WWO: Polskie realia
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
WWO: Polskie realia
Jak tu żyć w mieście które jest z tego znane
Że wszystko co się dzieje z góry jest ukartowane
Tam gdzie dominują poszlaki a nie fakty
I żeby coś osiągnąć kurwa musisz mieć kontakty
Jak ty myślisz Sokół?
Prawdziwe życie bez imaginacji koniec bredni
Chleb powszedni bogaci biedni
Tak było będzie musi być umiesz z tym żyć?
Ja potrafię życie to znaczona talia
Spójrz jakie są realia
Nigdy nie przewidzisz co przyniesie dzień nowy
Bądź czujny i gotowy na wszystko
Obstawisz za wysoko możesz znaleźć się za nisko
To co wydaje się daleko może okazać się klęska
Tak już jest jednemu wciąż się farci drugiego życie karci
Tam brudni i obdarci zagubieni w tłumie każdy radzi se jak umie
Czy rozumiesz? Czy rozumiesz?
Legalne wcale nie znaczy uczciwe
Ludzie płacą podatki a chodniki wciąż są krzywe
Te realia są prawdziwe więc się wcale nie dziwię
Że wkurwione dzieciaki mówią że łatwiej wybić szybę
Niż harować całe życie bo to samo
Nie wszystkim się udało
Nie każdy wyjdzie cało to nie Boże Ciało
To twoja skóra więc dbaj żeby się nie stało nic
Wiele rzeczy dookoła top pic jak fotomontaż
Wiesz o co biega czy tu tylko sprzątasz
Uważaj gdzie się krzątasz i komu wchodzisz w drogę
Bo możesz się przeliczyć
I kim byś kurwa nie był to nie ma co się szczycić
Nie ma co się szczycić
Każdy dzień to wielka niewiadoma
Czy nas czeka lepsze życie?
Szansa jest znikoma
Polska rzeczywistość niepewna jak przyszłość
Gdzie sam musisz być pewien i zachować czystość
Czterdzieści osiem milionów szarych ludzi
Ciąż kurwa się łudzi że w końcu coś się zmieni
Zajrzyj do kieszeni wciąż nie jesteś pewien
Na pewno nie ty jeden chciałbyś mieć prywatny Eden
To normalne ale czy realne czy jest to wykonalne
Nie wiem coś jak idealne
Brzmi trochę nieżyciowo w kraju kłamstwa i zawiści
Gdzie próbują rządzić pierdoleni egoiści
Cały czas rośnie skala nienawiści
Przecież widzę co sie dzieje nie jestem ślepy
Hotele drogie restauracje i sklepy
Nocne kluby piękne fury coraz szybsze kobiety
Spójrz na te dziurawe szosy anonimowe blokowiska
I stare kamienice gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska
Spójrz na podmiejskie oazy
I zanim zrobisz coś to zastanów się dwa razy
Fazy jazdy przejebane jak chujowe blazy
Obrazy nędzy a przy tym ludzie nie potrafią się już cieszyć z małych rzeczy
99% katolicy każdy grzeszy
Dużo skurwiałych charakterów jak w III rzeszy
I Ty stoisz pośrodku ja mówię o realiach twoich
Biało-czerwoni jak rana która goi się powoli z mentalności niewoli
I znów w korku stoisz bo Lancia ze szklanką na dachu
Śmiga na prywatny raut do chłopaków
Sokół, Pele codzienne realia Polaków
Każdy dzień to wielka niewiadoma
Czy nas czeka lepsze życie?
Szansa jest znikoma
Polska rzeczywistość niepewna jak przyszłość
Gdzie sam musisz być pewien i zachować czystość
Każdy dzień to kolejny warunek
Twój los może nagle obrać zły kierunek
Polską rzeczywistość sami kształtujecie, rozumiecie? x2
Że wszystko co się dzieje z góry jest ukartowane
Tam gdzie dominują poszlaki a nie fakty
I żeby coś osiągnąć kurwa musisz mieć kontakty
Jak ty myślisz Sokół?
Prawdziwe życie bez imaginacji koniec bredni
Chleb powszedni bogaci biedni
Tak było będzie musi być umiesz z tym żyć?
Ja potrafię życie to znaczona talia
Spójrz jakie są realia
Nigdy nie przewidzisz co przyniesie dzień nowy
Bądź czujny i gotowy na wszystko
Obstawisz za wysoko możesz znaleźć się za nisko
To co wydaje się daleko może okazać się klęska
Tak już jest jednemu wciąż się farci drugiego życie karci
Tam brudni i obdarci zagubieni w tłumie każdy radzi se jak umie
Czy rozumiesz? Czy rozumiesz?
