Olo Pam Pam: List Do ...

Proszę Cię kochanie wybacz mi to wszystko
Gdy system zamknie mnie, będę dalej blisko.
Wiesz w co wchodziłaś więc nadaj temu czoła
Chodź kara może nie być krótka i wesoła.
Co by nie mówili, robiłem to dla nas
Przecież z legalnej pracy nie utrzymałbym nas.
To życie kochanie wymaga poświęceń
Nie znaczy że oni patrzą mi ciągle na ręce.
Mogą mówić że jestem agresywny draniem
Lecz to ta ulica co we mnie tkwi i pozostanie.
Bo się tam wychowałem i jej nigdy nie zostawię
To jak Ciebie kochanie na wieki wieków amen.
Te wersy pozostaną jak spisane w mój testament
I grane będzie to, co będzie mi dane.
A zabrana może być tylko wolność a godność pozostanie.


Żyj ze mną, bądź ze mną - bądź szczęśliwa
Zrobię co mogę by nie naważyć więcej piwa.
Żyj ze mną, bądź ze mną - już na wieki
Póki się nie zamknął na wieki nasze powieki./x3

Życie to jest nieustana walka
Lecz przy Tobie wiem że udźwignę to na barkach.
Ciągle wierzę że sprzyjać będzie karta
Bo teraz już wiem że jesteś tego warta.
A gdy będę tonął, ty rzucisz ratunkowe koło
Wesprzesz dobrym słowem, powiesz kochanie zaczniemy na nowo.
Jestem sobą i tak już zostanie
Chcesz tego czy nie zapamiętaj kochanie.


Żyj ze mną, bądź ze mną - bądź szczęśliwa
Zrobię co mogę by nie naważyć więcej piwa.
Żyj ze mną, bądź ze mną - już na wieki
Póki się nie zamknął na wieki nasze powieki./x2

Że trudny mam charakter, to dobrze wiemy o tym
Że mogą być kłopoty też dobrze wiesz o tym.
Że nienawidzę chamstwa i stoję od głupoty
Ale jak każdy mam też swoje loty.
Staram się to ogarnąć bo z tego są kłopoty
Ale lat komu, na co nie chce nawet gadać o tym.
Kończe już i wiedz jeszcze jedno
Serce mam jedno i trafiłaś w sedno.


Żyj ze mną, bądź ze mną - bądź szczęśliwa
Zrobię co mogę by nie naważyć więcej piwa.
Żyj ze mną, bądź ze mną - już na wieki
Póki się nie zamknął na wieki nasze powieki./x2