Ramzess & Veason: Mojito

Polej whisky mi i wina
bo chcę zapomnieć o winach.
Obraz falą kiedy pływam
to nie jest alternatywa.
Chciałbym dać tobie więcej
a nie tylko puste słowa.
Otwierasz mi znowu głowę
jak ayahuasca lub soma.
Chciałbym kiedyś chwytać ciebie
tak jak teraz chwytam dzień.
Ucieka nam grawitacja,
ucieka nam znowu tlen.
Ale wiem i wiem że gonię wciąż za tobą,
kiedyś wiem i wiem będziesz nosić moje logo.

Refren:
Latamy znowu wysoko skuci tym zielonym dymem
wracamy znowu z księżyca lub zwiedzamy Atlantydę.
Ona jak mojito z rumem
jak słowa pisane piórem
Ona lubi kiedy pływam
ze słowami po jej skórze.
Latamy znowu wysoko skuci tym zielonym dymem
wracamy znowu z księżyca lub zwiedzamy Atlantydę.
Ona jak mojito z rumem
jak słowa pisane piórem
Ona lubi kiedy pływam
ze słowami po jej skórze.

Ona daje endorfiny
przy niej znów czuję że żyję.
Zapominam o tym ile naprawdę znaczy to życie.
Chwytam cię niech promile
puszczam cały stres z dymem.
Przy tobie znalazłem spokój
wiem że przy tobie nie zginę.
Dajesz więcej mi niż mogłem
przy tobie zdjąłem tą zbroję.
Wspierasz mnie na każdym kroku
ty jesteś moim aniołem.
Teraz wiem że mam szczęście
a nie ganiam już za suką.
Te problemy z zaufaniem
dobijają mnie znów nocą.

Refren:
Latamy znowu wysoko skuci tym zielonym dymem
wracamy znowu z księżyca lub zwiedzamy Atlantydę.
Ona jak mojito z rumem
jak słowa pisane piórem
ona lubi kiedy pływam
ze słowami po jej skórze.
Latamy znowu wysoko skuci tym zielonym dymem
wracamy znowu z księżyca lub zwiedzamy Atlantydę.
Ona jak mojito z rumem
jak słowa pisane piórem.
Ona lubi kiedy pływam
ze słowami po jej skórze.

Dajesz więcej mi niż mogłem
przy tobie zdjąłem tą zbroję.
Wspierasz mnie na każdym kroku
ty jesteś moim aniołem.
Teraz wiem że mam szczęście
a nie ganiam już za suką.
Te problemy z zaufaniem
dobijają mnie znów nocą.

Ref:
Latamy znowu wysoko skuci tym zielonym dymem
wracamy znowu z księżyca lub zwiedzamy Atlantydę.
Ona jak mojito z rumem
jak słowa pisane piórem.
Ona lubi kiedy pływam
ze słowami po jej skórze.