Pokahontaz: Błędne koło (ft. LotDrozda)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Pokahontaz: Błędne koło (ft. LotDrozda)
Ref.:
Kręci się te błędne koło, podstępnie
nęci mnie, szepcze dołącz. Skoro
skręcić chcę i wzbić jak gołąb. Natrętne
chęci w tle niech się od-pier-dolą!
Szydzę –
widzę obraz, a na nim krajobraz, w którym
wchodzę do tej samej rzeki po raz wtóry
Choć to niemądre i nie skumam w mig koniunktury
ciągle ciągnie mnie tam coś jak wyścig szczury
Pali się czerwona lampka, (a) zero wniosków
Cofam się jak płyta Bambka, rysa na wosku
Życie zawisnęło mi na włosku zaś, ja w proszku
To kolejna żółta kartka! Dał ją los tu
ku przestrodze! Trzymam wodze, a nie dowodzę?
O skubany kłody stawia mi na drodze!
Dostrzegam zło, a jednak wchodzę w to i sobie szkodzę co
dzień w autodestrukcji głodzie
Zbyt zuchwałe może orzeł, może reszka
by co poniedziałek jak kit wciskać restart
Byt na szale, spryt chyba znikł! Cienka kreska
Co nie jest tak? Przestań. Wiesz, że jest tak!
Ref.
To jak na duży
stół dać ciut za mały obrus. Sam samego
siebie okiełznać i brać na powróz. Znów niczego
nie wiem. Wyruszam w tą samą podróż, gdzie
świat wisi na włosku i buja się na ostrzu. Wciąż robię to
samo i liczę na inny skutek. Rano łzy i
smutek, a z lustra śmieje się głupek. Znów zaciskam
kły, jestem na siebie zły. Jeśli to jesteś
ty, mamy tę samą walutę. Zaklinam
rzeczywistość z minuty na minutę. Mam zawsze
zajebistą wymówkę niczym klucze. Te myśli są
zatrute. Wiem, pamiętam naukę. Jestem człowiekiem z
blizną, bo życie to Bas Rutten. Nie poddam się, nie
umiem i nie znam tego słowa. Mam swoją dumę
mogę ciągle zaczynać od nowa, dopóki nie
zrozumiem, czego chce ta zła połowa. Wybacz. Zobacz
chyba ma głowa wybuchła jak supernowa
Ref.
Chcę tylko pisać o tym, co widzę wokół jak nikt
od świtu do zmroku od bitów, od osób za free
do featow prosów, z których żaden go nie dograł mi
chociaż niepokój mi puka do drzwi
otwieram, lookam i nic, na podkład jak Max Factor
każdy z nas raz na sto, wraz z MaxFlo, kolo
chcę zjeść ciastko i mieć ciastko
to błędne koło, i nie mogę zasnąć
bo czuję, że coś się kroi i nie daje to spokoju mi
prędzej dałbym się pokroić, niż chciał być pokroju ich
muzyka w pokoju – cisza brzmi dla mnie jak krzyk
widmo każdego z wyborów, rozliczam sam siebie
z tych złych szans, sporo by końcem tu była opcja Samsona
chcę się wbić jak gołąb, lecąc nad posesją Tysona
robię to samo w kółko, jakbym miał nerwicę natręctw
nie jestem szczery przypadkiem, ja jestem szczerym przypadkiem
Kręci się te błędne koło, podstępnie
nęci mnie, szepcze dołącz. Skoro
skręcić chcę i wzbić jak gołąb. Natrętne
chęci w tle niech się od-pier-dolą!
Szydzę –
widzę obraz, a na nim krajobraz, w którym
wchodzę do tej samej rzeki po raz wtóry
Choć to niemądre i nie skumam w mig koniunktury
ciągle ciągnie mnie tam coś jak wyścig szczury
Pali się czerwona lampka, (a) zero wniosków
Cofam się jak płyta Bambka, rysa na wosku
Życie zawisnęło mi na włosku zaś, ja w proszku
To kolejna żółta kartka! Dał ją los tu
ku przestrodze! Trzymam wodze, a nie dowodzę?