Legalne wcale nie znaczy uczciwe
Ludzie płacą podatki a chodniki wciąż są krzywe
Te realia są prawdziwe więc się wcale nie dziwię
Że wkurwione dzieciaki mówią że łatwiej wybić szybę
Niż harować całe życie bo to samo
Nie wszystkim się udało
Nie każdy wyjdzie cało to nie Boże Ciało
To twoja skóra więc dbaj żeby się nie stało nic
Wiele rzeczy dookoła top pic jak fotomontaż
Wiesz o co biega czy tu tylko sprzątasz
Uważaj gdzie się krzątasz i komu wchodzisz w drogę
Bo możesz się przeliczyć
I kim byś kurwa nie był to nie ma co się szczycić
Nie ma co się szczycić
Każdy dzień to wielka niewiadoma
Czy nas czeka lepsze życie?
Szansa jest znikoma
Polska rzeczywistość niepewna jak przyszłość
Gdzie sam musisz być pewien i zachować czystość
Czterdzieści osiem milionów szarych ludzi
Ciąż kurwa się łudzi że w końcu coś się zmieni
Zajrzyj do kieszeni wciąż nie jesteś pewien
Na pewno nie ty jeden chciałbyś mieć prywatny Eden
To normalne ale czy realne czy jest to wykonalne
Nie wiem coś jak idealne
Brzmi trochę nieżyciowo w kraju kłamstwa i zawiści
Gdzie próbują rządzić pierdoleni egoiści
Cały czas rośnie skala nienawiści
Przecież widzę co sie dzieje nie jestem ślepy
Hotele drogie restauracje i sklepy
Nocne kluby piękne fury coraz szybsze kobiety
Spójrz na te dziurawe szosy anonimowe blokowiska
I stare kamienice gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska
Spójrz na podmiejskie oazy
I zanim zrobisz coś to zastanów się dwa razy
Fazy jazdy przejebane jak chujowe blazy
Obrazy nędzy a przy tym ludzie nie potrafią się już cieszyć z małych rzeczy
99% katolicy każdy grzeszy
Dużo skurwiałych charakterów jak w III rzeszy
I Ty stoisz pośrodku ja mówię o realiach twoich
Biało-czerwoni jak rana która goi się powoli z mentalności niewoli
I znów w korku stoisz bo Lancia ze szklanką na dachu
Śmiga na prywatny raut do chłopaków
Sokół, Pele codzienne realia Polaków
Każdy dzień to wielka niewiadoma
Czy nas czeka lepsze życie?
Szansa jest znikoma
Polska rzeczywistość niepewna jak przyszłość
Gdzie sam musisz być pewien i zachować czystość
Każdy dzień to kolejny warunek
Twój los może nagle obrać zły kierunek
Polską rzeczywistość sami kształtujecie, rozumiecie? x2
Tłumaczenie piosenki
WWO: Polskie realia
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
WWO: Polskie realia
-
Uszanuj 3
- WWO
-
- WWO
-
Granice wytrzyma
- WWO
-
Halabardy
- WWO
-
Nie chcesz
- WWO
Skomentuj tekst
WWO: Polskie realia
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
GAJA (Polish Pre-selection Eurovision 2025)
Justyna Steczkowska
„They call me Gaia Ranisz moje serce Ty Który moją miłość masz za nic Naznaczyłeś sobą mnie Obudziłeś samotności krzyk Moje imię Gaja Jestem Bogiem Siłą Moją matką miłość Kiedy płaczę To ”
-
Piosenka (C. Miłosz) - feat. Kuba Badach
Sanah
„Los był prosty, ale będzie krzywy czysta woda zostanie zatruta kto jest mądry będzie nieszczęśliwy a głupiemu szczęście jak pokuta los był prosty, ale będzie krzywy czysta woda zostanie zatruta”
-
SZŁY PCHŁY KOŁO WODY ('4Fun' Mix)
Woniu
„Szły pchły koło wody pchła pchłę pchła do wody i ta pchła płakała, że ją tamta pchła popchała Szły pchły koło wody pchła pchłę pchła do wody i ta pchła płakała, że ją tamta pchła popchała ”
-
Abracadabra
Lady GaGa
„Abracadabra, abracadabra Abracadabra, abracadabra Abracadabra, abracadabra Pay the toll to the angels Drawing circles in the clouds Keep your mind on the distance When the devil turns around ”
-
Kości
Igo
„Gotowy plan na siebie masz, nie chcesz jak większość kobiet, nie będziesz nigdy robić tak, jak inni każą tobie. I chociaż czasem za dużo powiesz i niewygodne zdanie panie, wolisz żyć ze sobą w zg”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- wwo polskie realia●
- polskie realia●
- to sa realia tekst piosenki●
- piosenki realizmu ●
- realia tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Polskie realia - WWO, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Polskie realia - WWO. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - WWO.
Komentarze: 0