PRO8L3M: Art. 258
Tekst piosenki
Tekst piosenki
PRO8L3M: Art. 258
[Intro]
- Ale leje. Ty, a co z tamtym co zalega?
- Którym?
- No ten łeb, co zalega od dwóch tygodni
- A, no ten. No co? Cały czas kręci, że zgubił
- A wyświetla się na osiedlu coś?
- Co Ty! Telefon wysprzęglony. Siedzi pewnie na jakiejś melinie
- Aha
- Szybko pieniędzy nie zobaczysz, bo tam leży lepiej
- A wiesz ile?
- Mordo, tam to już jest grubo
- Dobra chuj w te parę złotych, ale tamci to mu nie odpuszczą
- No na pewno i ma kurwa problem
[Zwrotka 1: Oskar]
Pierwszy krok łatwy, odbierz telefon - patent bezstratny
Pojawiają się przychylni, kobiet trochę też - tych płatnych
Potem jest krzyk trafny, potem jest wstyd adekwatny
Na szczycie jesteś swój - wsparty, spadek w dół jest prywatny
Może chodzi tu o flotę
W grę wchodzi od trzech do dziesięciu proces
Hurt, detal, procent
W schowku teleskop, mówisz: "Wolę to niż kosę"
"Jak czosnek?" - ubytki trwałe, ludzki wzrok jest wścibski stale
Sen płytki, lub wcale
Wiedza prawnicza - za to dychę, za to ćwiarę
Nałóg trzyma jak pijawka, spija krew zostają kłamstwa
Twarze znikają w odrywanych z nią plastrach
Słyszałeś co obiecał? To sprawdź za kwadrans
Opowiadania to nie prawda; Chwalą się? Nie widzieli bagna
Ci co wiedzą swoje, siedzą cicho
Wartość słów tych co krzyczą głośno - żadna
Wszyscy ten mamy syndrom - chcesz cyfry i ulegasz cyfrom
Ale gdy słyszę: "to uliczna jest charyzma"
Ej, pędzą cię jak bydło
Sprytni mają świeższe audi, w swej willi mają grzeszne panny
Ich cycki mają lepsze kształty, ci zwykli dostają większe pajdy
[Refren: Oskar](x2)
To co miało wartość dawno umarło
A ten żart co masz go za sukces o kłamstwo oparto
[Zwrotka 2: Oskar]
Czyli to jest to życie z którego będę dumny?
Szklanki pełne wódy
Awantury, hajs zgubny, pewnie, że brudny
Szluga odpalam, ktoś o nowych sprawach
Coś o kilogramach, coś o pannach, coś o nominałach
Ten pił, potem szalał, ej, chyba nie skończą zanim zjaram
Jakby gadka o tym co jest chore baniak oczyszczała
Chuj mnie to wszystko obchodzi, robię swoje od narodzin
Wytrzymują tylko wirtuozi
Dziwne, że życie ma smak tych ostatnich kilku godzin
Generalnie myśli o tym cyrku daje się pogodzić
Jednak kiedy walczą ze mną, nie wołam pomocy
Bo przyznaję - robię błędy
Ej, kolejny dziś w nocy
Ścieżka dawno jest obrana, krecha dawno posypana
Chcesz brać przykład? (blau!) Rozpierdala cię ten granat
Wszedłeś? Bez odwrotu strefa
Chcesz skończyć? Tak się nie da
Ważne co, za ile i jaka cena
Uważaj co nawijasz, frajer zbiera jak antena
Nie ma snu jest przypał
Dziewczyna pyta, czemu budzę się, gdy oddycha
Nie mogę powiedzieć nic jej
Mówię, że to przez wódę jak dzisiaj
Chcieć więcej to rozumieć wstrząsy
Mieć więcej nie znaczy umrzeć w świecie słodszym
Wcześniej wydawało się, że warto za te sztosy
[Refren: Oskar](x2)
To co miało wartość dawno umarło
A ten żart co masz go za sukces o kłamstwo oparto
- Ale leje. Ty, a co z tamtym co zalega?
- Którym?
- No ten łeb, co zalega od dwóch tygodni
- A, no ten. No co? Cały czas kręci, że zgubił
- A wyświetla się na osiedlu coś?
- Co Ty! Telefon wysprzęglony. Siedzi pewnie na jakiejś melinie
- Aha
- Szybko pieniędzy nie zobaczysz, bo tam leży lepiej
- A wiesz ile?
