Taki byłem, a ty nigdy, więc nie zrozumiesz pretensji
Kiedy tyle tych intencji złych
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Mieszkasz obok mnie, a nawet o tym nie wiesz
Może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie
Może w jednym czasie zatrzyma nam się winda
Może to będę ja, ale ty już będziesz inna
Tłumaczenie piosenki
kukon: Sąsiedzi
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
kukon: Sąsiedzi
-
Komercha
- kukon
-
Hermetyczne plotki
- kukon
-
Dycha
- kukon
-
Indica Night
- kukon
-
Zachód na blokach
- kukon
Skomentuj tekst
kukon: Sąsiedzi
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Sąsiedzi - kukon, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Sąsiedzi - kukon. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - kukon.
Komentarze: 0