Lauren Jauregui: Expectations

Verse 1]
Byłam tam sama
Zastanawiam się, gdzie byłeś
Dziesięć po trzeciej
Żaden klub nie zamyka się o drugiej nocy
Przeszłam już przez te wszystkie smutne scenariusze
I to nie zmienia twego umysłu
Wiedz to bardzo dobrze, co mi powiedziałeś
Wrócisz do domu
I to się stawało za każdym razem

[Chorus]
Szkoda, że ​​nie miałam żadnych oczekiwań
Żałuję, że nie mogę dostać się do twej głowy
Bez konfrontacji
Naprawdę żałuję, że nie możemy o tym porozmawiać
Wszystkie te łzy, które wypłakałam, gdy odwróciłam się na bok
I jesteś w tym samym pieprzonym łóżku
Szkoda, że ​​nie miałam żadnych oczekiwań
Ale spodziewam się, oczekujesz, oczekujemy

[Verse 2]
Nie potrzebuję pomocy
Nie potrzebuję zabawy przez zabawę
Wszystko czego potrzebuję z twojej strony
To dla ciebie komunikować
O, szacunek dla mojego czasu, szacunek dla mej przestrzeni
Szacunek dla mej energii
Ponieważ czekałam tu całą noc, abyś mnie zechciał
A czy ty kiedyś pomyślałeś o mnie?

[Chorus]
Szkoda, że ​​nie miałam żadnych oczekiwań
Żałuję, że nie mogę dostać się do twej głowy
Bez konfrontacji
Naprawdę żałuję, że nie możemy o tym porozmawiać
Wszystkie te łzy, które wypłakałam, gdy odwróciłam się na bok
I jesteś w tym samym pieprzonym łóżku
Szkoda, że ​​nie miałam żadnych oczekiwań
Ale spodziewam się, oczekujesz, oczekujemy

[Instrumental]

[Chorus]
Szkoda, że ​​nie miałam żadnych oczekiwań
Żałuję, że nie mogę dostać się do twej głowy
Bez konfrontacji
Naprawdę żałuję, że nie możemy o tym porozmawiać
Wszystkie te łzy, które wypłakałam, gdy odwróciłam się na bok
I jesteś w tym samym pieprzonym łóżku
Szkoda, że ​​nie miałam żadnych oczekiwań
Ale spodziewam się, oczekujesz, oczekujemy