Kacper Blonsky: LOVAIR (prod. Bryan)

Ja dla niej wciąż jestem jak crush i każdy
zna moją twarz w tym mieście.
Bo jestem ładny, a co dopiero jakbyś,
mogła poznać moje wnętrze.

Nie chcę,(nie chcę) bo będzie mi smutno jak złamię ci serce,
bo będzie mi smutno jak w tamtym momencie,
gdy puszczałaś w kółko moją piosenkę, mała.

Sześć krajów w miesiącu, widać po tatuażach.
Jestem taki przystojny po ojcu i każdy to ciągle powtarza.
Mam w planach dużo więcej niż myślałaś,
zdobywać serca jak Mata lub Sanah, się trochę nie zgadza
bo Polska jest dla mnie za mała.

Mieć droższe zegarki, niż Malik Montana,
mieć więcej na koncie, niż Krzysiu Rozpara.
Chcę większy fanbase, niż ma Lexy, niż ma Chaplin, niż ma Chaplin.
nie wiem jak to się wymawia.

Pusty dom, szybki seks.
Już nie jara tak.
Chcę przy sobie ciebie mieć,
nie z nimi tracić czas.
Wpadnij do mnie, nie w mini,
a w dresach Adidas.
Bo nie ważne dla mnie co na tobie,
a co w głowie masz.

Pusty dom, szybki seks.
Już nie jara tak.
Chcę przy sobie ciebie mieć,
nie z nimi tracić czas.
Wpadnij do mnie, nie w mini,
a w dresach Adidas
Bo nie ważne dla mnie co na tobie,
a co w głowie masz.

Wolałbym cię poznać bliżej,
a to co piszesz, to chciałbym na żywo usłyszeć.
Zakochać na całe życie.
Nie tylko na chwilę, nie na jeden weekend.
Pokaż mi coś, czego w innej nie widzę.

Nadchodzi lovair i ma spojrzenie nowe na świat.
Zrobię co mogę, żebyś nie mówiła o mnie już crush.
Nadchodzi lovair i ma spojrzenie nowe na świat.
Zrobię co mogę, żebyś nie mówiła o mnie już crush.

Pusty dom, szybki seks.
Już nie jara tak.
Chcę przy sobie ciebie mieć,
nie z nimi tracić czas.
Wpadnij do mnie, nie w mini,
a w dresach Adidas.
Bo nie ważne dla mnie co na tobie,
a co w głowie masz

Pusty dom, szybki seks.
Już nie jara tak.
Chcę przy sobie ciebie mieć,
nie z nimi tracić czas.
Wpadnij do mnie, nie w mini,
a w dresach Adidas.
Bo nie ważne dla mnie co na tobie,
a co w głowie masz.

(Pusty dom, Szybki seks.
Chce przy sobie ciebie mieć.
Wpadnij do mnie, nie w mini,
a w dresach Adidas.
Bo nieważne dla mnie co na tobie,
a co w głowie masz.)