TEDE: INTRO (ESPEOERTE 0121)

Ej joł człowieku, to ja do ciebie nawijam człowieku
Tedeusz człowieku, wiesz o co chodzi człowieku
To jest moja nowa płyta ESPEOERTE 0121 człowieku
Wiesz o co chodzi z tą płytą?
Właśnie nikt nie wie o co chodzi z tą płytą człowieku
To są bity z przełomu wieku człowieku, rap z teraz człowieku
To jest S.P.O.R.T., nie skończyłem się po SPORCIE człowieku
Więc masz, posłuchaj tego, sprawdź to ziomku

- Halo halo?
- Halo?
- Halo?
- Halo? No, dzwoniłam dwadzieścia lat temu, ale mnie rozłączyliście. Chciałam tylko powiedzieć, że Tede dalej jest zajebisty. Wszystkiego dobrego
- No i to by było na tyle

Mówisz Tede, e? To mówisz o mnie
Ta, skończyłem się po SPORCIE, ziom. Wiem
Każdy tu zna te historie mordo
Dwadzieścia lat ten temat się za mną ciągnął
Sam nie wiem skąd to. Wyszło samo, serio
Minidysk wszystko zapisywał, ej joł
Instrumentale są tu sprzed dwóch dekad
Dalej to tylko mikro-mikrofon czeka
ESPEOERTE 0121, przekaz - wszystkiemu winny jest Tede
Jest tego więcej, a temat jest rzeka
Dziś mówią "a to agregat z tego Jacka"
Kruszę i trę te niejasne standardy
Tede, a ty nos masz utarty
Biorę na party Gibon Skład bandanę
Gołąbka pokoju na Kielce posłałem
MC, który tak rozpierdala
W dobrym momencie znowu się tu znalazł
Ziomuś, to jest rap z tego roku
Robiony na retro instrumentalach
I hałas cała sala robi dla mnie dziś tu
Mam wyjebane, masz problem? Se idź już
A ty w dwa tysiące chcesz być znów? Ryjku
Delorean jest każdy bit tu
TDF to Tede Fiodor
A S.P.O.R.T. jest we mnie dotąd
Dropię te CD zupełnie znienacka
W hip-hopie cenię sobie jak jest fikcja
A teraz ty to sprawdzaj
Ej, nie musisz robić miejsc dla walca
S.P.O.R.T. wjeżdża, na maxa dawaj
Wiesz, ja nawijam na starych podkładach