O skubany kłody stawia mi na drodze!
Dostrzegam zło, a jednak wchodzę w to i sobie szkodzę co
dzień w autodestrukcji głodzie
Zbyt zuchwałe może orzeł, może reszka
by co poniedziałek jak kit wciskać restart
Byt na szale, spryt chyba znikł! Cienka kreska
Co nie jest tak? Przestań. Wiesz, że jest tak!
Ref.
To jak na duży
stół dać ciut za mały obrus. Sam samego
siebie okiełznać i brać na powróz. Znów niczego
nie wiem. Wyruszam w tą samą podróż, gdzie
świat wisi na włosku i buja się na ostrzu. Wciąż robię to
samo i liczę na inny skutek. Rano łzy i
smutek, a z lustra śmieje się głupek. Znów zaciskam
kły, jestem na siebie zły. Jeśli to jesteś
ty, mamy tę samą walutę. Zaklinam
rzeczywistość z minuty na minutę. Mam zawsze
zajebistą wymówkę niczym klucze. Te myśli są
zatrute. Wiem, pamiętam naukę. Jestem człowiekiem z
blizną, bo życie to Bas Rutten. Nie poddam się, nie
umiem i nie znam tego słowa. Mam swoją dumę
mogę ciągle zaczynać od nowa, dopóki nie
zrozumiem, czego chce ta zła połowa. Wybacz. Zobacz
chyba ma głowa wybuchła jak supernowa
Ref.
Chcę tylko pisać o tym, co widzę wokół jak nikt
od świtu do zmroku od bitów, od osób za free
do featow prosów, z których żaden go nie dograł mi
chociaż niepokój mi puka do drzwi
otwieram, lookam i nic, na podkład jak Max Factor
każdy z nas raz na sto, wraz z MaxFlo, kolo
chcę zjeść ciastko i mieć ciastko
to błędne koło, i nie mogę zasnąć
bo czuję, że coś się kroi i nie daje to spokoju mi
prędzej dałbym się pokroić, niż chciał być pokroju ich
muzyka w pokoju – cisza brzmi dla mnie jak krzyk
widmo każdego z wyborów, rozliczam sam siebie
z tych złych szans, sporo by końcem tu była opcja Samsona
chcę się wbić jak gołąb, lecąc nad posesją Tysona
robię to samo w kółko, jakbym miał nerwicę natręctw
nie jestem szczery przypadkiem, ja jestem szczerym przypadkiem
Tłumaczenie piosenki
Pokahontaz: Błędne koło (ft. LotDrozda)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Pokahontaz: Błędne koło (ft. LotDrozda)
-
100 lat
- Pokahontaz
-
Średniowiecze (Fokus remix) ft. DGE
- Pokahontaz
-
Alternatywa (prod. DiNO)
- Pokahontaz
-
Do amnezji
- Pokahontaz
-
Przez du
- Pokahontaz
Skomentuj tekst
Pokahontaz: Błędne koło (ft. LotDrozda)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Santa Cruz (Modelki, Qry, Wersow, Świeży, Mortal, Vłodarski)
EKIPA
„(Qry) Ej, mam luz na bani, parę koła w banku Parę wydamy i zawijamy Jak mam to przeżyć to tylko z wami Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Pozdro Polsko zawijamy Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Wrzuc”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- bledne kolo polahontaz tekst●
- "...błędne koło się zatacza...jak każdego z nas otacza... w kółko, okrąg.. środek pomiędzy, granica cienka.. zdecyduje rozu●
- "...błędne koło się zatacza...jak każdego z nas otacza... w kółko, okrąg.. środek pomiędzy, granica cienka.. zdecyduje rozu●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Błędne koło (ft. LotDrozda) - Pokahontaz, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Błędne koło (ft. LotDrozda) - Pokahontaz. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Pokahontaz.
Komentarze: 0