- Mordo, tam to już jest grubo
- Dobra chuj w te parę złotych, ale tamci to mu nie odpuszczą
- No na pewno i ma kurwa problem
[Zwrotka 1: Oskar]
Pierwszy krok łatwy, odbierz telefon - patent bezstratny
Pojawiają się przychylni, kobiet trochę też - tych płatnych
Potem jest krzyk trafny, potem jest wstyd adekwatny
Na szczycie jesteś swój - wsparty, spadek w dół jest prywatny
Może chodzi tu o flotę
W grę wchodzi od trzech do dziesięciu proces
Hurt, detal, procent
W schowku teleskop, mówisz: "Wolę to niż kosę"
"Jak czosnek?" - ubytki trwałe, ludzki wzrok jest wścibski stale
Sen płytki, lub wcale
Wiedza prawnicza - za to dychę, za to ćwiarę
Nałóg trzyma jak pijawka, spija krew zostają kłamstwa
Twarze znikają w odrywanych z nią plastrach
Słyszałeś co obiecał? To sprawdź za kwadrans
Opowiadania to nie prawda; Chwalą się? Nie widzieli bagna
Ci co wiedzą swoje, siedzą cicho
Wartość słów tych co krzyczą głośno - żadna
Wszyscy ten mamy syndrom - chcesz cyfry i ulegasz cyfrom
Ale gdy słyszę: "to uliczna jest charyzma"
Ej, pędzą cię jak bydło
Sprytni mają świeższe audi, w swej willi mają grzeszne panny
Ich cycki mają lepsze kształty, ci zwykli dostają większe pajdy
[Refren: Oskar](x2)
To co miało wartość dawno umarło
A ten żart co masz go za sukces o kłamstwo oparto
[Zwrotka 2: Oskar]
Czyli to jest to życie z którego będę dumny?
Szklanki pełne wódy
Awantury, hajs zgubny, pewnie, że brudny
Szluga odpalam, ktoś o nowych sprawach
Coś o kilogramach, coś o pannach, coś o nominałach
Ten pił, potem szalał, ej, chyba nie skończą zanim zjaram
Jakby gadka o tym co jest chore baniak oczyszczała
Chuj mnie to wszystko obchodzi, robię swoje od narodzin
Wytrzymują tylko wirtuozi
Dziwne, że życie ma smak tych ostatnich kilku godzin
Generalnie myśli o tym cyrku daje się pogodzić
Jednak kiedy walczą ze mną, nie wołam pomocy
Bo przyznaję - robię błędy
Ej, kolejny dziś w nocy
Ścieżka dawno jest obrana, krecha dawno posypana
Chcesz brać przykład? (blau!) Rozpierdala cię ten granat
Wszedłeś? Bez odwrotu strefa
Chcesz skończyć? Tak się nie da
Ważne co, za ile i jaka cena
Uważaj co nawijasz, frajer zbiera jak antena
Nie ma snu jest przypał
Dziewczyna pyta, czemu budzę się, gdy oddycha
Nie mogę powiedzieć nic jej
Mówię, że to przez wódę jak dzisiaj
Chcieć więcej to rozumieć wstrząsy
Mieć więcej nie znaczy umrzeć w świecie słodszym
Wcześniej wydawało się, że warto za te sztosy
[Refren: Oskar](x2)
To co miało wartość dawno umarło
A ten żart co masz go za sukces o kłamstwo oparto
Tłumaczenie piosenki
PRO8L3M: Art. 258
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
PRO8L3M: Art. 258
Skomentuj tekst
PRO8L3M: Art. 258
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
ku*wa mać :/ czysta prawda
CHORY ROZPIER*OL PRZEKAZ KOZACKI DO ZROZUMIENIA DLA "PEWNYCH OSÓB "
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- art 258 tekst●
- problem art 258●
- art 258 problem●
- problem art 258 tekst●
- to co miało wartość dawno umarło●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Marzenia
- Verba
-
Mrs Thomas
- Conchita Wurst
-
Ace of Spades (Motorhead Cover)
- Brass Against
-
27 - uratuj mnie. (ft. PETITO)
- 27.FUCKDEMONS
-
Cypher 2 [prod. Krux] - ft. Habit, Vin Vinci, Floral Bugs, Budzik, Aron, Krux
- KaeN
-
Boom Boom
- The Dead Daisies
-
Marmalade
- System Of A Down
-
Unfolding [feat. Rachel Platten]
- Lindsey Stirling
-
Sunshine
- Iam Tongi
-
Encore, Thank You, Goodnight.
- Sammy Hagar
Reklama
Tekst piosenki Art. 258 - PRO8L3M, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Art. 258 - PRO8L3M. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - PRO8L3M.
Komentarze: 2
Sortuj