Little Mix: Freak

Nie dostaniesz tych całusów za darmo

Zaczyna się robić późno, skarbie, twój obiad jest zimny
Próbowałam zadzwonić, ale odebrała automatyczna sekretarka
Ostatnią rzeczą, jaką powiedziałeś, jest, że wracasz do mnie
Mogę powiedzieć, że wydaje ci się, że nie ma w tym niczego złego
A co z twoją zmienioną fryzurą i nową wodą kolońską?
Masz szminkę na koszuli, więc nie pogarszaj tego, kłamiąc

Teraz spójrz, jak ustalam ton
Będziesz dzisiaj spał w łóżku sam
Mały chłopcze, lepiej uciekaj
Nie chcę, żebyś mnie przepraszał
Nie widzisz, że ze mnie nie zrobisz idotki?
To szaleństwo, lepiej uciekaj, ooh

Nie dostaniesz całusów za darmo
Zobacz, mam dwie strony siebie, chłopcze
Pierwsza to taka, którą chciałbyś przedstawić mamie
A druga to wariatka, chłopcze
Teraz nie mogę się opanować, sprawiam, że krzyczysz moje imię
Nie będę więcej w nic grać, więc
Nie dostaniesz całusów za darmo
Modlę się, żebyś nigdy jej nie poznał, chłopcze

Słuchaj mnie teraz, to krytyka
Nie chcesz obudzić tego zwierzęcia
Powiedz swoją historię szczerze, na pewno nie będę czekać całą noc

Teraz spójrz, jak ustalam ton
Będziesz dzisiaj spał w łóżku sam
Mały chłopcze, lepiej uciekaj
Nie chcę, żebyś mnie przepraszał
Nie widzisz, że ze mnie nie zrobisz idiotki?
To szaleństwo, lepiej uciekaj, ooh

Nie dostaniesz całusów za darmo
Zobacz, mam dwie strony siebie, chłopcze
Pierwsza to taka, którą chciałbyś przedstawić mamie
A druga to wariatka, chłopcze
Teraz nie mogę się opanować, sprawiam, że krzyczysz moje imię
Nie będę więcej w nic grać, więc
Nie dostaniesz całusów za darmo
Modlę się, żebyś nigdy jej nie poznał, chłopcze

Nie wybaczę ci twoich błędów
Nie próbuj tego przekręcać, jest za późno
Wiesz, że nie wybaczę ci twoich błędów
Nie próbuj tego przekręcać, jest za późno
To emocje, jakich nigdy nie widziałeś
Będę twoim koszmarem lub twoją królową
Śmiało chłopcze, żyj marzeniami
Ale nie czołgaj się z powrotem do mnie

Nie dostaniesz całusów za darmo
Zobacz, mam dwie strony siebie, chłopcze
Pierwsza to taka, którą chciałbyś przedstawić mamie
A druga to wariatka, chłopcze
Teraz nie mogę się opanować, sprawiam, że krzyczysz moje imię
Nie będę więcej w nic grać, więc
Nie dostaniesz całusów za darmo
Modlę się, żebyś nigdy jej nie poznał, chłopcze