Nag: Aleja 6
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Nag: Aleja 6
Cmentarna brama jest już od dawna zamknięta
I prawie nikt nie pamięta tego miejsca.
Gdzie zasnął na wieki nasz przyjaciel wspaniały
Zawsze nam pomagał zawsze dawał dobre rady.
Nagły Atak Spawacza przekazuje mu pokój,
A dla Was wszystkich niech to będzie ostrzeżenie
Jak łatwo odebrać człowiekowi nadzieję.
Sposób na życie miał chłopak bardzo prosty,
Regularnie palił za sobą wszystkie mosty
Łączące jego życie z naszym światem
Więc nie próbujcie czasem mówić że był wariatem.
Bo był kurwa normalny ale miał problemy,
Z którymi czasami sobie rady nie dajemy.
Ciągle o coś walczył oczywiście dla idei
Myślał tak jak my i nie tracił nadziei,
Że dobre rzeczy na świecie da się jeszcze uratować
Tylko trzeba samemu je kontrolować.
Pierwszy gwóźdź do trumny wbiła jego dziewczyna
Gdy pewnego dnia niespodziewanie oznajmiła:
- No wiesz jak jest inne charaktery
Ja muszę się wziąć za robienie kariery.
Słuchał jej uważnie miał kamienny wyraz twarzy
Gdy wyszła z mieszkania popłakał się dwa razy.
Zastanawiał się nad sensem swego istnienia
Razem z nią odeszły niektóre piękne marzenia.
Zabrali mu słońce pierdolone słońce
Tak radosne i tak gorące.
Zabrali mu słońce i poznali z nocą
No powiedz, kurwa powiedz mi po co?!
Zabrali mu wolność i zaufanie.
Podłączyli do czegoś i zrobili w mózgu pranie.
Gdy już jakoś się pozbierał wpadł w kolejne gówno
Z którego wyjść jest bardzo trudno.
Rodzice się nim w ogóle nie interesowali
I przez cały czas jak powietrze traktowali.
Mieli przecież kochaną córeczkę,
Która przypominała łagodną owieczkę.
Pamiętam jak jeden raz on strasznie się żalił,
Że nie ma już w nim życia że się wypalił .
Rozwijanie świadomości to go podniecało
Dawało mu energię i nakręcało.
Potrafił wpierdalać non stop przez dwa tygodnie
I po takim mityngu wyglądał okropnie
Problemy z ostrością i rozstępy na twarzy
- Ale ty schudłeś - zauważyli nawet starzy.
Zauważył zmiany także znajomy dentysta
Gdy zobaczył jego język uśmiech zniknął mu z pyska .
Chcieliśmy z Nim pogadać to kazał nam spierdalać
Uspokoił się dopiero gdy zaczęliśmy przypalać.
Zaczął płakać i powtarzać że nie wie co się dzieje ,
Ze coś czy ktoś odbiera mu nadzieję.
Ojciec go wyrzucił tydzień temu z mieszkania,
A matka wędruje od szpitala do szpitala
Chciałem się dowiedzieć o co mu chodzi
Ale kwach już zaczął ostro mu wchodzić.
Uśmiechnąłem się do niego i spojrzałem mu w oczy
Jego źrenice już nabrały pełnej mocy.
Spokojnie - powiedziałem - pamiętasz o co walczyłeś ?
Co mocno kochałeś? czego nienawidziłeś?
Spojrzał na mnie tym już nieobecnym wzrokiem
Uśmiechnął się cynicznie i powiedział - Trochę
Miłość i nienawiść to dzieci niewoli
Wydane na świat dla lepszej kontroli
Nad ludźmi, którzy muszą mieć podziały
Bo bez nich świat zrobi się zbyt szary.
Wstał i odszedł bez pożegnania.
Miesiąc później słuchaliśmy już kazania.
To był mały pogrzeb wielkiego człowieka,
Który nieustannie na coś czekał.
Wierzył w dobro i walczył o zmiany,
A sam był ciągle przez bliskich zdradzany.
Pomagał innym przezwyciężyć cierpienie,
A sam tracił wewnętrzną nadzieję,
Że wrócą do niego osoby które tak mocno kochał
I to właśnie przez nie poleciała mu krew z nosa.
Przed śmiercią napisał " Czy to była moja wina,
Że przedstawienie tak szybko się zaczyna?
Zabrali mi słońce pierdolone słońce
Tak radosne i tak gorące!"
Nineteen ninety seven Nagły Atak Spawacza
On dobrze wiedział co ta nazwa oznacza.
Specjalnie o nim i specjalnie dla niego
Nie zapomnimy o Tobie nigdy kolego!
Śmierć w tak młodym wieku to pierdolone ostrzeżenie
Dla tych co często wpierdalają marzenie,
Pomieszane z kolorami i wrzucanymi rytmami,
Energia nie idzie w parze z tripami.
Każde marzenie ma inne działanie
Więc nie wszystko, kurwa naraz bo na pewno coś się stanie.
On o tym wiedział i robił to specjalnie,
A wy nie chcecie przecież umrzeć, więc róbcie to normalnie,
Nagły Atak Spawacza jest w tej kwestii podzielony
Są spokojne dyskusje i burzliwe spory.
Połowa przypierdala połowa nienawidzi
Więc przynajmniej wiemy o co kurwa nam chodzi.
Cmentarzy w Polsce jest tyle że aż głowa boli
Więc zastanówcie się dobrze czy właśnie o to Wam chodzi ?
Peace !
I prawie nikt nie pamięta tego miejsca.
Gdzie zasnął na wieki nasz przyjaciel wspaniały
Zawsze nam pomagał zawsze dawał dobre rady.
Nagły Atak Spawacza przekazuje mu pokój,
A dla Was wszystkich niech to będzie ostrzeżenie
Jak łatwo odebrać człowiekowi nadzieję.
Sposób na życie miał chłopak bardzo prosty,
Regularnie palił za sobą wszystkie mosty
Łączące jego życie z naszym światem
Więc nie próbujcie czasem mówić że był wariatem.
Bo był kurwa normalny ale miał problemy,
Z którymi czasami sobie rady nie dajemy.
Ciągle o coś walczył oczywiście dla idei
Myślał tak jak my i nie tracił nadziei,
Że dobre rzeczy na świecie da się jeszcze uratować
Tylko trzeba samemu je kontrolować.
Pierwszy gwóźdź do trumny wbiła jego dziewczyna
Gdy pewnego dnia niespodziewanie oznajmiła:
- No wiesz jak jest inne charaktery
Ja muszę się wziąć za robienie kariery.
Słuchał jej uważnie miał kamienny wyraz twarzy
Gdy wyszła z mieszkania popłakał się dwa razy.
Zastanawiał się nad sensem swego istnienia
Razem z nią odeszły niektóre piękne marzenia.
Zabrali mu słońce pierdolone słońce
Tak radosne i tak gorące.
Zabrali mu słońce i poznali z nocą
No powiedz, kurwa powiedz mi po co?!
Zabrali mu wolność i zaufanie.
Podłączyli do czegoś i zrobili w mózgu pranie.
Gdy już jakoś się pozbierał wpadł w kolejne gówno
Z którego wyjść jest bardzo trudno.
Rodzice się nim w ogóle nie interesowali
I przez cały czas jak powietrze traktowali.
Mieli przecież kochaną córeczkę,
Która przypominała łagodną owieczkę.
Pamiętam jak jeden raz on strasznie się żalił,
Że nie ma już w nim życia że się wypalił .
Rozwijanie świadomości to go podniecało
Dawało mu energię i nakręcało.
Potrafił wpierdalać non stop przez dwa tygodnie
I po takim mityngu wyglądał okropnie
Problemy z ostrością i rozstępy na twarzy
- Ale ty schudłeś - zauważyli nawet starzy.
Zauważył zmiany także znajomy dentysta
Gdy zobaczył jego język uśmiech zniknął mu z pyska .
Chcieliśmy z Nim pogadać to kazał nam spierdalać
Uspokoił się dopiero gdy zaczęliśmy przypalać.
Zaczął płakać i powtarzać że nie wie co się dzieje ,
Ze coś czy ktoś odbiera mu nadzieję.
Ojciec go wyrzucił tydzień temu z mieszkania,
A matka wędruje od szpitala do szpitala
Chciałem się dowiedzieć o co mu chodzi
Ale kwach już zaczął ostro mu wchodzić.
Uśmiechnąłem się do niego i spojrzałem mu w oczy
Jego źrenice już nabrały pełnej mocy.
Spokojnie - powiedziałem - pamiętasz o co walczyłeś ?
Co mocno kochałeś? czego nienawidziłeś?
Spojrzał na mnie tym już nieobecnym wzrokiem
Uśmiechnął się cynicznie i powiedział - Trochę
Miłość i nienawiść to dzieci niewoli
Wydane na świat dla lepszej kontroli
Nad ludźmi, którzy muszą mieć podziały
Bo bez nich świat zrobi się zbyt szary.
Wstał i odszedł bez pożegnania.
Miesiąc później słuchaliśmy już kazania.
To był mały pogrzeb wielkiego człowieka,
Który nieustannie na coś czekał.
Wierzył w dobro i walczył o zmiany,
A sam był ciągle przez bliskich zdradzany.
Pomagał innym przezwyciężyć cierpienie,
A sam tracił wewnętrzną nadzieję,
Że wrócą do niego osoby które tak mocno kochał
I to właśnie przez nie poleciała mu krew z nosa.
Przed śmiercią napisał " Czy to była moja wina,
Że przedstawienie tak szybko się zaczyna?
Zabrali mi słońce pierdolone słońce
Tak radosne i tak gorące!"
Nineteen ninety seven Nagły Atak Spawacza
On dobrze wiedział co ta nazwa oznacza.
Specjalnie o nim i specjalnie dla niego
Nie zapomnimy o Tobie nigdy kolego!
Śmierć w tak młodym wieku to pierdolone ostrzeżenie
Dla tych co często wpierdalają marzenie,
Pomieszane z kolorami i wrzucanymi rytmami,
Energia nie idzie w parze z tripami.
Każde marzenie ma inne działanie
Więc nie wszystko, kurwa naraz bo na pewno coś się stanie.
On o tym wiedział i robił to specjalnie,
A wy nie chcecie przecież umrzeć, więc róbcie to normalnie,
Nagły Atak Spawacza jest w tej kwestii podzielony
Są spokojne dyskusje i burzliwe spory.
Połowa przypierdala połowa nienawidzi
Więc przynajmniej wiemy o co kurwa nam chodzi.
Cmentarzy w Polsce jest tyle że aż głowa boli
Więc zastanówcie się dobrze czy właśnie o to Wam chodzi ?
Peace !
Tłumaczenie piosenki
Nag: Aleja 6
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Nag: Aleja 6
Skomentuj tekst
Nag: Aleja 6
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Latawce
Sylwia Grzeszczak
„Nic mnie dziś nie wzrusza, Wszędzie burza, kapią łzy Bawię się w kałuży, Jestem duża tak jak Ty, Zapomniałeś jak się lata, jak się spełnia sny Tego pamiętnego lata, zdobyliśmy niebo Właśnie w n”
-
Wynalazek Filipa Golarza - feat. sanah
Sobel
„Tak niewiele sam o sobie wiem Tyle jeszcze nieznajomych dróg Niech Twoje oczy poprowadzą mnie, powiedz, gdzie Moje serce wciąż nie potrafi bić I choć chyba czuję coś, to nie wiem Czy tu jestem ki”
-
Ostatni dzień
Dominik Dudek (Redford)
„Dominik Dudek prezentuje piosenkę "Ostatni dzień". Halo, słyszałaś, że podobno dzisiaj spadnie na nas niebo nie zmienię tego, więc dlatego jestem w drodze, czekaj tam jeśli to prawda też się boj”
-
Daddy
Klaudia Zielińska
„W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi, tańczymy pijani, mam obsession W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi tańczymy pijani mam obs”
-
Futurama 3
Quebonafide
„Aha, właśnie tak człowieku Jem kanapkę z panadolem na śniadanie Drogie panie mówią do mnie Drogi Panie Z mojej drogi można robić tutoriale Jak się robi tutoriale? Muszę pogadać z Draganem Czy w”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- tekst 6 aleja●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Piękna dziewczyna
- Wacław Masłyk
-
Wszyscy w Gucci ft. Skolim
- HELLFIELD
-
Zbędne słowa
- Agata Świtała-Rutkowska
-
Przyjemnie
- Ewelina Babiarz
-
Razem w tę noc
- Wacław Masłyk
-
Muzyczka ciotki M
- Grażyna Świtała
-
Cztery pory roku - Ty
- Anna Żebrowska
-
Kocham cię takiego
- Grażyna Świtała
-
Święty
- Phero (Chris Cugowski)
-
Ja i chacha
- Tercet Egzotyczny
Reklama
Tekst piosenki Aleja 6 - Nag, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Aleja 6 - Nag. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Nag.
Komentarze: 0